reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

Irtasia fajnie że Jenny juz chodzi, moja Zosia na razie tylko wstaje przy czym tylko może, ostatnio jest taka zywa ze nie mogę nad nią nadążyć :-p
jak ja wezmę na ręce to tak strasznie kopie nogami,rekami mnie klepie z całych sił az ją muszę postawić na ziemie bo by mi się wyrwała z rąk no i robi konika na mnie hihiih :-D śmiesznie to wygląda, ale mówić to nie chce :dry:
 
reklama
dziewczyny a ja jestem totalnie zalamana :-:)-:)-(Szymon ma 9 miesiecy i nie potrafi sam siadac a co dopiero wstać. jak podam mu ręce to sie podciagnie do siedzenia i później do wstania siedzi pewnie ale ani nie raczkuje ani nie siada chodzi za rączki no i jedyne pocieszenie to gada mama tata nie, dać.

juz` nie wiem co robic ciwczylam jak na tej stronie z babyboom ale maly nie chce tego robic i placze. moze faktycznie powinnam kupic mu tradycyjny chodzik juz sama nie wiem.:confused::confused::confused::sad::unsure::hmm:
 
Karola, nie załamuj się, Szymek nie MUSI jeszcze tego wszystkiego umieć, to nie jest jakieś opóźnienie w rozwoju, przecież wiesz, że dzieci rozwijają się w różnym tempie. Chodzisz na bieżąco do pediatry, to by Ci powiedział, że coś nie tak. I na niego przyjdzie czas, spokojnie czekaj.
 
ach ten pediatra tez mnie wkurza sam nie zada pytan tylko ja z niego wyciagam chyba pojde do jakiegos takiego fachowca od dzieci. czas ale ile siedziec chyba sam powinien juz `zalapac a on nic tylko ryczy aby go posadzic.

ja wiem ze co innego pisac jak tylko czekaj ale ja juz nie moge z tym zamartwianiem nie wiem jak mu pomoc.:-(
 
Pediatrzy tacy są, czasem się zdarzają tacy prawdziwi z powołania, ale większości to jak nie zasugerujesz czegoś to się sam nie zainteresuje problemem.

Wiem, że tak łatwo mówi się obcej osobie, a gorzej jak się czeka na postępy dziecka, ale uwierz mi, że to zupełnie prawidłowe, że Szymek nie umie jeszcze usiąść. Poczytaj sobie tę stronkę:
Czego uczy się dziecko w pierwszych latach swego życia?
 
A szczególnie chodzi mi o zdanie: "Większość dzieci potrafi usiąść z pozycji leżącej dopiero w wieku dziewięciu, dziesięciu miesięcy. Niektóre opanowują tę sztukę dopiero, gdy nauczą się raczkować (z pozycji na czworakach łatwiej usiąść)".
Także jak widzisz, z Szymkiem jest wszystko w porządku :tak:
 
karola-04, Kasiad ma racje. A jesli mialby to Tobie ulzyc i Cie uspokoic, to idz do innego lekarza na konsultacje.
 
reklama
Sara tez nie raczkuje , nie siada z lezacego(ostanio jej sie udało), i wogole jest do tyłu
NIE narzekaj nie masz powodu:tak:
nie masz sie czym martwic:-)
a co do pediatry
to moze za duzo chcesz wiedzic niz inne mamy przychodzace do niej:confused:
bo ja z mojej jestem tez coraz mniej zadowolona
a kiedys byłam bardzej ale ona sie nie zmieniła:cool2:
sama zaczynam diagnozoawac i podrzucac propzycje leczenia co mnie denerwuje .............. i zostałam skwitowana takim teksem:
a co ja mam pani mowic jak pani nie daje mi dojsc do słowa bo pani wszystko wie i o wszystko pyta:-p
wiec co mam pani powiedziec jak pani juz przedemna mowi:zawstydzona/y::cool::cool2: co i jak:confused::-D
 
Do góry