reklama
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Super ze tak Sarunia pieknie mowi. I to jeszcze imiona. Mnie sie wydaje ze to dosc trudne do zapamietania. Sama czasem mam klopoty. A z tego co widac kazde z naszych malenst rozwija sie inaczej. I CALE SZCZESCIE. bo nie mialybysmy tu o czym pisac;-)
to u nas na topie "sama". i coagle gada sama sama. a no i jezcze "mak" i "kotek". skad ten mak? moze od makreli?
a jesli chodzi o prszki to pralam i w vizirze i w dzidziusiu i w lovelli i w jelpie. moze za mala temperature nastawiam. a moze tylko cos mi sie przywidzialo z tymi plamami
z marchewka to jeszcze jakos na sloncu znikaja, ale jablka to po prostu tragedia
to u nas na topie "sama". i coagle gada sama sama. a no i jezcze "mak" i "kotek". skad ten mak? moze od makreli?
a jesli chodzi o prszki to pralam i w vizirze i w dzidziusiu i w lovelli i w jelpie. moze za mala temperature nastawiam. a moze tylko cos mi sie przywidzialo z tymi plamami
z marchewka to jeszcze jakos na sloncu znikaja, ale jablka to po prostu tragedia
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Moje dziecko ma fazę wciskania się w rózne dziewne miejsca,czołga się pod krzesłami,stołem,wciska się za kanapę.(nawet kosztem poobijanej głowy )
Poza tym od kilku dnie jak widzi ptaki,to mówi ciii,ciiii(tzn.ćwir,ćwir).
Mama moja się śmieje,że szybciej zacznie mówić niz chodzić.Coś w tym jest,bo słownik sie powieksza,a Kuba nadal jak stoi,to zaraz klap na tyłeczek.
Poza tym od kilku dnie jak widzi ptaki,to mówi ciii,ciiii(tzn.ćwir,ćwir).
Mama moja się śmieje,że szybciej zacznie mówić niz chodzić.Coś w tym jest,bo słownik sie powieksza,a Kuba nadal jak stoi,to zaraz klap na tyłeczek.
Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811
fajne te Wasze dzieciaki
Konrad mi tez od kilku dni wchodzi na lozku i dzis pierwszy raz widzialam jak schodizl tylem z lozka:-).Mam nadzieje,ze to mu sie szybko utrwali
I dzis bartus jadl kiwi i kondzio podszedl do niego i powiedzial "mnam mnam":-).Ucieszylam sie i szybko mu tez podalam:-)
Konrad mi tez od kilku dni wchodzi na lozku i dzis pierwszy raz widzialam jak schodizl tylem z lozka:-).Mam nadzieje,ze to mu sie szybko utrwali
I dzis bartus jadl kiwi i kondzio podszedl do niego i powiedzial "mnam mnam":-).Ucieszylam sie i szybko mu tez podalam:-)
reklama
Podziel się: