zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
A mi sie cholernie podobaja ciemne podlogi. U moich protoplastusiow sa jasne i widac na nich kurz, zwlaszcza na schodach. Tyle, ze ja wole tego nie zauwazac, bo wychodze z zalozenia, ze dom jest do mieszkania nie do sprzatania;-). No i u starych w kuchni sa kafelki takie czarno szare i brudu w ogole na nich nie znac.