reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Cześć dziewczynki
Ja sie fatalnie czuje,od kilku dni ćmiła mnie głowa,ale od 3 w nocy boli mnie już nieźle.Ledwo żyje:(
 
reklama
Robale przykro mi, że Cię to spotkało. Trzymam za Ciebie kciuki i również mam nadzieję, że niedługo i nam sie uda :tak:.

Owszem przykre ale się nie poddaję, nie mogę :tak:. Bardziej boli to ze robię wszystko aby donosić, a tak się kończy. My kobiety które pragniemy mieć dzieci mamy problemy albo z zajściem w ciąże albo z donoszeniem. A te które nie chcą rodzą i rodzą. Ale głowa :-)do góry :happy2: i nam się uda
 
Owszem przykre ale się nie poddaję, nie mogę :tak:. Bardziej boli to ze robię wszystko aby donosić, a tak się kończy. My kobiety które pragniemy mieć dzieci mamy problemy albo z zajściem w ciąże albo z donoszeniem. A te które nie chcą rodzą i rodzą. Ale głowa :-)do góry :happy2: i nam się uda
Jasne, że się uda:tak::-)
 
Czesc Dziewczyny,

Nie odzywam sie bo sie fatalnie czuje :-( od paru dni nie spie wcale badz po 2-3h, caly czas mam bole miesiaczkowe i w dzien w nocy...bywa ze non toper boli brzuch jak na @ najgorzej w nocy, do tego krzyz, nie moge znalezc pozycji w kazdej boli i nie da sie spac a do tego skurcze co jakis czas...Od 2 dni natomiast mam dosc silna biegunke i brak apetytu :-(czasem sorki ledwo zdarze do kibelka, skurcze jelit i mdlosci wsio naraz....wczoraj natomiast 2-3 tak silne skurcze calego brzucha od gory do dolu promieniujacy bol niemilosierny ze zobaczylam wszystkich swietych...Na porod to za wczesniej ale juz chyba jakies znaki, sama nie wiem, wiem ze uciekam dalej lezec o czytaniu nie ma szans :-( Pozdrawiam wszystkie, gratuluje jak sa nowe fasolki i trzymam kciuki za testujace....nie dam rady jednak przeczytac co u Was...Buziaki
 
Witam
Jestem tu nowa, ale wasze wypowiedzi i przyjaźnie śledzę od dawna. Staramy się z mężem o drugiego bobasa już 5 cykl, a tak na prawdę od trzech lat w ogóle się nie zabezpieczamy. Mam już dość, chce mi się płakać, boję się, że nigdy nie zaskoczymy. Z Julcią (to nasza córcia) też tak było bardzo długo na nią czekaliśmy.


 
Ostatnia edycja:
Witam,

Gratuluję zafasolkowanym dziewczynom oraz trzymam kciuki za nowe forumowiczki ktore czekaja na upragnionego bobasa :)
:-)

Pozdrawiam i przesyłam fluidki


*********************
*********************
*********************
 
Czesc dziewczyny,milego dnia i trzymajcie za mnie kciuki o 15.40 mam wizyte u gina i sie boje,czy wszystko jest ok mam nadzieje,ze tak,a mdlosci mam dzis okropne
 
Owszem przykre ale się nie poddaję, nie mogę :tak:. Bardziej boli to ze robię wszystko aby donosić, a tak się kończy. My kobiety które pragniemy mieć dzieci mamy problemy albo z zajściem w ciąże albo z donoszeniem. A te które nie chcą rodzą i rodzą. Ale głowa :-)do góry :happy2: i nam się uda

I to jest ta niesprawiedliwość właśnie :angry:. Sama znam kilka takich przypadków... kurcze i te dzieci są z reguły zdrowe, żadnych alergii...chociaż często zaniedbane, brudne i niedokarmione.
A tu człowiek chucha, dmucha i często są jakieś problemy... zaczyna się właśnie od zajścia w ciążę a potem jak się już urodzi maleństwo to się wszystko go czepia - żółtaczki, zapalenie płuc, alergie...etc. Ach szkoda gadać :angry:.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kroptusia trzymaj się cieplutko :tak:. Trzymam kciuki !!

Madzias mnie też teraz przez 3 dni bolała głowa. Może masz takie migrenowe bóle jak ja ?? :-(. Pozdrawiam Cię i życzę Ci oby ten ból minął jak najszybciej :-).

Witaj agniesiar :-). Za mną też już kilka cykli staranek i znowu wyszedł mi test negatywny :-(. Ale nie martw się, nam się w końcu uda :-):-). Trzymam kciuki !!

Justys Ty już pewnie po wizycie u gina. Ale napewno jest wszystko wporządku :-). Daj znać co tam... Pozdrowionka dla Ciebie...
 
Do góry