reklama
Dziękuję bardzo! Będę wdzięczna.Widziałam,że tam szukają do CCC:-) Ale wiesz co będe dzisiaj w auchan na bielanach to zerkne czy może gdzieś szukają;-)
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
Nie ma za co:-)Dziękuję bardzo! Będę wdzięczna.
Jak by się udał to byłoby fajnie. Najlepiej od czerwca. Wtedy popracowałabym do września, we wrześniu z mężem jedziemy do Grecji ( spóźniona podróż poślubna) i tam zaczelibyśmy staranka. Jak by się udało to i tak starałabym się pracować jak najdłużej. Byłoby cudownie. No ale zobaczymy jak się ułoży.
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
:-)Jak by się udał to byłoby fajnie. Najlepiej od czerwca. Wtedy popracowałabym do września, we wrześniu z mężem jedziemy do Grecji ( spóźniona podróż poślubna) i tam zaczelibyśmy staranka. Jak by się udało to i tak starałabym się pracować jak najdłużej. Byłoby cudownie. No ale zobaczymy jak się ułoży.
Naprawdę dziękuję. Jak już będę tam pracować to się poznamy w realu:-)Ja mam auchan prawie pod nosem,a będe na zakupach jak mój M wróci z pracy więc zerkne może gdzieś szukają;-)
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
Naprawdę dziękuję. Jak już będę tam pracować to się poznamy w realu:-)
Tak jak mówie,wiem że w tesco szukają do ccc.Ale ja kiedyś pracowałam w ccc i nie polecam,chociaż wiem że sie tam wiele zmieniło.No ale ja pracowałam w auchan,nie w tesco więc niewiem jak tam jest
A co było nie tak?
Tak jak mówie,wiem że w tesco szukają do ccc.Ale ja kiedyś pracowałam w ccc i nie polecam,chociaż wiem że sie tam wiele zmieniło.No ale ja pracowałam w auchan,nie w tesco więc niewiem jak tam jest
Szukają w ogóle kogoś z doświadczeniem, bo ja pracowałam tylko trzy tygodnie w sklepie z pieczywem, a reszta to w biurze. Może nie będę w cv pisać o tym Starostwie
reklama
P
patrysia*
Gość
DZIEŃ DOBRY:-)
Ach wiecie co już od dwóch dni mam czyste majteczki nie brudze jedynie co to śluz polecino ale boje sie wizyty bo chodzi mi o to że może serduszko nie bić po tym jak plamiłam nie wiem nie powinnam tak myśleć ale ja się boję nie maiałam nigdy tak w ciąży co teraz się boje bo same wiecie jak było już tu na forum z fasoleczkami:-(
A tak wogóle to mi się chce ze mnie śmiać bo abym mogła z wami chociaż chwile tu popisać to mam takie posłanko sobie zrobione abym przy kompie mogła bycno cóż bynajmiej do 1 czerwca musze tak poleżeć
duuuża szansa
dobrze że chociaż nastawienie masz dobre to pomagapo @ skakac skakac aż będzie się wszystko trzęsło
tulam i kurcze idź chociaz prywatnie bo tak długo @ może ci rozlegurować cykl a to nie zafajnie wtedy
u nas tak było bo narazie nie mieliśmy okapu w kuchni no i kurka pleśń ale suuuuper jest to na tą pleśń "PILMAS-zabójca pleśni"tylko najlepiej to rano popryskać i wyjść na pare godzin i schować przed pryskaniem jedzenie itp.bo to jest żrace ale zajefajne naprawde
kurcze idż do gina bo ja wiem coś o tym zaczełam plamić i okazało się że jest to ciąża zagrożona no a tu u ciebie krwawienie a przy tym był mocny taki ból brzucha bo jak tak to mogło być to poronienie
kciukaski za prace obyś szybciutko znalazła
