reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Shinue biedny Twoj maz :-) jak on moze wogole spac hehehe :-D :-D
urocze jest to jego przezywanie :-)
MariaOla a na szkoel rodzenia nie mowia o karmieniu itd, ja wlasnie po to tam ide by nie byc taka zielona :-)
 
reklama
mariaola specjalnie dla ciebie zbożówka...inka
kawadn2.gif
:laugh2:.
 
Karolinna .... dziękuję bardzo .... co za aromat
zawodowa z ciebie kawiarka ;-)

Karlam .... no właśnie narazie jeszcze nic o tym nie było. Póki co mówiła o tym co przynieść do porodu, przerobiliśmy kąpiel i pielęgnację noworodka (tu przyszło mnóstwo tatusiów i trenowali na lalce wielkości 3-4 miesięcznego dziecka :laugh2: ) i dwa razy szwendaliśmy się po porodówkach i rozmawialiśmy z lekarzami głównie o porodzie, znieczuleniu, nacięciu, lewatywce (ja chcę :tak: ) i troszkę o szczepieniu dzieci i wizytach położnych.

No właśnie położną teraz trzeba sobie samemu załatwić tzn. trzeba się przejść lub zadzwonić do przychodni, którą wybraliśmy dla dziecka i wybrać sobie położną, dopiero wtedy przyjdzie do domu, pomoże w kąpieli, opowie o wizytach u lekarza (ponoć pierwsza wizyta powinna być już po tygodniu). A jeszcze jest coś takiego jak wizyta PATRONAŻOWA, kiedy to lekarz przychodzi do domku, ale o tym niewiele wiem :confused: :confused: :confused:
 
Hej dziewczyny! Nie mam czasu się wczytywać, przepraszam, poczytam wieczorem.
Wpadłam tylko prosić Was o trzymanie kciuków za Karolinkę, dziś idziemy do neurologa, moim marzeniem jest usłyszeć od niego: dziecko jest całkowiecie zdrowe, nie widzę żadnych niepokojących objawów.

Trzymajcie kciuki żeby tak było!
 
:no: IZA ja też trzymam kciuki .


KARLAM przezywam go tak bo to jeszcze nie jest mój małżonek . Chcemy się pobrać na wiosnę.
Moj narzeczony za długo się pisze.;-)

Spotkałam w ZUSie koleżanke . Ale jej jaja narobili . NIe chcą jej macieżyńskiego wypłacić.:no: :no:
 
reklama
Do góry