reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mama ma czas wolny

Sergi poprostu jestes zazdrosna o Ane dlatego Cie tak juz denerwowala:p No przyznaj sie;) HAHA (zart)
Ale tak na powaznie to mi sie ten grey bardz podobal jak go czytalam, i od razu po bo teraz czym dluzej juz zyje bez "nich" to smie twierdzic ze bylo za slodko:p

Sergi Grey sie skonczyl ale dopadanie nie;D

A ja sie zbieram i zbieram i nie moge zaczac czytac narazie zadnej:p Musze jeszcze troche ochlonac po greyu i cos zaczne:)
Aaa widzialam ze pisalyscie o nostalgi aniola ja czytalam ksiazke, dla mnie bomba filmu nie ogladalam i chyba nie chce obejrzec bo boje sie ze popsuje sobie mniemanie
 
reklama
Ja natomiast czytałam "dziewczeta z szanghaju" tej autorki i tez mi sie podobało (nawet moj M twierdzil ze to dobra ksiązka, a on ma wybredny gust ;))
 
Wy już zapomniałyście a ja w końcu dostałam mój zaległy prezent urodzinowy i czytam Greya.
Szybko się czyta, ale bez większej rewelacji. Nie wiem czy jestem jakaś zacofana ale kilka perwesji (z ich umowy) musiałam sprawdzić w necie bo nie wiem o czym wogóle mowa:zawstydzona/y:
 
Ja zaczelam czytac tego Crossa ale jakos nie wciagnal mnie tak ja Grey nie siedze nocami a czasami mam wolna chwile i nie chce mi sie czytac:p
 
Ja zaczelam czytac tego Crossa ale jakos nie wciagnal mnie tak ja Grey nie siedze nocami a czasami mam wolna chwile i nie chce mi sie czytac:p

A ja właśnie skończyłam czytać i przyznaję bez bicia, że ogólnie książka bardzo mi się spodobała :tak: Do polowy była cholernie nudna, później się rozkręciła i pod koniec żałowałam, że już nie mam co czytać i muszę czekać na II część do 20 lutego...

Teraz zabieram się za "edukację kopciuszka" a potem będę musiała zamówić nowe książki, bo już nie mam żadnych nowości :sorry: ;-)
 
reklama
sergi to moze sie rozkreci:) Ja jestem na 7 rozdziale wiec narazie top oprocz wlasciwie 2 scen nie dzialo sie kompletnie nic;/
 
Do góry