reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluch płacze - kłopoty z naszymi pociechami

Monika_M a ktora szczepionka szczepilas? Inflavix-hexa (6w1) czy Inflavix IPV-HIB (5w1) i ile w chwili obecnej kosztuje taka szczepionka?
Ja szczepiłam tą hexą 6w1. Zapłaciłam 200 zł ale ja miałam prosto z hurtowni farmaceutycznej po znajomości. Lekarka mówiła że jakaś kobieta ostatnio kupiła za 270 zł
 
reklama
a nie ma za co. :-) Planowaliśmy jeszcze szczepienia dodatkowe na rotawirusy i pneumokoki, ale jedna dawka na rotawirusy kosztuje 300 zł a trzeba dwie no i pneumokoki też dawka koło 300 zł a trzeba chyba trzy, do tego szczepienie hexą co 6 tygodni i nazbierało się kupę kasy. Muszę to jeszcze przeliczyć czy nas stać.:-(
 
w zwiazku ze spaniem w lozeczku
my tez mielismy ten problem ale w dzien stopniowo przyzwyczajamy ja spac w lozeczku i nasza noc wyglada teraz tak ze pol nocy w lozeczku pol u nas w lozku, ale to i tak sukces, na poczatku w ogole do lozeczka isc nie chciala. Polozna powiedziala mi ze moze ten nadmiar przestrzeni jest dla dziecka niekomfortowy, i poradzila zwinac recznik i ulozyc dookola by te poczucie przestrzeni nieco ograniczyc

A smoczek tez dalismy, bo ona niekoniecznie glodna jest a odruch ssania byl tak duzy ze wciaz plakala i sie denerwowala.Zobaczymy ...jesli nie przybierze na wadze to trzeba bedzie smoka ograniczyc poki co mniej placzu.
 
Przyjrzałam się tej mojej małej i podejrzewam że to refluks a nie kolka:(. jutro idę do lekarza, może coś mi potwierdzi, ale się za wiele nie spodziewam po duńczykach. 28 czerwca lecę do Polski i się wybiorę do pediatry.
 
Nie spodziewałam sie, że szczepionki są takie drogie... Na szczęście jeszcze z pół roku bedziemy mieszkać w IE więc mały dostanie cały szereg szczepień nieodpłatnie.
A przedwczoraj byliśmy szczepić go przeciwko gruźlicy i mały okazał sie bardzo dzielny i wogóle nie zapłakał :)
 
Wlasnie w Irlandii te szczepionki sa za darmo ale my niestety zalapiemy sie tylko na 1 lub ewentualnie 2.

MEVA- co to jest ten refluks?

Ja mam mala terorystke. Spi w nocy jak aniolek z przerwami co 3 godziny ale u nas w lozku:wściekła/y: Zastanawiam sie czy jej jednak na stale nie przeprowadzic do nas bo robie sie strasznie nerwowwa i zachowuje jak wyrodna matka i zona a na malej sie to odbija. Znowu wisi na cycu po godzinie lub lepiej zajmuje polowe lozka a my z j druga. Teraz spi nasz kochany aniolek, no co z to wszystko wynagradza jeden malutki usmiech nawet jezeli sa to wiatry.
 
Wlasnie w Irlandii te szczepionki sa za darmo ale my niestety zalapiemy sie tylko na 1 lub ewentualnie 2.

MEVA- co to jest ten refluks?

Ja mam mala terorystke. Spi w nocy jak aniolek z przerwami co 3 godziny ale u nas w lozku:wściekła/y: Zastanawiam sie czy jej jednak na stale nie przeprowadzic do nas bo robie sie strasznie nerwowwa i zachowuje jak wyrodna matka i zona a na malej sie to odbija. Znowu wisi na cycu po godzinie lub lepiej zajmuje polowe lozka a my z j druga. Teraz spi nasz kochany aniolek, no co z to wszystko wynagradza jeden malutki usmiech nawet jezeli sa to wiatry.

to zgaga, jakieś mięśnie w żołądku przepuszczają jedzonko spowrotem i to ją boli, ulewa i tak dalej, na razie tylko o tym poczytałam i objawy mi pasują, ale mam nadzieję że to nie to - bo nie ma lekarstwa i może trwać do roku czasu
 
Dzieki dziewczyny za wszystkie rady...staram sie ja dobudzac jakos ale z roznym skutkiem to wychodzi....w poniedzialek znowu do pediatry to zobaczymy. A jak na razie to mam zarabistego dola przez to...jeszcze tesciowa dolozyla dzisiaj swoje 3 grosze na ten temat.....siedze i rycze tylko. Strace pokarm przez te nerwy i dopiero bedzie:-( ehhhhh
 
reklama
Nika, olej tesciwa i tyle:tak: Z tym zasypianiem, u nas jest identycznie, choc nie karmie piersia. Pociagnie z butli pare razy i spi, co powoduje, ze spedzamy przy butli po poltorej godziny:wściekła/y:. Chodze wobec tego skolowana, ale probuje brac na luzik, choc czasami srednio mi to wychodzi, jak dzisiaj. Dzis caly czas maly wyje i nie wiadomo czemu, bo najedzony, przebrany, kupe tez juz walnal :nerd: Jedyna rada to przeczekac te magiczne trzy miesiace:cool2:
Meva, moj tez ma delikatny refluks, nasz doc stwierdzil, ze sie jeszcze z tym pomeczymy (damy rade:tak:) mniej wiecej do 8-9 miesiaca.
 
Do góry