reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

najgorsze przeszło po 3 dniach. A wiesz - katar leczony trwa tydzień a nie leczony 7 dni....:cool2:

Jeśli nie kaszle, nie ma gorączki to mozesz wziąć na spacer
(uważaj, aby się nie zgrzał i aby na niego nie wiało).

Świeże powietrze też jest dobre przy katarku.
 
reklama
Sugar, opis beka! :-D:-D:-D

Możesz też podłożyć coś pod nogi łóżeczka, żeby miał wyżej głowę i obniżyć temperaturę w pokoju (nawet do 19 stopni) - chłodniejsza temp sprawia że obkurcza się śluzówka nosa i jest mniej zatkany (to też a propos spacerków)

Kulka - chodzę do Klinika Zdrowie, bo czysto i punktualnie. Przeprowadzimy się na jesień, więc mimo pokus zdecydowałam się nie zmieniać. Mój Darek ma teorię, że w państwowej to lekarze tacy sami świetni, czeka się godzinami, a żółtaczka krąży po niesprzątanych korytarzach.

Nieistotna, krzywicę diagnozuje się ok. 4 miesiąca (do 3 miesiąca ma prawo mieć miękką główkę). Robi się badania krwi. Na razie więc to dopiero początek i do nadrobienia. Ja daję 3 krople wit. D3, przy 2 kroplach miał właśnie miękką główkę. Ze swojej strony możesz jak najwięcej Filipka nasłoneczniać jak nie chcesz dawać witaminy więcej. Nawet są patenty na kwarcówkę (specjalne okularki of kors).
U mnie bioderka juz kostnieją (po kontroli), więc jestem spokojna, że wszystko ok. Główka jeszcze z tyłu miękka, ale już coraz mniej. Ciemiączko jakoś słabo zarasta za to. Ale żeberka obmacałam i nic niepokojącego nie wyczułam.
I generalnie chyba musisz nakrzyczeć na lekarza :tak:
 
Kasia, ja chodzę do tej przychodni na Gdynskiej. tez jest punktualnie, czysto, no i nie ma zadnych problemów ze szczepieniami - przychodzisz i masz:happy:
 
Sugar ale ty jestes ostatnio bojowa :laugh2:

ale zgdzam sie z dziewczynami jak znowu bedzie fochy szczelac to opiernicz pozadnie!!!!!!!
 
Roni:-):-):-):-):-):-):-)!
A ja dzis z Majerana przegielam. Spalysmy do 10.45. Maniana od 21 do tej wlasnie godziny. Normalnie jak mowi sugar cud miod i orzeszki.
Nieistotna sprobuj najpierw napoic mlodego samym sokiem jablkowym, Jesli chodzi o sliwke ( jest od 5 miecha) ja dodawalam mala lyzeczke do podgotowanego i zmiksowanego jablka. Podzialalo.
W ogole odkad ma urozmaicone jedzenie czesciej i lepiej robi kupy. Niestety sa zielone, ale z doswiadczenia wiem, ze to od zebow. Taka uroda moich dziewczyn;-).
Moje dziecie nie dostaje prawie tej wit D3, bo ciagle zapominam. Ale Maniana ma wszystkie kosci takie jak maja byc. A ciemiaczko zarasta ladnie. Ale ja jestem o tyle spokojna, bo mala wciaga ze sztucznym. Bo juz niestety coraz wiecej go dostaje.
Sugar na katar koniecznie na spacer, bo trzeba wentylowac Iggiego. Duzo w pokoju nawilzac, odciagac i daj wieksza ilosc do jedzenia wit C. Bo wit C dodatkowo obkurcza naczynia krwionosne w tym wlasnie w nosku. Nie mowiec o uodpornieniu.
Dobra zmykam na spacerek.
 
aj wieksza ilosc do jedzenia wit C. Bo wit C dodatkowo obkurcza naczynia krwionosne w tym wlasnie w nosku.

Joł i jak pamiętam z biochemii to wpływa na syntezę kolagenu, czyli de facto poprawia stan śluzówek, oraz na produkcję limfocytów - czyli odporność. :-)

Byłam na USG u swego pediatry, specjalisty wszelkich specjalności :-p:-p:-p
Nawet mają nowe USG, całkiem porządne. Nawet o dziwo umie on robić usg. Nie wierzyłam a jednak. Był strasznie miły i pokazywał mi wszystko co widać :tak::-) Piotruś ma w sumie nerki całkiem ładniutkie, poszerzenie ukł. kielichowo-miedniczkowych jest minimalne, więc się ucieszyłam. No i obejrzał mu główkę (to a propos pseudo-krzywico-fobii) i jest wszystko w normie.

A co do wprowadzania mleka sztucznego u niemowląt karmionych piersią, to jest jeszcze jeden aspekt, co mi mąż zapodał, że zdarza się, że dzieci bardziej lubią to sztuczne niż to z piersi. No i też warto o tym pamiętać, jak się chce piersią dłużej karmić, że szkrab może odmówić naszego mleka.
(co prawda jest Aniowy Jasio zaprzeczający w sposób dramatyczny tej teorii ... hehe) :happy:
 
reklama
No to się dokładam do problemików z Dzieciami:-(
Okazało się, że Olinek ma skaze białkową i przchodzimy na Bebilon pepti2 kurna ale to śmierdzi:eek: :eek: Cały jest wysypany, wygląda to okropnie:-( dodatkowo płacze dzisiaj i jest marudny jak nie wiem:baffled:
A te wszystkie "rewelacje" w dzień moich urodzin:-( pociąć sie szarym mydłem normalnie:-(
 
Do góry