reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

dzien dobry
Sopot w sniegu po pachy? Wiec opady pewnie przyszly ode mnie;-)

Isana tyle lat na hormonach, to w gruncie rzeczy nie ma sie co dziwic, ze masz takie problemy. Idz lepiej do lekarza z wiadomych wzgledow:tak: Unormuje sie wczesniej czy pozniej, nie martw sie;-)

A ja juz w ogole na nogach od 9, bo wiadomo mala juz dlugo spac nie chce. Dzien jakis taki leniwy mam w ogole. Naprawde przydalaby sie juz wiosna:rolleyes2:
 
reklama
Livastrid moj syn wstaje o 7 , jeszcze nigdy nie zdarzylo mu sie spac do 9 :)od małego rano jest wulkanem energii :)
dziś mamy gości , Antek bedzie miał towarzyszke do zabawy
 
to sie moze wymeczy i jutro bedzie dluzej spac, skoro gosci masz:tak:
mi mala spala do 11, ale od miesiaca wstaje coraz szybciej, tylko, ze w ciagu dnia spi max 1,5 godziny a potem to dopiero nocne lulu;-) o 21-22 z jedna nocna pobudka
 
Dziewczyny maz sie wyprowadza:-( na dzien dzisiejszy bierzemy rozwod:-(

kiedys jak bede na silach to napisze wiecej

trzymajcie sie,jestescie naprawde kochane
 
Witam się w niedzielne popołudnie!:-) U was śnieg? A u mnie pięknie świeci słoneczko!:tak::-) No, ale ja mieszkam za zachodzie kraju, a tutaj zawsze jest cieplej. Dziewczyny, to wy w porównaniu do mnie wcześnie na nogach, ja jak mam wolne to mogę spać do 10-11. Ale pewnie przy dziecku jest zupełnie inaczej, w sumie to dobrze, bo czym wcześniej się wstanie tym więcej można dzień wykorzystać, więcej zrobić.

Ja już się czuję znacznie lepiej.:-) Wczoraj miałam jakiś dołek i źle się czułam, ale na szczęście mi mija. Nabieram przekonania, że będzie lepiej. Aha, ważne info: sprawdziłam, to nie było poronienie, tak mnie to męczyło, że zrobiłam dzisisaj rano test i wyszła jedna krecha!;-) Więc nie jestem i nie byłam w ciąży. Jakoś mi ulżyło. Nowy cykl, to nowa szansa na fasolkę. Jak tylko skończy mi się @ idę do fina spr. czy wszystko ok, wyjaśnić te bóle podbrzusza (ale to może tak po tych hormonach organizm "szaleje") i zabieramy się do staranek! :tak:
A u was dziewczyny, jak samopoczucie? Już lepeij? Lelek, kama? Odezwijcie się!
Aga- ja też nie potrzbuję jakichś bajerów w tel., potrzebuję telefonu gł. po to, żeby dzwonić, pisać smsy, kalkulator, budzik...itp. Ale twój telefonik pewnie jest fajniutki, taki nowy...;-)
Martolinka- no u mnie to raczej cykl wraca do normy, w pierwszym mies. po odstawieniu @ pojawiła się po 32 dniach, a teraz już po 29! Także wierzę, że będzie dobrze.:-)
Lelek- dopiero zobaczyłam twój post! Co się tam u was stało???:szok: Aż mi się wierzyć nie chce, przecież było wszystko w porządku???? Widziałam wsze zdjęcia, wyglądacie na szczęśliwych.... Nic z tego nie rozumiem. :wściekła/y:Nie chcę się wtrącać, nie znam sytuacji, ale może to tylko chwilowy kryzys, ale żeby od razu rozwód? A wsze dziecko? Wiesz, u mnie w małżeństwie też nie zawsze jest różowo, też nieraz się kłócimy, niedogadujemy, nieraz mysłałam, że to nie ma sensu, ale potem po dniu, dwóch okazywało się, że nie jest tak źle. I nadal jestesmy razem. Chociaz czasem wcale nie jest tak łatwo.
 
Ostatnia edycja:
dobrze, ze Ci ulzylo Isana. Pojdziesz do lekarza to sprawdzisz czy zaburzenia hormonalne czy cos innego bylo przyczna:tak:

Lelek, ja Ci nic napisac po prostu nie umiem

u mnie jakos dzien minal sama nie wiem na czym. Jestem przejedzona i czuje sie tak jakbym na minie siedziala. Wzielam szydlo do reki, ale jakies beztalencie ze mnie dzis.
 
reklama
isana ja przez 6cykli po odstawieniu nie mialam owulki ale miesiaczkowalam ale same przyszły gin mi nic nie dawala bo nie staralismy sie wtedy ale teraz jest ok sa i to nawet b je czuc
 
Do góry