reklama
Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Kosztuję ok. 2000 zł i trwa ok. 3 miesiące. Na razie pomagam tacie przy wykładach.
Aha no to troszkę pieniędzy kosztuje, ale może to inwestycja na przyszłość, więc warto się zastanowić:-)
Na razie to chcę się przygotować do starań o dziecko. Tzn. zrobić badania, schudnąć ( po ślubie przytyłam aż 7 kilo). Wiem, że jak kobieta stara się o dziecko nie powinna się głodować i gwałtownie chudnąć, dlatego też postaram się odłożyć słodycze i może zacznę ćwiczyć.
Powiem tak, że na pewno będzie to inwestycja na przyszłość i zresztą mój tato chcę żebym mu pomagała, bo były chwilę, że nie dawał rady sam ( od roku jest już sam). Dlatego też zastanawiam się czy tego nie zrobić, ale też mam pewne obawy czy się do tego w ogóle nadaje.
Hej dziewczyny
nic a nic się nie wyspałam, hehehe
jestem taka zmęczona że mogłabym spać non stop. @ nadal nie ma, i żadnych oznak by miała nadejść, przynajmniej jak narazie i mam nadzieje że tak przez kolejne 9 miesięcy:-)
udanej zabawy na Welesu.
a jak wy się czujecie?
nic a nic się nie wyspałam, hehehe
jestem taka zmęczona że mogłabym spać non stop. @ nadal nie ma, i żadnych oznak by miała nadejść, przynajmniej jak narazie i mam nadzieje że tak przez kolejne 9 miesięcy:-)
udanej zabawy na Welesu.
a jak wy się czujecie?
reklama
Podziel się: