reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
Ojej.... świeża dostawa pomarańczy do domu przyszła :-) tzn. teściowa przytachała :-D:-D mniam, mniam. Lecę na chwilę zobaczyć co tam jeszcze ....

A gdzie są dziewczyny ??
 
Dzień dobry!

Patrysiu spóźnione,ale szczere życzenia Ci przesyłam. Spełnienia najskrytszych marzeń no i oczywiście szybkiego porodu.

Madziu, Maggie tak szczujecie tymi szyszkami,że pewnie jutro sama zrobię. Pamiętam je z dzieciństwa. Pychota!

Oluś jak dzisiaj u Ciebie? Ja chyba mam taką samą akcję jak pisałaś kiedyś. Że z lewego jajnika cykl 30-31 dni, a z drugiego ponad 40! W prawdzie tan nie trwał ponad bo 39,ale faktem jest,że nie był normalny. Dzisiaj przyszła @. Tak czułam. :tak: Za Ciebie trzymam ciągle kciuki!

Znowu się wciągam w BB. Ehh... :-D Zmykam zaraz do pracy. Pozdrawiam!

Kurde Kasiu- ja tak trzymalam kciuki za Ciebie ale nie poddam sie i bede nadal Tobie i Twojemu mezowi kibicowac. U mnie dzis 38 dzien cyklu, wiec czekam do niedzieli i obwieszczam ze jak nie przylezie to testuje- wciagaj sie i odwiedzaj nas czesciej

Oki,leć
Nie wiem gdzie sie wszystkie podziewają

Ja jestem, juz po pracy i potem wieczorem do szkoly :eek:
 
Kurde Kasiu- ja tak trzymalam kciuki za Ciebie ale nie poddam sie i bede nadal Tobie i Twojemu mezowi kibicowac. U mnie dzis 38 dzien cyklu, wiec czekam do niedzieli i obwieszczam ze jak nie przylezie to testuje- wciagaj sie i odwiedzaj nas czesciej



Ja jestem, juz po pracy i potem wieczorem do szkoly :eek:
Ojj,a wieczorem to na którą chodzisz?
 
Ojej laseczki,

Widze że dziś dzionek samotnego wpadania na forum. Jak jedna jest to innych nie ma, a jak inna się pojawia to tej co była już nie ma. :-D Nieźle się zgrywamy.

Kasiu cholera jasna no. Trzeba Cie fasolą zarazić jakoś. I uzależnić od forum na nowo :tak:

Ola - podziwiam Twoją cierpliwość ;-)

Mam wieści od aguniaka. Niezbyt ciekawe niestety.

Była dziś na wizycie i usg. Jasio nie urósł za wiele od ostatniej wizyty. Waży 2050 gram. Aga ma mało wód i jutro kładzie sie na patologie. Trzymajcie za nią i Jasia moooooocno kciuki. Ja wierze że wszystko ok będzie :tak::tak::tak:
 
reklama
Ojej laseczki,

Widze że dziś dzionek samotnego wpadania na forum. Jak jedna jest to innych nie ma, a jak inna się pojawia to tej co była już nie ma. :-D Nieźle się zgrywamy.

Kasiu cholera jasna no. Trzeba Cie fasolą zarazić jakoś. I uzależnić od forum na nowo :tak:

Ola - podziwiam Twoją cierpliwość ;-)

Mam wieści od aguniaka. Niezbyt ciekawe niestety.

Była dziś na wizycie i usg. Jasio nie urósł za wiele od ostatniej wizyty. Waży 2050 gram. Aga ma mało wód i jutro kładzie sie na patologie. Trzymajcie za nią i Jasia moooooocno kciuki. Ja wierze że wszystko ok będzie :tak::tak::tak:

Och dziekuje Maggie- tyle miesiecy niepowodzen nauczylo mnie troche pokory, chociaz zapytaj Madzi ostatnio mialam lekka jazde, zalamke ze pewnie to tylko spoznienie i znowu sie nie udalo, badanie szyjki i Bóg wie czego jeszcze- ale narazie jest ok- postanowilam i mam nadzieje, ze wytrwam
 
Ostatnia edycja:
Do góry