[B
Kasiu2005 mi sie cos wydaje ze w tym miesiacu, to @ nie dostaniesz. Beda na tescie II wyrazne krechy- te zupki chinskie, duzo daja mi do myslenia.
hehe,poważnie?? To ja ide po kolejną wieczorna porcję zupki chińskiej, hihi. no z Szymonkiem w pierwszych miesiącach aby uniknąć mdłości wieczornych wcinałam zupki(mialam poznowieczorne modlitwy nad wc),poza tym , na studiach zawsze po jakies zakrapianej imprezce,następnego dnia tylko zupki mnie ratowały.
A generalnie tego nie jadam..brrr
No a z obiawów, wieczorem doszedł mi kolejny,ale nieznany mi wcześniej ból-pachwiny. Tak jakby skurcz,ale ognisko zapalne nie jest w samej pachwinie ale promieniuje skądś, jakby z góry, jajnika? Pierwszy raz tak mam.Znacie to może??
No i od rana ból plecków w dolnej części kręgosłupa-ale ten objaw to znam, hihi
Aaaa...i tempka wciąż się utrzymuje, 37,2, no ale pewnie jak spadnie to juz na amen
No te dwie fasolki pozytywnie mnie nastawiły..ale zapewnie nie ma tak dobrze i pierwsza w kolejności niedozafasolkowania pewnie będe ja. No nic, puki co czekam sobie grzecznie na @ i idę po zupkę.
Dorotkowidziałam że tempka Ci mocno spadła..ojoj,no szkoda wielka..ale wiesz co, w ostatnim cyklu też Ci tak spadła i co? Miałaś bardzo późną owu, pamietasz? Wiec moze zanim nie przyjdzie wredota,działaj z mężulem dalej ku przyjemności? Kto wie,jakie niespodzianki sprawia Ci organizm. No i mam jeszcze jedną teorię, bardzo możliwą, masz termometr elektyczny-może on się zrypał?????
Ewciawiesz..cuda się zdarzają
Gwiazdeczkono jazne,zapisuj się na listę