Iwonka1985
Fanka BB :)
ja rodzić mogę jeszcze wiele razy ale żeby nie musieć być w ciąży ;-) poród był super ale ciąża to jakaś masakra, ciągle coś mnie bolało, ciągle byłam spuchnięta, te wymioty, zachciewajki, do tego chodziłam rozdrażniona, brzydka, gruba.... masakra!
USG: za pierwszym razem marzyłam o córeczce jak lekarz powiedział że synuś to jakoś tak dziwnie mi się zrobiło i nie mogłam się z tym oswoić przez kilka tygodni a za drugim razem czułam że to znowu synek i choć chciałam mieć córeczkę to wcale nie byłabym smutna z drugiego synka a tu lekarz mówi że to raczej babeczka i też mi dziwnie było przez resztę ciąży ( i zrozum tu kobietę) ale po porodzie nic się nie liczy bardziej niż wiadomość że dziecko zdrowe a jaka płeć to nie ważne :-)
USG: za pierwszym razem marzyłam o córeczce jak lekarz powiedział że synuś to jakoś tak dziwnie mi się zrobiło i nie mogłam się z tym oswoić przez kilka tygodni a za drugim razem czułam że to znowu synek i choć chciałam mieć córeczkę to wcale nie byłabym smutna z drugiego synka a tu lekarz mówi że to raczej babeczka i też mi dziwnie było przez resztę ciąży ( i zrozum tu kobietę) ale po porodzie nic się nie liczy bardziej niż wiadomość że dziecko zdrowe a jaka płeć to nie ważne :-)