reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
Boo zgadza się największa radocha przed Wami :-)
Usmiech Filipka z rana na widok Lolka - bezcenne :-) Lolek dopytujący sie kiedy Fifi się obudzi - bezcenne, rozjarzające się szczęściem oczy Fifka na widok Lolka kiedy odbieramy go z przedszkola - bezcenne, Lolo proszący, zeby Fifi się z nim kapał - bezcenne, ich wspólne zabawy i szaleństwa, Lolo uczacy brata, chwalący się nim, całujacy go - bezcenne...Fifi zapatrzony w brata jak w obrazek...Najpiekniejsze co mi sie w życiu przytrafiło to te Potworki, które tak bardzo się kochają...Żeby zawsze tak było..
 
Cześć laseczki! :-) Dawno nie pisałam, ale zaglądam często ;-). Mam teraz dużo wolnego, bo od jakiegoś czasu jestem bezrobotna. Cały czas szukam pracy ale niestety póki co zero rezultatów :baffled:. Śmieje się, że jestem teraz na utrzymaniu męża :-D i coraz bardziej podoba mi się siedzenie w domu. Najbardziej oczywiście to, że w końcu mam czas dla Karolci. Chodzimy na różne zajęcia po przedszkolu, na spacerki i jest super:-). Tylko kaski mało :-(.

Bodzinko jak czytam Twój ostatni wpis, to aż łezka w oku mi się kręci, ładnie to opisałaś.

Co tak mało piszecie :confused:, wiem brak czasu, no ale może jednak coś niecoś byscie czasem skrobnęły:confused:
 
Ostatnia edycja:
Iza fajnie miec czas dla dziecięcia a co do kasy..Ech malo, malo, malo ale życ trzeba ;-)
Miałam coś jeszcze..Ech skleroza mnie dopada..
Ach pochwale się schudłam prawie 30 kg :-)'I musze się bardzo pilnować, żeby ciagle na czerwono sie nie ubierać, ale przynajmniej szaliczek, kloczyk czerwony prawie zawsze mam ;-)Te kolczyki liscie i czarownice to mój wyrób :-)
Jestem teraz laska :-p
dsc02803zv.jpg

By bodzinka at 2011-10-08
dsc01860f.jpg

By Bodzinka at 2011-10-03
dsc02610t.jpg

By bodzinka at 2011-10-08
dsc01230dn.jpg

By bodzinka at 2011-09-16


Uploaded with ImageShack.us
 
Ostatnia edycja:
Melduję się i ja :-)
Bodzinko czekam na takie chwile, Tymek dopiero zaczyna się uśmiechać, ale i to daje duuużo szczęścia :-)
Gratuluję schudnięcia... 30 kg to bardzo dużo, jak tego dokonałaś ?
Iza rzuciłaś pracę czy dostałaś wypowiedzenie ? Szkoda, że nie jest cieplej bo mogłybyśmy się umówić na placu zabaw z dzieciakami :-( Mnie już mierzi siedzenie w domu... ale to chyba babyblues po prostu...
 
Melduję się i ja :-)
Bodzinko czekam na takie chwile, Tymek dopiero zaczyna się uśmiechać, ale i to daje duuużo szczęścia :-)
Gratuluję schudnięcia... 30 kg to bardzo dużo, jak tego dokonałaś ?
Iza rzuciłaś pracę czy dostałaś wypowiedzenie ? Szkoda, że nie jest cieplej bo mogłybyśmy się umówić na placu zabaw z dzieciakami :-( Mnie już mierzi siedzenie w domu... ale to chyba babyblues po prostu...
 
Dzięki :-)
A jak?? Odstawiłam leki, karmie cały czas, i mam mnóstwoe stresów..Tego ostatniego nie polecam...
Lolo ma zapalenie ucha i oskrzeli, Fifek oskrzeli..Żyć nie umierać...Do tego ja..No cóz marze sie o wyrwaniu z domu..Ciagłe siedzenie w domu z dziecmi sprawia, że z mózgu zrobiła mi ise papka i zapominam słów ;-(
Ale mojego M to NICnie obchodzi..W końcu on pracuje a ja NIC nie robie..Tylko komp komp i kolezanki na kompie....Ech...Juz nic nas nie łączy poza dziećmi...Smutne to i sprawia, ze nie chce mi się wstawac z łóżka..Do tego ta pogoda..
 
No to rzeczywiście nieciekawie... Nie możecie się jakoś dogadać ? Może rzeczywiście jakbyś wyrwała się raz na jakiś czas z domu to byłoby inaczej ? Nie zrozum mnie źle, że to Twoja wina, ale wiem jak siedziałam w domu z Oskarem to między mną a Ry też było bardzo nieciekawie.
Ja też już dostaję do głowy od tego siedzenia w domu, a gdzie tam jeszcze ...
 
reklama
Na pewno MNIE by było lepiej i dzieciom przez to tez..Tylko ja nie bardzo moge sie wyrwać..I to jest problem..Czuje się czasem jak matka 3 dzieci albo jak matka samotna...
Filip własnie wlazł, zlazl i znowu walazl na łózko. dupka do tyłu złazi :-)
 
Do góry