Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
MOU - ja coś jednak czuję, że do owulacji u mnie nie doszło... i dlatego były objawy, ale za krótko i tempka nie wzrosła jak trzeba... Zobaczymy dalej, ale coś czuję, że to cykl bezowulacyjny
a granica pierwszej fazy to koniec pierwszej fazy - czyli dzień owulacji
z resztą, ja zamiast zaznaczać pierwszą fazę zaznaczam granicę wyższych temperatur. Bo od razu wtedy widać linię pomocniczą nad którą ma się tempka trzymać 
spójrz teraz - żadna z trzech temperatur po pierwszym dniu wzrostu temperatury nie jest powyżej tej wyższej linii, więc do owulacji nie doszło...
a granica pierwszej fazy to koniec pierwszej fazy - czyli dzień owulacji
spójrz teraz - żadna z trzech temperatur po pierwszym dniu wzrostu temperatury nie jest powyżej tej wyższej linii, więc do owulacji nie doszło...
Ostatnia edycja: