reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Maggie niedługo mdłości kochana przejdą :-) Wiesz,że kobiety różnie przechodzą ciąże,a teraz już tak sie w dodatku ciepło zrobiło.Leż sobie w domku i odpoczywaj ;-)
Madziaas - oby tak było - dzięki za pocieszenie. Leże, leże i staram się odpoczywać ale te mdłości mnie dobijają. Staram się jeść w miare regularnie ale jakoś nic mi nie wchodzi. A jak nie jem to jetem taka słaba że sie ruszyć nie mogę. Ech ....

patrysia - ja sie nie śmieje, wręcz przecwinie. Miło się czyta posty z których czuć że czeka się na maluszka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Kochane,

Wpadłam na chwilkę podczytać co tu się dzieje.

Mexi - mega Gratulacje. Czyli jednak zarażanie fasolkowe działa. To która następna? :-):-):-)

Ja czuje się podle. Wziełam tydzień wolnego i zalegam w domu. Mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości. :-( Każde wyjście to zataczanie się, a w sklepie po chwili uderza mnie faza gorąca i prawie mdleje. Kurcze.... Mam nadzieję, że nic złego to jednak nie jest.

Przepraszam że nie odniosłam się do wszystkiego co napisałyście ale nie jestem w stanie. Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej. Pozdrowionka i buziaki.


ach te mdłości ojejku no tak niestety musisz przetrwać je,a teraz jak pisze MADZIAS to ciepło też swoje robi:baffled:trzymaj się mocko i odpoczywaj:tak:
 
Madziaas - oby tak było - dzięki za pocieszenie. Leże, leże i staram się odpoczywać ale te mdłości mnie dobijają. Staram się jeść w miare regularnie ale jakoś nic mi nie wchodzi. A jak nie jem to jetem taka słaba że sie ruszyć nie mogę. Ech ....
Oj biedna :-( Maggie ale jedz bo nie będziesz mogła z łóżka wstać,pomalutku mdłości przejdą i będzie dobrze. A potem to będą tylko kopniaki od maluszka :laugh2: Mój to mnie dzisiaj pół dnia męczy. Jedz kochana dużo owoców :-)
 
Kochane wiem że jestem głupia i możecie się śmiać bo ja juz się smieje sama z siebie:-D:-Dtak więc aby sobie wytłumaczyc to i owo to zrobiłam tak:że gdyby teraz się udało zajść mi w ciąże to po obliczeniu wyszedł by termin 17.01.2010 i wtedy sobie zrobiłam suwaczka i wyszło że gdyby się udało to bym teraz była w 2 tygodniu ciąży i 3 dniu TAK WIĘĆ TERAZ JUŻ WOGÓLE WIEM ŻE TRZEBA CZEKAĆ DO TEGO CZY @ DOSTANE CZY NIE BO JAK PATRZE NA DZISIAJ ŻE KTÓRY BY BYŁ TO TYDZIEŃ TO PRZECIEŻ W TAKIM TYGODNIU TO ŻADNYCH OBJAWÓW NIE POWINNAM MIEĆ WIĘĆ DZIEWCZYNY JA PRZESTAJE PISAĆ O JAKIŚ OBJAWACH I SIE NAKRĘCAĆ A TYLKO CZEKAĆ NA DZIEŃ@ I JAK NIE BĘDZIE TO WTEDY TESTOWAĆ I BASTA:tak:dobra teraz możecie się ze mnie śmiać:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Patrysia86 nikt sie nie będzie śmiał. Trzymam kciuki żeby @ nie przyszła :-)
 
ach te mdłości ojejku no tak niestety musisz przetrwać je,a teraz jak pisze MADZIAS to ciepło też swoje robi:baffled:trzymaj się mocko i odpoczywaj:tak:
Dzięki Słońce. Postaram się.
Oj biedna :-( Maggie ale jedz bo nie będziesz mogła z łóżka wstać,pomalutku mdłości przejdą i będzie dobrze. A potem to będą tylko kopniaki od maluszka :laugh2: Mój to mnie dzisiaj pół dnia męczy. Jedz kochana dużo owoców :-)
Oby tak było :-):-):-) Jem banany bo to mi w miare wchodzi. A wczoraj na noc zjadłam pomidora bo nie mogłam mu się oprzeć. Był pyszny ale mnie pokarało bo mi skórka w gardle stanęła. Ja to mam pecha.
 
Dzięki Słońce. Postaram się.

Oby tak było :-):-):-) Jem banany bo to mi w miare wchodzi. A wczoraj na noc zjadłam pomidora bo nie mogłam mu się oprzeć. Był pyszny ale mnie pokarało bo mi skórka w gardle stanęła. Ja to mam pecha.
Ojj.Ja na początku ciąży miałam ochote na kaszanke-chociaż nie jadam no i w nocy myślałam że padne,takie miałam mdłości :laugh2:
 
Oj, nieeeeeeee. Kaszanka bleeeee.

Mnie odrzuca od wszystkiego co jest ciężko strawne nawet na samą myśl. Jakaś sałatka, chlebek do tego mniam mniam. No i słodycze też mi nie podchodzą. Wczesniej piłam colę - a teraz wolę soczek pomarańczowy. Maleństwo chyba samo wie co dla mnie dobre i nieźle mną kieruje :-)
 
Dziewczyny jestem w ciąży :eek::eek::eek:. Dzisiaj rano 2 grube kreski na teście. W sumie spodziewałam się trochę ale i tak czuję zaskoczenie i jakieś takie niesamowite uczucie, że cały dzień o tym myślę. Nie mogę w to uwierzyć.

Agniesia trzymam kciuki za Twoje testowanko, bo u mnie najwyraźniej ten ból piersi tak z boku+ kłucie w jajniku to było TO :-).
Jeszcze ktoś tu pisał, że cały czas się czuje śpiący i słaby- ja póki co od paru dni budzę się o 5, 6 rano a wcześniej to najchętniej wstawałabym o 10 rano :-D.

Postaram się wkleić testa- od razu mówię, że jakość słaba, ale coś tam widać. :-D

padłam z wrażenia...huuraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!kochana gratulucje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej Kochane,

Wpadłam na chwilkę podczytać co tu się dzieje.

Mexi - mega Gratulacje. Czyli jednak zarażanie fasolkowe działa. To która następna? :-):-):-)

Ja czuje się podle. Wziełam tydzień wolnego i zalegam w domu. Mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości. :-( Każde wyjście to zataczanie się, a w sklepie po chwili uderza mnie faza gorąca i prawie mdleje. Kurcze.... Mam nadzieję, że nic złego to jednak nie jest.

Przepraszam że nie odniosłam się do wszystkiego co napisałyście ale nie jestem w stanie. Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej. Pozdrowionka i buziaki.

wspolczuje ci szczerze biedaku..odpoczywaj koniecznie i dbaj o siebie :)

Oj, nieeeeeeee. Kaszanka bleeeee.

Mnie odrzuca od wszystkiego co jest ciężko strawne nawet na samą myśl. Jakaś sałatka, chlebek do tego mniam mniam. No i słodycze też mi nie podchodzą. Wczesniej piłam colę - a teraz wolę soczek pomarańczowy. Maleństwo chyba samo wie co dla mnie dobre i nieźle mną kieruje :-)


kaszanka? bleee...ja bez ciazy na sama mysl o kaszance mam odruch wymiotny..:eek:
 
Oj, nieeeeeeee. Kaszanka bleeeee.

Mnie odrzuca od wszystkiego co jest ciężko strawne nawet na samą myśl. Jakaś sałatka, chlebek do tego mniam mniam. No i słodycze też mi nie podchodzą. Wczesniej piłam colę - a teraz wolę soczek pomarańczowy. Maleństwo chyba samo wie co dla mnie dobre i nieźle mną kieruje :-)
Pewnie,że wie :-) No ja sie pokusiłam na kaszanke,ale niewiem czemu:laugh2: Ja dopiero teraz mam zachcianki na słodycze,wcześniej to miałam na ogórki,zupe ogórkową,kapuśniak- wszystko co kwaśne :laugh2:
 
reklama
CZESC !!!!!!!!!!!!! mexi skarbeczku gtatuluje ci serdecznie:-D
maggie f pewnie do 3 miesiaca bedzie cie tak meczyc , ale dasz rade kochana dbaj o siebie i o malenstwo:tak:
A JA W PIZAMCE I MYKAM JUZ SPAC CIEZKI DZIEN MAM ZA SOBOM I NA DODATEK SPIEKLAM SIE N SLONECZkU ajccccccccc,pa
 
Do góry