reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
Milenka raczej nie przekręca, jak jest długi i trudny wyraz to go mówi trochę niewyraźnie, jedyny wyraz który uparcie mówi nie tak jak trzeba to kapijusz = kapelusz :tak:
 
Milka też raczej nie przekręca słów. Tylko wczoraj na dziadka (a mojego teścia) dwa razy zawołała ''dziadu'':-D:-D:-D
 
:-D:-D:-D

Hubek do wczoraj w ogóle nie mówił dziadek, czy dziadzia. Przy stole wymieniał wszystkich, kto siedzi, a jak dochodziło do dziadka to pokazywał paluszkiem i usmiechał sie niesmiało:-D:-) a wczoraj wreszcie sie przełamał: chciał bardzo by dziadek zjadł z nim kolację,ale mój tata wyszedł do pokoju obok i mówię do Hubka" zawołaj dziadka bo dziadek nie wie że go wołasz jak pokazujesz paluszkiem a dziadek jest obok w pokoju i nie widzi" no i Hubek sie wkurzył i zawołał "dziadzia":-D
 
No nie mog,maluchy bezbłędne.
U nas ostatnio mamusia,tatuś,babusia:-D,dziadziuś,a nawet lalunia lub lalusia:-DJa mówię do niego normalnie,a on sobie podobał zdrobnienia.A poza tym prawie wszyscy mówia do Kuby w pierwszej osobie,a Kuba o sobie w trzeciej np."bubuś idzie'...
 
reklama
Do góry