reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Oluś kochana ja też tak mam czasami że aż mnie wkurza to, że na około same "ciężarówki". I rozumiem cie ze takie widoki nie sprzyjają nie myśleniu o dzidzi

Ja to sie zalamalam jak dowiedzialam sie o mojej kumpeli- kiedys pisalam- wiec w skrócie- ja zaczelam starania pierwsza ona sie ucieszyla ze bedzie ciocia, mieli zaczac sie starac po slubie, na ktorym bylismy ponad tydzien temu- zdjatko w brazowej sukience :)- a ona mi miesiac przed tym swoim weselem pisze na gg ze jest w 4 tygodniu ciazy. Jeszcze sie z tego nie pozbieralam- buuu- na serio- wczoraj mnie znowu dopadlo- a m jak zwykle- sie drze o co rycze, ach..

Mykam- buzki
 
reklama
Dzięki za odpowiedz. Wlaśnie w tym cyklu pierwszy raz łącze dwie metody: mierze temperature i stosuje testy owulacyjne. Zobaczymy co będzie. Na razie z objawami cisza.
 
Ja wstawiłam kapuśniaczek (ostatnio mam co chwile na niego ochote) i jeszcze mam zamiar zrobić racuchy.Jak dalej będe jadła to nie wiem ile jeszcze przytyje przez te dwa miesiące:laugh2:
a tyj tyj, byle na zdrowie - nie przejmuj sie . kapusniak to nie jest tlusta zupa o ile niee wanelas tam boczku:-):-)
Dziewczyny tak się boję tego jutrzejszego USG piersi. A jak ten guzek to coś poważnego?
nie martw sie na zapas i bardzo dobrze ze jutro sie wszystko wyjasni... bedziesz spokojniejsza...i zobaczysz, ze wszystko bedzie ok
Dziękuje, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Ja miałam staż w Starostwie, później miałam tam interwencję i na koniec umowę na zastępstwo. Chciałabym, żeby się udało, ale nie chce się za bardzo nastawiać żeby nie przeżyć kolejnego rozczarowania. Nie pracuje już od września i naprawdę jestem trochę podłamana.
no to zycze powodzenia w znalezieniu fajnego zajecia - siedzenie w domu i rozmyslanie to najgorsze co sie nam - w fazie staranek- moze przytrafic
Witamy Kochane

U mnie oczekiwanie do testowania, ale jakos dziwnie sie czuje, pobolewa mnie i szyjka mnie jakos ciagla dzisiaj. Plus troche tradziku :( wiec objawy jak tydzien przed @ mam ponad 10 dni, wiec nie wiem co to z tego bedzie. Wczoraj w nocy zlapal mnie dol, ze nadal sie nie udaje a tyle ciaz naokolo- a mialam juz spokoj z mysleniem |:(
nie panikuj bo moze akurat bedzie fasolka - cierpliwosci
 
Witajcie moje kochane e-Koleżanki!

Ja nie mieszkam z teściami. Jak chodziłam z moim T. to z czasem przekonaliśmy teściową, żeby nie paliła w domu i zaczęła wychodzić na balkon. Mi chodzi o to, że przeczytałam artykuł, że szkodliwe jest dla niemowlaka jak osoba paląca go trzyma i dziecko jest narażone na wdychanie substancji z ubrania, włosów, a jeszcze gorzej jak poliże. Teraz to już wiem że przesadzam. Moja teściowa nie pali przy mnie, ponieważ zna moje stanowisko w tej sprawie i to szanuje. To jednak przesadzam. Wczoraj miałam taki jakiś dziwny dzień może stąd mi się to wzięło. Teraz już nie śpię, bo strasznie boli mnie udo, a teraz przechodzi na kolano i jak wstałam z łóżka to chodziłam jak paralita. W nocy też nie spałam za dobrze bo mnie ta noga bolała i nie mogłam się ułożyć. Nawet wczoraj przytulanie z mężem nie wyszło za bardzo bo mnie ta noga tak boli, że jak nią ruszę to takie jakby prąd mnie łapał.

Dziękuję wam dziewczynki za wszystko! Teraz wiem, że mogę na was liczyć i podzielić się swoimi obawami. Dziękuje wam, że jesteście!:-)

Asmi, ja również mam teściową,która pali. Dosłownie odpala papierocha od papierocha! Wku..... mnie to strasznie! A to jeszcze nie wszystko! Mówi,że jak dzidziuś się urodzi i będzie miał z roczek to ona na 2 miesiące weźmie go ode mnie i pojedzie nad morze! Wrrrr..... Samo gadanie takie doprowadza mnie do białej gorączki!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Hey Madziaas

ja dzis z lozka pisze, od 4 silne, regularne skurcze juz mialam jechac do szpitala :-( boje sie bo coraz czesciej sie to zdarza, wilam sie jak waz pol nocy a dzis jestem zombi...troche minelo, maly kopie jak szalony...oby to byl falszywy alarm

Kroptusiu i jak tam!?! Mam nadzieję,że nie jesteś w szpitalu! Trzymam paluchy żeby Kacperek jeszcze poczekał!

Madziu sama :)
Swojego czasu skończyłam kurs na akrylki i żelki..I teraz sama sobie robię jak mam czas..A ze dwa miesiące nie robiłam więc pewnie mi zejdzie ze 3 godziny..

