reklama
Agniesiak85
Fanka BB :)
I już nie mogę się doczekać. Lubie wiedzieć na czym stoję, a teraz to nie wiem co się dzieje i do mnie denerwuje.
Spokojnie Kochana już niedługo
10 dni a może w ciągu tych 10 dni @ sama zawita?;-)kto wie;-)
10 dni a może w ciągu tych 10 dni @ sama zawita?;-)kto wie;-)
Mam nadzieję, ale jak coś to może pójdę prywatnie do lekarza, żeby wiedzieć wcześniej.Spokojnie Kochana już niedługo
10 dni a może w ciągu tych 10 dni @ sama zawita?;-)kto wie;-)
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
I już nie mogę się doczekać. Lubie wiedzieć na czym stoję, a teraz to nie wiem co się dzieje i do mnie denerwuje.
Dziękuję. Powiem szczerze, że z mężem już myśleliśmy iż mamy wspaniały prezent na dzień mamy, a tu nic.:-(
Witajcie dziewczyny
Jestem nowa więc wyrozumiałości
Wpadam w szał i nie potrafie sobie z tym poradzić, a chodzi o to że jak wy, ja z mężem też już od roku intensywnie pracujemy nad @. Raz się niemal udało ale poroniłam w końcu drugiego miesiąca.
Po pół roku starań znów ziareno zostało zasiane. Oczywiście pełnia szczęścia, mąż w skowronkach ale pojawił się problem dzień po spodziewanej miesiące dostałam bardzo intensywne krwawienie które trwa już drugi dzień ale co dziwne (no chyba że nie koniecznie) robiny dziś test jest pozytywny i szyjka macicy jest podkurczona. Wiem że muszę iść do lekarza i jutro ide ale .......
o co chodzi?
czy ktoś miał podobną sytuacje ?
Jestem nowa więc wyrozumiałości
Wpadam w szał i nie potrafie sobie z tym poradzić, a chodzi o to że jak wy, ja z mężem też już od roku intensywnie pracujemy nad @. Raz się niemal udało ale poroniłam w końcu drugiego miesiąca.
Po pół roku starań znów ziareno zostało zasiane. Oczywiście pełnia szczęścia, mąż w skowronkach ale pojawił się problem dzień po spodziewanej miesiące dostałam bardzo intensywne krwawienie które trwa już drugi dzień ale co dziwne (no chyba że nie koniecznie) robiny dziś test jest pozytywny i szyjka macicy jest podkurczona. Wiem że muszę iść do lekarza i jutro ide ale .......
o co chodzi?
czy ktoś miał podobną sytuacje ?
Teraz to już poczekamy aż pracę znajdę. Nie wiem zatem ile to potrwa.Dziękuje za zaproszenie:-)
Kochana wiem,że sie pewnie zawiedliście,ale trzymam kciuki żeby te II kreseczki szybko sie u ciebie pojawiły
Nie ma za co:-)
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
Witaj :-) Ja nie miałam tak,ale ty koniecznie leć do lekarza.Tak na prawde to powinnaś iść do lekarza jak tylko zaczęły sie krwawienia albo zadzwonić do ginaWitajcie dziewczyny
Jestem nowa więc wyrozumiałości
Wpadam w szał i nie potrafie sobie z tym poradzić, a chodzi o to że jak wy, ja z mężem też już od roku intensywnie pracujemy nad @. Raz się niemal udało ale poroniłam w końcu drugiego miesiąca.
Po pół roku starań znów ziareno zostało zasiane. Oczywiście pełnia szczęścia, mąż w skowronkach ale pojawił się problem dzień po spodziewanej miesiące dostałam bardzo intensywne krwawienie które trwa już drugi dzień ale co dziwne (no chyba że nie koniecznie) robiny dziś test jest pozytywny i szyjka macicy jest podkurczona. Wiem że muszę iść do lekarza i jutro ide ale .......
o co chodzi?
czy ktoś miał podobną sytuacje ?
reklama
Madziaas
Już jesteś:)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 6 109
No to mam nadzieje,że znajdziesz wiem że jest ciężej,ale znajdziesz ;-)Teraz to już poczekamy aż pracę znajdę. Nie wiem zatem ile to potrwa.
Nie ma za co:-)
Podziel się: