reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

reklama
Witam się wieczorową porą.


Wika ja robię Julce brokułową, kalafiorową, kapuśniaczek, pieczarkową, pomidorową, krem z kukurydzy, grochową chyba wszystkie oprócz szczawiowej i ogórkowej jadła.

Ja też mam jakiś gorszy dzień, M mnie dzisiaj wkurzył... szkoda gadać.
 
martolinka bo jak nie kochac kotow :-)
co tu dzis tak pusto?? nie wierze, w sumie zawsze sie rozkrecacie jak mnie juz nie ma :angry: i pozniej musze nadrabiac :wściekła/y:france jedne :-D
 
Bez przesady:tak:to nie wiezienie:tak:

wiezienie nie, no nie wiem jak to jest z kotami, ale szczury sa bardzo spoleczne i potrzebuja sporej uwagi. Bardzo cierpia jak sie nimi czlowiek nie ma czasu zajac. A z osobistego doswiadczenia wiem, ze stan po porodzie bywa bardzo rozny. Ja bylam sama, po bardzo ciezkich obrazeniach, ledwo zajmowalam sie dzieckiem, sama mialam spore problemy od pasa w dol az pielegniarke chcieli mi ze szpitala przydzielic do pomocy, bo ja w ogole ledwo moglam dziecko podnosic i ledwo chodzilam. I tylko patrzalam na te teskniace mordki w klatce i mi bylo bardzo przykro, bo nie mialam na nie sily. Dobrze, ze to dlugo nie trwalo:blink:

O czesc Mama Sowka, jak widac znaczna czesc ma obnizony nastroj, pewnie wszyscy chca wiosny:-) U mnie dzien aktywny fizycznie, ale mozolny umyslowo:-D

kaamaa, wez sobie kapiel zrob i olej dziada;-)
 
Livastrid kąpiel marzę o tym ale mam tylko gorącą wodę w kranie bo z zimną rura zamarzła, pieprz**y dom :wściekła/y:
Jutro M będzie coś kombinował, musi panele ze ściany zdjąć.

Ja też bym chciała jeszcze raz szczurka ale mam kota to raczej się nie dogadają :-D
 
HEj :) Jestem i ja :) musiałam ogarnąc z deczka kuchnię, bo kuchni to to raczej nie przypominałoooo.:szok::szok::szok: ja nie wiem, kto mi taki bałagan robi:cool::cool::cool:

Livastrid- dzięki Ci Kobieto, niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi:-D:-D:-D:-D

Kaamaa- mój też nie jadł jeszcze szczawiowej (sama nie lubię, wiec nie robię, więc i Igor nie je). A pieczarki jakoś boję się dać...

Cześć Mama Sówka :) Co tam u Ciebie słychać :)

Ja dzisiaj humor mam do bani.... deprecha mnie jakaś złapała....:crazy::crazy::crazy:
 
Oby cos sie udalo z tym zrobic, bo to przeciez udreka.
Ty wiesz, znajomemu tez rura zamarzla, tylko, ze jakis debil rure puscil po fasadzie, gola bez zadnego ocieplenia i bez kitu przyjechal "specjalista" i suszarka podgrzewal:rolleyes2:no ale w sumie co innego zrobic, masakra.
A mi rok temu poszly rury, tylko, ze na miejscu nie bylam a jak przyjechalam i mroz odpuscil to sie dopiero zdziwilam, basen to malo powiedziane.
Sprzedawca domu mi mowil, ze u mnie rury lubia zamarzac, no ale jak nie zamarzly przy -23 to chyba dobrze. Cale szczescie, bo chyba by mnie szlag trafil, male dziecko i brak wody:no:


:-D:-D:-D dzieki wika slodkie babelki moga byc. Mam nadzieje, ze cos znajdziesz. Jeju szczawiowa mniami:-D i jeszcze jajeczko:-D

my po prostu potrzebujemy juz wiosny
 
Ostatnia edycja:
reklama
Livastrid Nam zamarzła pralka, kibel, i ta zimna woda w wannie, tylko w kuchni odpukać jest ok.

Na rurach mamy izolację, tylko rury idą przez podwalinę domu i w tym miejscu zamarzają, inaczej się nie dało zrobić.

Kibel da się suszarką "odetkać" Pralkę próbował też ale nie chce puścić, jutro będzie starą dobrą farelkę kombinował w tamtym roku pomogła.
 
Do góry