reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

reklama
Agnieszka udanej imprezy i gratuluje apartamentu :tak:

Lelek co tam u Was? Jak dzieciaki ? No i spóźniene życzenia dla Miłoszka.

Wika a kiedy Ty zaczęłaś Wojtusiowi podawać warzywa czy owoce. Nie wiem czy czekać do tych 6 miesięcy czy już za miesiąc zacząć coś Dominikowi dawać

Piotrek się przeziębił i to strasznie. Dziś ja wstałam z bólem gardła a Patryk z katarem
 
lazurku - pożegnaliśmy w piątek ostatnich świątecznych gości, w poniedziałek przylatują następni, bo za tydzień mamy chrzciny. Kończę więc pranie pościeli i ręczników, a od jutra przygotowuję "pokoje" dla nowych gości.
Poza tym wszystko w porządku - na szczęście dzieciaki są zdrowe, my też.
Kuba bardzo szybko nabywa nowych umiejętności. Wczoraj jak go położyłam na łóżeczku Alinki, na poduszce obok siostry, to łapał za kołdrę i sie podciągał do siadu.
A dziś jak leżał na kołdrze (na podłodze) to obracał się z plecków na brzuszek (to juz potrafił) i zaraz z powrotem z brzuszka na plecki.
Jak leży na brzuszku, to podciąga nogi, podnosi pupę... tylko jeszcze ręce nie współpracują. Obawiam się, że zaraz zacznie się wchodzenie w każdy kąt.

Sowinka - super, że córcia spokojna i czujesz się dobrze. Po urodzeniu Alinki tez tak miałam. Okres połogu super, w ogóle nie czułam, że rodziłam. Mała była spokojna i w dzień i w nocy. Od początku była na butli, więc miałam godziny karmienia ustalone, a w nocy super spała (do tej pory tak ma), zresztą w dzień też.
Jeszcze raz GRATULUJĘ!!! I życzę Wam dużo zdrówka.
 
Tak lazurko zaziebiona i moj Emek tez
chociaz ja goraczki nie mialam ale za to mega katar
Piotrek się przeziębił i to strasznie. Dziś ja wstałam z bólem gardła a Patryk z katarem

Kwiatuszku, Bunny zdrówka życzę:-)

Sowinka Jak Bartek zareagował na siostrzyczkę??

Wika Bartuś jak narazie jest super starszym bratem, Paulinka jak przyjechała ze szpitala to przywiozła mu puzzle z Zigzakiem i książkę REKSIO, więc w ogóle jest ekstra siostrą, jak zacznie płakac w łóżeczku to krzyczy: "stop ja do niej idę!!!", chce jej dawac smoczek, głaskac ją, całowac, raczej nie robi za dużego rumoru jak śpi, więc póki co jest całkiem nieźle:tak: jak ja się nią zajmuje to raczej nam nie przeszkadza, czasem jest koło nas, ale za to jak Paulinka śpi to wchodzi na mnie, przytula się, widac, że brakuje mu mnie:eek: ale, gdy tylko malutka śpi to staram się z nim bawic, ukladac puzzle, robic pewne rzeczy razem, zeby nie czul się odtrącony, a dziś jest bardzo ładna pogoda, więc jak Paulinka będzie spała to mam zamiar iśc z Bartkiem na spacer, bo ja też dawno nie wychodziłam:tak:



Powiedzcie mi czy to normalne, że Paulinka o 20:00 piła cyca, po 21:00 40ml mojego mleka odciągniętego i spała do 5:15???:confused: Bo ja już sama nie wiem:eek: jak się urodziła to miała 3670g, a jak wychodziłyśmy ze szpitala to tylko 3280g, bo w szpitalu mało jadła, bo jeszcze ponoc miała żołądek wypełniony wodami i jej się nimi ulewało no i nie chciała za dużo jeśc, więc położna w nocy przed wypisaniem do szpitala 2 razy mi ją dokarmiła, bo powiedziała, że jak będzie za duży spadek to mogą nas nie puścic do domu:eek: teraz Malutka je tylko moje mleko, w ciągu dnia raczej cycka i jeszcze odciągam sobie i np. w nocy daje jej to odciągnięte, ale nie mam pojęcia czy to wystarczy:confused: dziś chcemy ją zważyc, żeby wiedziec czy przybiera, ale nie wiem czy nam się uda, bo musimy to zrobic na wadze kuchennej, żeby pokazywało gramy:-p Bartka nie karmiłam piersią, dlatego teraz nie wiem z czym to się je:szok:



