Kochaneczka
Fanka BB :)
Hej dziewczyny, ja już przeprowadzona Aktualny adres: Głogów Małopolski:-) Żegnaj teściowo!!!!!!!!!!!!!:-):-):-)
Było ciężko - w sobotę od 6 rano sie pakowaliśmy, skończylismy sprzzątać dom o 3 w nocy. Moja tesciowa nawet palcem nie kiwneła jak sie wynosilismy, szwagierka też była w domu i nic nie pomogła pakować. Dobrrze że moja bratowa przyjechała i mi pomogła bo byłaby masakra. Generalnie przeprowadzka ostro dała mi w kość, w niedzielętak mnie kości bolały że nie mogłam sie ruszać:/ Dzisiaj troche odpoczęłam i teraz już planuje sie oszczędzać - tymbardziej że moja koleżanka która miała termin na 11marca (czyli równy tydzien przede mną) urodziła dzisiaj wczesniaka. Niby wszytsko jest ok ale mały w inkubatorze i jakos tak inaczej Ja z tego wszystkiego zrobiłam dzisiaj pranie ciuszków malucha żeby mnie nic nie zaskoczyło. Jutro mam lekarza, zobaczymy co powie bo mały ostatnio bardzo szaleje, a ja miewam różne bóle wiec boję się troche czy wszytsko jest ok.
Dziewczyny, ten klub o którym piszecie to na hetmańskiej skoro na wprost stadionu. Ale nie kojarze takiego, on jest jakiś nowy? Ja chodziłam w tamtym roku na aerobik wodny i do lipca na siłownię a potem czasu nie miałam i w sierpniu sie okazało że jestem w ciąży więc sobie odpuściłam. Ale jeśli tylko będę miała możliwosć to chcę kiedyś wrócic do jakiejś akttywności bo to super sprawa
Za jakiś czas wkleję jakies fotki. Specjalnie dla Lidki zdj brzuszka - akurat mam fajne fotki bo robiłam sobie sesje zdjęciową w ramach prezentu walentynkowego dla męża i ogólnie pochwalę się domkiem;-)
A teraz lecę spac bo mąż wzywa
Było ciężko - w sobotę od 6 rano sie pakowaliśmy, skończylismy sprzzątać dom o 3 w nocy. Moja tesciowa nawet palcem nie kiwneła jak sie wynosilismy, szwagierka też była w domu i nic nie pomogła pakować. Dobrrze że moja bratowa przyjechała i mi pomogła bo byłaby masakra. Generalnie przeprowadzka ostro dała mi w kość, w niedzielętak mnie kości bolały że nie mogłam sie ruszać:/ Dzisiaj troche odpoczęłam i teraz już planuje sie oszczędzać - tymbardziej że moja koleżanka która miała termin na 11marca (czyli równy tydzien przede mną) urodziła dzisiaj wczesniaka. Niby wszytsko jest ok ale mały w inkubatorze i jakos tak inaczej Ja z tego wszystkiego zrobiłam dzisiaj pranie ciuszków malucha żeby mnie nic nie zaskoczyło. Jutro mam lekarza, zobaczymy co powie bo mały ostatnio bardzo szaleje, a ja miewam różne bóle wiec boję się troche czy wszytsko jest ok.
Dziewczyny, ten klub o którym piszecie to na hetmańskiej skoro na wprost stadionu. Ale nie kojarze takiego, on jest jakiś nowy? Ja chodziłam w tamtym roku na aerobik wodny i do lipca na siłownię a potem czasu nie miałam i w sierpniu sie okazało że jestem w ciąży więc sobie odpuściłam. Ale jeśli tylko będę miała możliwosć to chcę kiedyś wrócic do jakiejś akttywności bo to super sprawa
Za jakiś czas wkleję jakies fotki. Specjalnie dla Lidki zdj brzuszka - akurat mam fajne fotki bo robiłam sobie sesje zdjęciową w ramach prezentu walentynkowego dla męża i ogólnie pochwalę się domkiem;-)
A teraz lecę spac bo mąż wzywa