Mam do Was dziewczyny pytanie. Jak często wasze pociechy robią kupki. najbardziej chodzi mi o te co są na sztucznym mleczku. nie wiem czy to normalne ale to południa tj do ok 15 mój mały robi średnio 5 razy i to całkiem porządne. Pupcia mu się odparzyła i się martwię czy to normalne :-( wcześniej nie miał problemów z odparzeniami:-(
reklama
goniasobol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2009
- Postów
- 396
My jesteśmy na Bebilonie pepti Maja ma 8miesięcy robi codziennie jedną kupkę makymalnie dwie. Może skonsultuj się z pediatrą bo chyba to troche za dużo tych kupek-ale to tylko moje skromne zdanieMam do Was dziewczyny pytanie. Jak często wasze pociechy robią kupki. najbardziej chodzi mi o te co są na sztucznym mleczku. nie wiem czy to normalne ale to południa tj do ok 15 mój mały robi średnio 5 razy i to całkiem porządne. Pupcia mu się odparzyła i się martwię czy to normalne :-( wcześniej nie miał problemów z odparzeniami:-(
kamireszel
kamireszel
Fifi robi 2 max 3 dziennie od dawna takze proponuje konsultacje z lekarzem.
aaaa zapomniałam dodać że Fifi jest od dawna na APTAMIL-U a w PL wersji to jest BEBILON. Podczas ząbkowania było i jest tak samo
aaaa zapomniałam dodać że Fifi jest od dawna na APTAMIL-U a w PL wersji to jest BEBILON. Podczas ząbkowania było i jest tak samo
Ostatnia edycja:
Cześć,
a my własnie mielismy znów zaczać biegać na basen, tak się cieszyliśmy .A tu paskudny katarek :-(. I pytanie iść za dwa dni na ten basen , czy nie. Instruktorka twierdzi, że mały katar nie przeszkadza, a cieplejsza woda i gimnastyka wręcz pomaga w jego pozbyciu się. No i mamy dylemat. Czy są wśród nas mamy, co miały taką sytuację?
a my własnie mielismy znów zaczać biegać na basen, tak się cieszyliśmy .A tu paskudny katarek :-(. I pytanie iść za dwa dni na ten basen , czy nie. Instruktorka twierdzi, że mały katar nie przeszkadza, a cieplejsza woda i gimnastyka wręcz pomaga w jego pozbyciu się. No i mamy dylemat. Czy są wśród nas mamy, co miały taką sytuację?
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Hej dziewczyn!
Mój Piotruś od soboty miał gorączke 38,2 C w niedziele 39,4 C ale mierzone w pupce. W poniedziałek poszłam z nim do lekarza i powiedziała, że jakbym jej nie powiedziała, że ma gorączke to by uznała Piotrusia za zdrowego. Powiedziała, że najprawdopodobniej Piotrus przechodzi gorączkę trzydniową, która kończy się wysypką na tułowiu. Więc czekałam na wysypkę i dzisiaj wysypało go, a tak musiałabym robić mu morfologie i mocz, żeby zobaczyć co mu jest. Mam nadzieję, że niedługo zniknie wysypka i Piotrus odzyska humor, bo teraz cały czas marudzi i jest osowiały.
Mój Piotruś od soboty miał gorączke 38,2 C w niedziele 39,4 C ale mierzone w pupce. W poniedziałek poszłam z nim do lekarza i powiedziała, że jakbym jej nie powiedziała, że ma gorączke to by uznała Piotrusia za zdrowego. Powiedziała, że najprawdopodobniej Piotrus przechodzi gorączkę trzydniową, która kończy się wysypką na tułowiu. Więc czekałam na wysypkę i dzisiaj wysypało go, a tak musiałabym robić mu morfologie i mocz, żeby zobaczyć co mu jest. Mam nadzieję, że niedługo zniknie wysypka i Piotrus odzyska humor, bo teraz cały czas marudzi i jest osowiały.
reklama
Podziel się: