Małe i duże postępy w rozwoju naszych Malusińskich :)

[Orsi005]

dmuchawcu ale zdolniacha ta Twoja córa
z zazdroscia patrze na umiejetnosci Zosieńki he

 

[beata26]

moja Jula probuje chodzić przy meblach, nie chce już siedzieć tylko non stop stać. Nie mogę jej na chwilę samej zostawić nigdzie bo z bujaka wciąż wypada i podłoge zalicza ;/

 

[Ewa85]

Mój Adaśko na razie odkrył, że bez problemu może się [FONT=&quot][/FONT] zaczołgać gdzie chce, więc zaczęła się eksploracja świata. Do tej pory krążył w obrębie dywanika i troszkę poza, ael nei pchał się pod stół, nie czołgał sie na kafle do kuchni... a wczoraj?! jakby go ktoś ze smyczy spuścił moje dziecko jest wszędzie... no chyba że go posadze i dam pudełko z zabawkami, to siedzi i wyciąga po kolei, każdą dokładnie oglądając i kosztując jak smakuje oczywiście Do każdej coś powie, pewnie musi sie im przedstawić ;P

A wstawanie, to jak mama chwyci za rączki - no i oczywiście wtedy jest okrzyk radości jak już stoi

 

[BeataZ]

u nas Mari strasznie lubi lezec na brzuszku, praktycznie wogole nie chce na plecach, ciagle sie turla z plecow na brzuch i odwrotnie, kladlam ja ma macie wiec jak pelzala bylo ok, w miedzy czasie sie turlala ale teraz wlazi na panele i czolga sie ale i chce sie poturlac i uderza glowka i nie wiem czy powinnam jej pozwolic sie czolgac na panelach, nie mam dywaniku boje sie ze zrobi se krzywde ale jak jej pozwole to moze nauczy sie wreszcie raczkowac

 

[agnieszka...24]

u nas Mari strasznie lubi lezec na brzuszku, praktycznie wogole nie chce na plecach, ciagle sie turla z plecow na brzuch i odwrotnie:

U nas wlasnie na odwrot nie chce i nie lubi na brzuszku tylko caly czas na pleckach chce...lekarz powiedzial zeby go czesciej na brzuchu klasc ale jak jak on nie chce ....

 

[adudz82]

U nas wlasnie na odwrot nie chce i nie lubi na brzuszku tylko caly czas na pleckach chce...lekarz powiedzial zeby go czesciej na brzuchu klasc ale jak jak on nie chce ....

u nas jest dokładnie tak samo, na brzuszku nic a nic nie chce poleżeć, już nawet z M próbowaliśmy ją podejść i kładliśmy pilot albo komórkę ale nawet to ją nie zachęciło do wyciągnięcia łapek do przodu, a normalnie na komórki to rzuca się że

 

[kamlotka]

Każde Dziecko ma inne umiejętności i już przestałam się przejmowac że nie raczkujemy Bardziej w tył przesuwanie wychodzi niż do przodu, ale za to cześc dajemy, piątkę przybijemy, wiemy gdzie rybki, gdzie lala ma oko, buzki dajemy, bodu bodu czółkiem robimy, kotka pokażemy w książeczce, papa zrobimy..... no i kilka innych rzeczy. Może moja Mała wcale nie będzie raczkowac Ale co zrobic? Na siłe jej nie naucze

 

[niuta3]

Muszę się pochwalić , moje dziecko i grozi paluszkiem ! Nawet mi jak po nim pokrzyczę ,że czegoś nie wolno! Ale jak ja mu grożę to on mi robi brawo, tak jakby chciał mi dać do zrozumienia"mamo brawo , a nie ty ty" !

Każde Dziecko ma inne umiejętności i już przestałam się przejmowac że nie raczkujemy Bardziej w tył przesuwanie wychodzi niż do przodu, ale za to cześc dajemy, piątkę przybijemy, wiemy gdzie rybki, gdzie lala ma oko, buzki dajemy, bodu bodu czółkiem robimy, kotka pokażemy w książeczce, papa zrobimy..... no i kilka innych rzeczy. Może moja Mała wcale nie będzie raczkowac Ale co zrobic? Na siłe jej nie naucze

Kamlotka w mojej rodzinie tylko moje dzieci raczkowały , od rodzeństwa nie , za to szybciej chodziły!

 

[beata26]

niutka super !!!
moja za to kręci głowką i mowi nienienie jak upadnie, to tak zabawnie wygląda albo czasem mowi bach jak upadnie na pupcię i też kręci głowką i nie nie nie. Padamy ze śmiechu jak to robi

 

[kamlotka]

Niuta-super! To musi świetnie wyglądac, mądry chłopak z niego
beata26 bo to prawdziwy kłopot dla takich maluszków, te ich upadki na pupki