Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

[hanna31]

Hej hej jak tam wam długi weekend mija? U nas bardzo spokojnie,wczoraj bylam u teściowej w odwiedzinach i cisnienie mi się podniosło. Tyle że tym razem nie teściowa jest sprawczynią:-).. To szwagier z szwagierką mieszkaja razem i od roku palcem nie kiwną. W centralnym nie napalą, klatkę schodową myje tylko u siebie tak jakby przez parter nie przechodziła Chwyciła się wczoraj za odkurzanie podłogi i klatkę Godzina roboty i wszystko błyszczało. Faktycznie straszny wysiłek Na dodatek okazało sie że przestali się dokładać do opłat a wodę i gaz maja wspólne. A to wszystko dlatego że teście powiedzieli im że dom na nich przepiszą jak braci spłacą. Masakra mieszkać nic nie robic i nie płacić. Ja to się cieszę że kawe wypije i jade do siebie
Monika no to Cie załatwił;-) dobrze że "zguba" się znalazła
Ania z biletami super sprawa, jak Ala już lepiej?
Gdzie reszta kobietek? Jola, Jagoda, Marzenka, Justynka, Dorotki?

 

[myszor78]

Nie wiem Ancyś..hmm, dziwne to jest. Wczoraj w nocy haftowała plus gorączka-taki typowy Rotawirusek, wiec gdzie jej sie przypałetał w tym całym katarze, bo oslabiona. No ale dzis wstała jak skowronek i chciala do przedszkola, więc poszla, tylko że dzis maja basen i nie wiem, co z tego wyniknie..sie zobaczy.A te Towje szwagry to jakaś totalna porażka i niedpowiedzialnośc, ludzie to sumienia nie mają czasem.

Kurczę, cały przyszly tydzień jestem we wrocławiu i nie wiem, czy będe miec dostep do neta, jak ja to przeżyję????

Monia, ale złosliwec z tego Twojego chłopa, przy pierwszej lepszej okazji tez mu daj jakąś nauczkę, wredota jedna!

 

[justyś80]

hANIA ależ ludzie są normalnie nienormalni...
ANIA gdzie bedziesz przebywać w czasie szkolenia?? Wprawdzie pracuje na 2 zmianę w przyszłym tyg ale jakoś się spotkamy. Obiecuję I gdzie bedziesz miała szkolenie no i w jakich godzinach??
MONIA dostałaś nauczkę.. Miałaś stresa i nerwa??

My ostatnie dwa dni mieliśmy na VII biegu! W środe pracowalismy do 15, na 15.30 szczepienia (pochwale się, że laski nawet nie zapłakały i nie skrzywiły buzi w czasie kuj kuj), na 17 fryzjer, potem szybkie szukanie prezentu na 40. urodziny Benka brata (we wt skojarzyliśmy, że to 40tka, a my NIC nie mamy), no i na 20 miałam iść na piwko z koleżankami. Wszystko zostało załatwione ale na piwe byłam o 21.15. Do chaty ściągnęłam o 2.
A w czw patrze na tel i 35 poł. nieodebr!!! Nikt nie mógł sie do nas dodzwonić bo mielismy ściszone komóry. Akcja była nietęga: siora ze swoim chłopakiem i przyszłą tesciową jechali do Warszawki na wesele i koło Strzelina auto im odmówiło posłuszeństwa, wiec wszyscy wydzwaniali do nas o pomoc. od 11 do 13 czekali na nas na autostradzie. A my musielismy jechac po nich na dwa auta, no i musielismy dzieci odstwic do dziadków. Dalismy siostrze jedno nasze auto, a Benek holował mnie w wielkim Fordzie Scorpio. Ale miałam ciepło! Zero wspomagania, wiec ani kierownica ani hamulce nie działają... Dalismy rade przetransportować nieruchomość do Wrocka. A tamci szczęśliwie dojechali do Warszawki.
No i na koniec pojechalismy na te urodziny z 2litrowym markowym winem... To by było tyle
A jutro wracają z imprezy ciekawe co to będzie

 

[myszor78]

wiecie co!!!załamalam się! poszłam dzis na basen, obejrzałam ja sobie moje dziecko radzi..i powiem Wam-MAKABRA duzymi literami, nie dośc że "pływa"w najgorszej grupie łajz, to jeszcze do tego tam jest najwolniejsza i najgorsza, jako jedyna na rekawkach i pilce lub makaronie(taka pinakowa rurka). Do tego boi się skoczyc normalnie na nogi do wody a większość skacze na główkę.JEZU!!zlapalam się za głowę-co za niezdara. A ja zawsze bylam najmniejsza w klasie, ale najszybsza, najzwinniejsza i nalepsza z w-f i takie osoby jak ona byly dla mnie niedorajdami....nie no - po mnie tego nie ma. Normalnie się załamałam...
jak by sie tu pocieszyć??hmm..ładnie rysuje przunajmniej

Justyś, mieszkać będę tu: Moon Hostel - noclegi i komfortowe pokoje we Wrocławiu - Dojazd ,a kurs będę mieć przy Skłodowskiej-Curie 68(w katedrez radiologii).ale spoko, jak dla mnie, moze byc nawet późnym wieczorkiem, ale jak ja wtedy zobaczę smerfetki??nie uda się??noz kurdęTo może umówię się z Benkiem???;-)hihi, żartuję...a tak naprawdę to mogę olać jakies tam wyklady i w sumie jestem do dyspozycji

 

[justyś80]

ANIA mozesz sie umówić z Benkiem ale on pracuje do 21 wiec jeszcze lepiej niż ja
A tak serio, to zamienie sie jakiegos dnia i pojde na 1 zmiane do pracy, wiec od 15 bede w domu. I zobaczysz dziołchy. Dam Ci znać ale podejrzewam, że to będzie wtorek lub środa. Będzie ci pasowało?

 

[myszor78]

Jasne, Justyś, ale wiesz, spokojnie, ja Ci nie pasuje czy coś, to gadaj
Oj, to Benek ciżeki do umowienia sie jest, och...

 

[justyś80]

ANIA spoko spoko! spotkamy sie Obiecuję. Chyba juz bliżej nas być nie możesz... I zabiorę Cię na jakieś piwko.

 

[myszor78]

Łoooo!!! a ja taka wyposzczona

 

[justyś80]

ANIA czy sygerujesz, że idziemy wyrywać jakiś towar??
Tylko ostatnio w knajpach to strasznie zawyżam średnią wieku... Gdyby nie ja, to by było 20

 

[myszor78]

ej Justyś!!! głodnemu chleb na myslichodzilo mi o alk.
no i spoko! ja starsza dupa od Ciebie jestem co nie?bedzisz miała dobre (czytaj: bardziej zużyte i pomarszczone) tło ;-);-)

I wicie co..załatwiłam Alicji dziś dodatkowe lekcje pływania, złamałam się. Jutro idziemy na basen z panią Izą(?)-sam na sam. Może ona coś pomoże?