Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[MOUSEFISH]

Witaj Pati, życzę żeby małpiszon się nie pojawił już

A ja dotarłam do swoich pierwszych postów :-) musiałam obliczyć ile tak naprawdę się staramy. Więc ten cykl będzie końcem 12 lub 13 cyklu. Wyliczyłam to na podstawie 26 dniowych cykli.
Ale przyjmuję że ten cykl jest 12 :-(Kurczę - trochę długo hlip hlip, dlatego jestem pewna że ten też będzie stracony. Jak już rok zleciał, to marne szanse dla mnie...
Się zobaczy, ale szyjka jest zbyt dziwaczna na to żeby się udało. No nic, jeszcze 12 dni i wszystko wyjdzie "w praniu" :-)

Pati - musisz w operacjach kliknąć edytuj profil, tam po lewej stronie edytuj sygnaturę. Wkleić adres url i zapisać Wsio.

 

[Kinga85]

pati musisz linka dodać sobie w sygnaturze.

fioletowa obys miała racje

 

[Czarni]

u nas 17 cykl.... ja pikole (

 

[Kinga85]

Dziewczyny ja się staram 2 lata i 4miechy i co mam powiedziec?????

Mou bądz dobrej myśli! &&&

 

[MOUSEFISH]

Czarni - też nieźle a jaki u Was problem? czy wszystko oki, a po prostu się nie udaje?
Bo u nas to wyniki plemniorków słabiutkie... i według nie lekarza ale mnie samej i dziewczyn tutaj - za krótka faza lutealna.
Kinga... tu to nawet nic nie powiem ... tyle że bardzo cierpliwa jesteś ;-)

Znalazłam swoją fotkę z 4 miesiąca ciąży na 1278 stronie he he... jakby ktoś miał ochotę popatrzeć na brzydactwo w mojej osobie he he

 

[Kinga85]

Mou jestem uparta!! nie poddaję się. Pocieszam się tym że mam czas bo dopiero 27 lat skończę niebawem wiec jeszcze się nam nie pali... ale chciałabym aby udało się jak najszybciej bo ile można czekać no nie... Filip chce rodzeństwa...

życie... :]

 

[Czarni]

Czarni - też nieźle a jaki u Was problem? czy wszystko oki, a po prostu się nie udaje?
Bo u nas to wyniki plemniorków słabiutkie... i według nie lekarza ale mnie samej i dziewczyn tutaj - za krótka faza lutealna.
Kinga... tu to nawet nic nie powiem ... tyle że bardzo cierpliwa jesteś ;-)

Znalazłam swoją fotkę z 4 miesiąca ciąży na 1278 stronie he he... jakby ktoś miał ochotę popatrzeć na brzydactwo w mojej osobie he he

wszystko jest dobrze jakaś pieprzona blokada chyba.... jak w końcu się udało to wyszło jak wyszło mam nadzieje że w końcu damy rade...

 

[Siwa20]

Mouuuujaaaa tak własnie sobie ciebie wyobrazałam na seriooo

 

[MOUSEFISH]

No właśnie.
@ powinna trwać 1 dzień - bo po co więcej czasu na złuszczanie?
3 dni max na regenerację, i 3 dni na zapłodnienie i implantację łącznie tydzień. A nie ponad 20, a w licznych przypadkach ponad 30!
Dziwnie zostałyśmy skonstruowane!!!
Albo powinnyśmy być wyposażone w przyciski, jeden guzik na włączenie "zróbmy sobie dzidziusia" i włączać go sobie jak mamy ochotę być w kolejnej ciąży po co pigułki wtedy?
Ja jestem pewna że gdzieś mamy taki guzik, ale firmy farmaceutyczne ukrywają go przed nami, nie podają dokładnej lokalizacji, bo by zbankrutowali... o! i NASA, i urząd ochrony państwa, nie wspominając nawet o archiwum X ukrywają przed nami ten guzik!!!


Siwa - to teraz musisz sobie wyobrazić termin dla mnie

 

[pati_pati]

z synkiem zaszłam za pierwszym razem a teraz mi sie nie udaje jestem już zmęczona tymi wyliczeniami, owulacjami wrr....