Oj Przyszła Mamusiu jak Ty masz dobrze! A skąd jesteś bo nie pamiętam czy pisałaś? Hi,hi! :-D Moja Psiapsiuła,która mi robi paznurki,jest już w 9 m-cu ciąży i nie chcę Jej już męczyć,a przydałoby się uzupełnić. :-D:-D:-D

Dziewczyny tak się boję tego jutrzejszego USG piersi. A jak ten guzek to coś poważnego?

Trzymam Kochanie kciuki!

Oj nie dziękuje żeby nie zapeszyć, ale cos mi sie zdaje ze poczekamy jeszcze

Oleńko, ja również trzymam kciuki! Bardzo Ci kibicuję! ;-)

U mnie chyba nic nowego. Dzisiaj i wczoraj bolał mnie brzuch. To już niedługo @ i pewnie dlatego. Bolała mnie też,albo raczej jakby ciągnęła szyjka,ale to pewnie na @. Za około tydzień się okaże. Na nic nie liczę bo mam tyle zmartwień na głowie,że to nie sprzyja fasoli. Ehh... Brakuje mi trochę kogoś komu mogłabym popłakać. Mój M mi pomaga,ale to nie to samo co z inną kobietką. Moje Psiapsiułki mają swoje sprawy. Jedna zaraz rodzi,druga 20.VI. wychodzi za mąż. A ja.... :-:)-:)-( Szkoda gadać. Buziaki dla Was moje drogie! Wybaczcie,że tak mało się odzywam. Pozdrawiam!
 
Witam dziewczynki. Ja już po USG. Okazało się, że mam włókniaki. Dwa w prawej piersi obok siebie i jeden w lewej mniejszy i jeszcze chyba jeden się robi bo pani doktor napisała na rozpoznaniu kulka tłuszczu. Strasznie się cieszę, że to nic groźnego. Kazała mi tylko iść na wszelki wypadek na biopsję i jak już na 100% będzie wiadomo, że to włókniaki to powinno się je usunąć. I tu jest problem bo mama rozmawiała z lekarzem i podobno nie wszystkie włókniaki się usuwa. Wiecie coś na ten temat?
Kasiulek nie martw się. Każdy ma swoje problemy ale spokojnie możesz pisać nam o Wszystkim jeśli tylko chcesz a wiesz czasami co dwie głowy to nie jedna może podsuniemy ci pomysł jak się wyplątać z niektórych problemików. Wpadaj do nas często.

Dobra zmykam sprzątać bo na 15 do pracy.

Dzięki za wsparcie. Ulżyło mi troszkę.
 
Witam dziewczynki!

Współczuję Kasiulek. Mnie przeraziło jak teściowa powiedziała, żebyśmy zrobili sobie dziecko bo ona by już chciała i że będzie bawić to już w mojej wyobraźni widziałam jak przychodzi codziennie i przesiaduje z bobaskiem.

Mam nadzieję, że jednak tak nie będzie, ale pożyjemy zobaczymy.
 
Dziewczyny tak się boję tego jutrzejszego USG piersi. A jak ten guzek to coś poważnego?

Nie mysl tak, mysl pozytywnie Slonce trzymamy kciuki :-)

Oj nie dziekuje zeby nie zapeszyc, ale cos mi sie zdaje ze poczekamy jeszcze

Trzymam kciuki, moj cykl zafasolkowany byl jak kazdy inny wiec nie ma co sie dziwic ze cos boli wczesniej pozniej czy inaczej...bo tylko robimy sobie nadzieje a jestesmy ludzmi i organizm co mc moze roznie reagowac :-)

Witajcie moje kochane e-Koleżanki!

Kroptusiu i jak tam!?! Mam nadzieję,że nie jesteś w szpitalu! Trzymam paluchy żeby Kacperek jeszcze poczekał!

!

Jestem w domu ... Kacperek ostatnio sie masakrycznie rozpycha kopie i pcha na swiat ale dal sobie spokoj narazie :-)
 
Mi jedna koleżanka powiedziała, że jak się odstawi tabletki antykoncepcyjne to wszystkie dziwne bóle i odczucia będę uważała za ciążowe.
 
reklama
DZIEŃ DOBRY:-)
U mnie w sumie nie aż tak dobry bo dowiedziałam się o smutnej wiadomości :-(moja szwagierka była o tydzien do przodu z ciążą i sobie wczoraj gadałysmy przed jej wizyta u gina co się śmiałyśmy o ciąży opowiadałyśmy i że fajnie z brzuszkami będziemy bo podobnoż kuzyn mojego M ma ślub we wrześniu no i wiecie co pojechała do ginekologa i okazało się że ma martwy płud:-:)-(tak była szczęśliwa że jest w ciążu już była na zwolnieniu bo chciała dbać o dzidzie nie pali nie pije dba o siebie a tu takie coś:-(ach nie wiem ja nie bede teraz dzwonić ani jechać do niej bo na bank nie będzie jej się uśmiechac że ja z brzuszkiem przyjade co narazie wole nie pokazywać się jej,a najgorsze że zabieg łyżeczkowania ma mieć za tydzien:szok:jak ona musi się czuć patrząc na brzuszek a w nim martwy dzidziuś:-(

Przepraszam że tak smuce ale jest mi smutno a komu mam się wyrzalić jak nie wam:sorry:zaczełam się znowu o siebie bac bo jej też wcześniej biło serduszko ach to takie smutne ostatnio tyle kobiet roni bądz zagrożona ciąża bądz martwy płud DLACZEGO:wściekła/y:
 
Do góry