Rena28
Fanka BB :)
hej no nie pisze bo czasu nie ma maz w domu a nie ma kiedy siasc na dupsku bylam dzis na zakupach maz zostal na pol dnia z dziecmi no i lecialam na sygnale do domu zobaczyl jak to jest oczywiscie sie nasluchalam ze ile mozna po sklepach lazic i takie tam a dzieciaki faktycznie dzis marudzily Piotrusia bola brzuszek a Milena przechodzi chyba bunt dwulatrka no okropna sie zrobila poszla w poludnia spac z tatusiem to tatus zasnal a ona przyleciala do mamy naszczescie padla przed telewizorem o 19tej Piotrusiowi tez przeszlo (maz zalatwil te kropelki sab simplex) i mozna odetchnac mialam prasowac bo taka sterta sie uzbierala ale juz nie mam sily zakupy sie udaly kupilam sobie fajna bluzeczke i firanke do jednego pokoju a Milence wyszperalam syukieneczke ze swinka peppa bo ma teraz manie na jej punkcie juz czasem mam dosc bo ciagle tylko by ta bajke ogladala i kilka innych ciuszkow dla niej bo i ona rosnie w takim tempie ze szok przerosla swoje rowiesniczki nawet te starsze od niej
poza tym ropi mi sie palec u lewej reki obkladam ichtolem i riwanolem ale takie sie paskudne zrobilo a tak boli ze ciezko Piotrusia przebrac i cos w domu zrobic dobrze ze w czwartek idziemy z Piotrusiem do kontroli do dermatologa to sie jej zapytam co to
a co do taty to juz nam brak slow oczywiscie wrocil z krakowa spowrotem ale okazalo sie ze lekarze tu u nas zle opisali tomografie lekarz tam dopatrzyl sie guzka w drogach zolciowych a tego nie bylo w opisie 2 m-ce lazenia po lekarzach w plecy i faktycznie jakby mu zrobili ta endoskopie moglby umrzec...kazali mu tu zrobic rezonans i z tym wrocic na szczescie przez jakies tam znajomosci zalatwili rezonans tam w szpitalu w krakowie w czwartek bo nawet prywatnie trzeba kilka dni poczekac a tak bedzie od razu wszystko na miejscu...no i mam nadzieje ze z tego krakowa nie wroci bez diagnozy i ustawionego leczenia bo chemie bedzie mogl juz tutaj brac w rzeszowie...
a ja polecam Lwowska 2 porody i po obydwu bylam zadowolona choc teraz bylo jeszcze lepiej takie zmiany na plus ze bylam mega zaskoczona i zadowolona
milego wieczorku zmykam moze cos poprasuje bo jutro to pewnie znow nie bedzie kiedy bo musze po pity do pracy pojechac a potem maz jedzie do mojego brata z autem bo sie nam centralny zamek zepsul jak dzis otworzylam samochod to mi sie klucz w zamku zablokowal myslalam ze na nogach bede wracac z Ropczyc do domu
paa
poza tym ropi mi sie palec u lewej reki obkladam ichtolem i riwanolem ale takie sie paskudne zrobilo a tak boli ze ciezko Piotrusia przebrac i cos w domu zrobic dobrze ze w czwartek idziemy z Piotrusiem do kontroli do dermatologa to sie jej zapytam co to
a co do taty to juz nam brak slow oczywiscie wrocil z krakowa spowrotem ale okazalo sie ze lekarze tu u nas zle opisali tomografie lekarz tam dopatrzyl sie guzka w drogach zolciowych a tego nie bylo w opisie 2 m-ce lazenia po lekarzach w plecy i faktycznie jakby mu zrobili ta endoskopie moglby umrzec...kazali mu tu zrobic rezonans i z tym wrocic na szczescie przez jakies tam znajomosci zalatwili rezonans tam w szpitalu w krakowie w czwartek bo nawet prywatnie trzeba kilka dni poczekac a tak bedzie od razu wszystko na miejscu...no i mam nadzieje ze z tego krakowa nie wroci bez diagnozy i ustawionego leczenia bo chemie bedzie mogl juz tutaj brac w rzeszowie...
a ja polecam Lwowska 2 porody i po obydwu bylam zadowolona choc teraz bylo jeszcze lepiej takie zmiany na plus ze bylam mega zaskoczona i zadowolona
milego wieczorku zmykam moze cos poprasuje bo jutro to pewnie znow nie bedzie kiedy bo musze po pity do pracy pojechac a potem maz jedzie do mojego brata z autem bo sie nam centralny zamek zepsul jak dzis otworzylam samochod to mi sie klucz w zamku zablokowal myslalam ze na nogach bede wracac z Ropczyc do domu
paa