reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

male slicznosci,czyli ciuszki i inne cudenka naszych maluszkow

reklama
aha kobietki mam kilk apytan do Was :-)

ile kupujecie pieluch tetrowych i flanelowych?
reczniki z kapturkiem to te cale flanelowe czy moze z jednej strony flanela a z drugiej taki meszek?
kupujecie myjke dla dzidzi?
nozyczki do paznokci czy cazki?
szczotka do wlosow? - jaka najlepsza?
o gruszke juz pytalam :)

buzka mamuski

Ja w poprzedniej ciąży miała 40 pieluch tetrowych (zostało mi z 10)- tera zkupuje z 20
flanelowych niemiałam - teraz kupie ze 2/3 szt
Ręczniki kupiłam zwykłe kąpielowe miałam 2 i do tej pory mam je dla Sandruni ponieważ są duże- teraz również kupuje 2
Sandrunie myłam gazą (było mi najwygodniej ponieważ to takie malutkie było że wszędzie cięszko się dostać- teraz pewnie tak samo postąpie
Nożyczki wtedy- teraz również (wygodniejsze dlamnie były i nie na kwadratowo obcinałam, tylko okrągło)
Sandrunia urodziła się z długimi włoskami więc musiałam używać grzebyka jest w kąplecie razem ze szczoteczką canpola- teraz również taki zestaw kupie
Gruszka zwykł w aptece kupiona z miękką końcówką nie z plastikiem
 
Xmamuska to chyba mniej uzywalas jednorazowych pieluch? ja myslalam o zakupie 10 tetrowych bo chcialam stosowac pampersy, reczniki kompielowe zwykle tzn takie bez kapturka?
 
Karlam pizamka niezla, ale cena tez :-( . Co do okrycia to fajne sa i w sumie chyba nie drogie jak tak patrzalam na innych aukcjach, no i tak jak Abeja u mnie zyrafy to faworytki. :tak:
A co do pieluszek to ja mam zamiar uzywac jednorazowych, wiec mysle, ze kupie 10 zwyklych i z 5 flanelowych. Mam juz 3 tetrowe w sloniki, wiec w sumie pewnie do 20 dobije i mysle, ze wystarczy. Zreszta to zawsze idzie dokupic.
Co do szczoteczki, to tez slyszalam, ze te kompleciki z Cannpola sa fajne i chyba taki kupie, a gruszke niemam pojecia. :no: Popytam wsrod znajomych co u nich sie sprawdzilo i wtedy moze sie zdecyduje.
Do paznokci zdecydowanie nozyczki. Obcinalam mojemu chrzesniakowi paznokietki i obcielam obcazkami a potem i tak poprawialam nozyczkami. Wg mnie nozyczki sa lepsze.
 
Xmamuska to chyba mniej uzywalas jednorazowych pieluch? ja myslalam o zakupie 10 tetrowych bo chcialam stosowac pampersy, reczniki kompielowe zwykle tzn takie bez kapturka?

Urzywałam tetrowych tylko przez pierwsze 2 tyg, puźniej dałam sobie spokuj bo nienadąrzałam z praniem!! Ale to był Lipiec więc mogłam sobe na to pozwolić!! A reszta to poszła np jedna od zupki się wybrudziła i już niedoprała, druga op piochtainy gdzieś się wybrudzia i tak poszło wiele z nich:zawstydzona/y: A ręczniki takie bez kapturka i też super się sprawdziły:-)
 
Ja kupiłam 40:-Dniepotrzebnie,krótko też używałam teraz są na szmaty:-)do mycia okien, no i wiadomo przy jedzeniu. Marchewka zostawia plamy nie do sprania, więc je wybielam chlorem i potem piorę w pralce 90stopni...bo mnie wkurzają te plamy.Nie wiem ile teraz kupię, może 10 bo przecież mam te Natalki...
Co do gruszki do noska, słyszałam,że jest jakaś Frida do noska do odciągania katarku,że ponoć super, kosztuje w aptece 25zł ale co to dokładnie jest to nie wiem.Ja gruszką się nie umiem posługiwać, kózki:-D wyciągałam patyczkiem nasączonym solą fizjologiczną a teraz jak się kąpiemy razem w dużej wannie to same;-)wychodzą;-)po wcześniejszym potraktowaniu ich wodą:laugh2:A końcówka gruszki, która odcinałam służyła mi do "odgazowywania" Natalki jak miała kolki...A mam jedną gruszkę z taką duża końcówką plastikową i w ogóle nie wiem do czego ona może służyć:-p:confused::dry:
 
Kamilala jak nic nie działa na kolkę to chwyta się różnych sposobów, ten nam doradziła położna sama stosowała "na" wnuczce, wsadza się końcówkę do pupci a drugą szerszą częścią wylatują gazy.Wiadomo trzeba ostrożnie, nie bardziej niebezpieczne jak wsadzanie termometru co na mnie stosowała mama.
 
reklama
Do góry