Buba kurcze to sie porobiło.......... a dlaczego ten ojciec emilki jest scigany tutaj w pl , wiec na rozprawe on napewno sie nie wstawi ????????nie rozumiem po jaka cholere wtrace sie jego matka ona chociaz odwiedza emilke czy daje na jej utrzymanie ????a ojciec emilki tez nie pomaga w utrzymaniu jej ????????? zycze ci abys wygrała ta sprawe
No a w sprawach sercowych to widze ze tez masz zawirowania ......piszesz ze jestes ze Slawkiem ale go nie kochasz na dzien dzisiejszy ale jezeli zasłuzy na twoja miłosc to nawet nie spodziejesz sie kiedy to nastapi jednak jest ktos w twoim sercu kogo kochasz i widujesz go na codzien, dlaczego nie mozesz byc z nim????????
Rubinowa no tak to juz jest z naszymi mamusiami ja tez wiecznie sie kłuciłam z moja mama ze juz jako 18letka wyprowadzilam sie z domu i to 300km dalej bo nie chcialam juz dłuzej z nia mieszkac i nie odwiedzałam jej chyba z rok , dopiero pózniej jak zaczełam widywac sie z nia kilka razy do roku to zaczełysmy normalnie rozmawiac i teraz ci powiem ze z upływem lat smieje sie z tego jak z nia koty darlam a teraz to traktuje ja jak moja przyjaciółke na która zawsze moge liczyc i zawsze jak jest mi potrzebna to przyjezdza do mnie wiec mam nadzieje ze i u ciebie tak bedzie i ze twoi rodzice otworza oczy jak cie juz nie bedzie z nimi ze maja cudowna c,orke i jak beda ci potrzebni to ci pomoga
z mezem to ty widujesz sie tylko wekendowo to odobnie jak i u mnie choc mój maz pracuje tez w rzeszowie ale ma do pracy 40km i przyjezdza do domu dwa razy w tygodniu no i na weekend wiec jest oki , a twój maz gdzie pracuje w rzeszowie?????
Rena pamietam jak mój maksiu robił takie same rzeczy jak twoja Milenka teraz heeeeeeeeee to takie słodkie jak tak dizecko gada do brzuszka mój maks zaczał tez pukac do brzuszka i mówil Lenka wychodz juz z tego brzuszka bo chce cie zobaczyc no i chyba siostra go posłuchała bo miesiac wczesniej z tego gadania wyszła
moja lenka tez cos zaczeła wymiotowac jak tylko wypije mleko z rana to odrazu go zwraca a pozniej przez caly dzien nic wiec nie wiem co sie z nia dzieje ......
No a w sprawach sercowych to widze ze tez masz zawirowania ......piszesz ze jestes ze Slawkiem ale go nie kochasz na dzien dzisiejszy ale jezeli zasłuzy na twoja miłosc to nawet nie spodziejesz sie kiedy to nastapi jednak jest ktos w twoim sercu kogo kochasz i widujesz go na codzien, dlaczego nie mozesz byc z nim????????
Rubinowa no tak to juz jest z naszymi mamusiami ja tez wiecznie sie kłuciłam z moja mama ze juz jako 18letka wyprowadzilam sie z domu i to 300km dalej bo nie chcialam juz dłuzej z nia mieszkac i nie odwiedzałam jej chyba z rok , dopiero pózniej jak zaczełam widywac sie z nia kilka razy do roku to zaczełysmy normalnie rozmawiac i teraz ci powiem ze z upływem lat smieje sie z tego jak z nia koty darlam a teraz to traktuje ja jak moja przyjaciółke na która zawsze moge liczyc i zawsze jak jest mi potrzebna to przyjezdza do mnie wiec mam nadzieje ze i u ciebie tak bedzie i ze twoi rodzice otworza oczy jak cie juz nie bedzie z nimi ze maja cudowna c,orke i jak beda ci potrzebni to ci pomoga
z mezem to ty widujesz sie tylko wekendowo to odobnie jak i u mnie choc mój maz pracuje tez w rzeszowie ale ma do pracy 40km i przyjezdza do domu dwa razy w tygodniu no i na weekend wiec jest oki , a twój maz gdzie pracuje w rzeszowie?????
Rena pamietam jak mój maksiu robił takie same rzeczy jak twoja Milenka teraz heeeeeeeeee to takie słodkie jak tak dizecko gada do brzuszka mój maks zaczał tez pukac do brzuszka i mówil Lenka wychodz juz z tego brzuszka bo chce cie zobaczyc no i chyba siostra go posłuchała bo miesiac wczesniej z tego gadania wyszła
moja lenka tez cos zaczeła wymiotowac jak tylko wypije mleko z rana to odrazu go zwraca a pozniej przez caly dzien nic wiec nie wiem co sie z nia dzieje ......