Aaaaaa właśnie, a propo jedzenia dziewczyny karmiące napiszcie mi proszę co najlepiej jeśc jak się karmi, a czego bezwzględnie nie:tak: dzięki wielkie:-)

Udanej niedzieli:-)
 
hej :)

Bunny, Wojtek dopiero od jakiś 3 tyg wcina cos innego niz mleczko, Jak skończył 5m zaczęłam rozszerzac mu dietkę. Na razie jesteśmy na samych warzywach, od czasu do czasu podaję mu w siateczce jabłuszko, żeby sobie pociumkał, trochę chrupek kukurydzianych i chlebka. Podaje mu do zupki gluten i to wszystko. W styczniu zaczniemy podawać jakąś kaszkę na śniadanie. Mi się nie spieszy, bo nie wracam do pracy, ale dziewczyny na lipcu szybciej niż ja zaczeły podawać inne pokarmy.
Zdrówka dla Was! :*

Sowinka, na początek zero smażonego, tłustego, pikantnego, wzdymającego, uwaga na cytrusy, czekoladę, bo uczulają. Ja dosyć szybko zaczęłam jeść wszystko, no ale Wojtkowi nic nie było.... z Igorem musiałam bardziej uważać, bo był uczulony na mleko i wiele produktów odpadało przez to...
Ciesz sie, ze Ci tak pięknie śpi, ale wagę kontroluj!

Calogera, u nas prezent od Wojtusia dla Igorka też był strzałem w dziesiatkę. DO tej pory mówi, że straż pożarna jest od Wojtka!

Katrina, super się Kubuś rozwija! Udanych chrzcin!

a propo Kubusia, gdzie się zapodziała QCZ??????????
 
Sowinka Ciesz sie, ze Ci tak pięknie śpi, ale wagę kontroluj!
Sowinko, a taka waga, ktora pokazuje jedno miejsce po przecinku taka dla Was to za mało pewnie co? Bo można się zważyć z dzieckiem a potem bez... chyba też po pieluszkach można poznać, ile dziecko je, ale nie wiem dokładnie jak to się robi:eek:

Dzwoniłam do położnej i powiedziała, żeby nie budzić, bo skoro śpi i nie płacze to widać się najada, ale powiedziała, żeby jutro podjechać do przychodni i zważyć Malutką to będzie wiadomo jak przybiera:-)
 
Hejka :-) Posprzatalam ladnie i przybieglam do Was :-)

agnieszka ja nie jestem objedzona, jutro pewnie tez tak bedzie :tak: Teraz jem tyle, zeby nie czuc glodu, a nie zeby sie objesc, jakos tak mam teraz :eek: Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Alanka :-)

wika dobrze ze blisko na Sylwka to nie bedziesz wlasnie musiala daleko jezdzic. My tez na domowce, mieli przyjechac znajomi z Polski, ale jednej dziewczyny nie chca rodzice puscic, a kolega jest wojskowym i nie moze za granice wyjechac :eek: I takim sposobem spedzamy Sylwka w takim samym towarzystwie jak swieta :tak:

Lelek pisz co tam wiecej u Was? Jak swieta i plany na Sylwka? :-)

Bunny jak samopoczucie? Przechodzi Wam? Zdrowka zycze!!! ;-)

calogera jak Michalek? Super, ze bakterii juz nie ma, na pewno Cie to uspokoilo :tak:

katrina to zdolne masz dzieciatko, a wchodzenie w kazdy kat jest nie do unikniecia :-) Udanych chrzcin!!!

Sowinka to daj znac jak tam jutro ;-) Ale na pewno wszystko dobrze :tak:

Ide teraz cos zjesc. Milego wieczorku Wam zycze ;-):-)
 
lazurku - Alinka za psem wszędzie chodziła, ale nie ciągnęło jej w każdy kąt, a po Kubie już widzę, że będzie tego diabełka wszędzie pełno, ale to dobrze. Wolę tak, niż żeby dziecka "nie było".
 
reklama
Do góry