Ach wiecie co już od dwóch dni mam czyste majteczki nie brudze jedynie co to śluz polecino ale boje sie wizyty bo chodzi mi o to że może serduszko nie bić po tym jak plamiłam nie wiem nie powinnam tak myśleć ale ja się boję nie maiałam nigdy tak w ciąży co teraz się boje bo same wiecie jak było już tu na forum z fasoleczkami:-(
A tak wogóle to mi się chce ze mnie śmiać bo abym mogła z wami chociaż chwile tu popisać to mam takie posłanko sobie zrobione abym przy kompie mogła bycno cóż bynajmiej do 1 czerwca musze tak poleżeć
no ja własnie mam 4 dni do @ i tak dziwnie sie czuje, nigdy mnie tak nie pobolewało podbrzusze. zawsze miałam straszne napiecie przed@, ale teraz nie mam nic. no i tempka wachajaca sie od 36.9 do 37.5 teraz utrzymuje sie tak miedzy 37.0 a 37.2... niech to bedzie fasolka wiem ze sie powtarzam jak nie w tym temacie to innym sorki, ale to strasznie przezywam
duuuża szansa
Witajcie poniedziałkowo Laski
My z M juz na pewno zaczynamy staranka od następnego miesiąca.. dzis zmierzyłam tempke i było 36,6:-( więc dupa zbita a nie Fasolka.
Pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki za każda z osobna
dobrze że chociaż nastawienie masz dobre to pomagapo @ skakac skakac aż będzie się wszystko trzęsło
Cześć Dziewczynki!
Powtórzyłam dzisiaj test z rana i jedna kreska. @ dalej nie ma i się nie zapowiada. Nie wiem co się dzieje, bo jeszcze te bóle podbrzusza. A do lekarza dopiero 5.06.
tulam i kurcze idź chociaz prywatnie bo tak długo @ może ci rozlegurować cykl a to nie zafajnie wtedy
Laseczki ja dziś się biorę za usuwanie pleśni ze ściany. Mam jedną ścianę domu od strony sąsiada która nie jest ocieplona i zimą wychodzi mi na niej pleśń. Już nie wiem co mam robić. Na razie zetrę ją Domestosem ale zapewne na jesieni się ona odnowi. Któraś może zna skuteczne sposoby na ten problem?
u nas tak było bo narazie nie mieliśmy okapu w kuchni no i kurka pleśń ale suuuuper jest to na tą pleśń "PILMAS-zabójca pleśni"tylko najlepiej to rano popryskać i wyjść na pare godzin i schować przed pryskaniem jedzenie itp.bo to jest żrace ale zajefajne naprawde
Witajcie dziewczyny
Jestem nowa więc wyrozumiałości
Wpadam w szał i nie potrafie sobie z tym poradzić, a chodzi o to że jak wy, ja z mężem też już od roku intensywnie pracujemy nad @. Raz się niemal udało ale poroniłam w końcu drugiego miesiąca.
Po pół roku starań znów ziareno zostało zasiane. Oczywiście pełnia szczęścia, mąż w skowronkach ale pojawił się problem dzień po spodziewanej miesiące dostałam bardzo intensywne krwawienie które trwa już drugi dzień ale co dziwne (no chyba że nie koniecznie) robiny dziś test jest pozytywny i szyjka macicy jest podkurczona. Wiem że muszę iść do lekarza i jutro ide ale .......
o co chodzi?
czy ktoś miał podobną sytuacje ?
kurcze idż do gina bo ja wiem coś o tym zaczełam plamić i okazało się że jest to ciąża zagrożona no a tu u ciebie krwawienie a przy tym był mocny taki ból brzucha bo jak tak to mogło być to poronienie
Będę też szukać pracy we Wrocławiu:-) Chcę znaleźć cokolwiek. mogę iść nawet na produkcję ( mimo, że pracowałam w urzędzie) i po trzech miesiącach zaczniemy staranka. Moja koleżanka próbuje załatwić mi i sobie pracę na produkcji. Mam nadzieję że coś z tego będzie.
kciukaski za prace obyś szybciutko znalazła
Podziel się: