reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

NIKA - My usg mamy z powodu bólu brzuszka, aby sprawdzić czy to napewno kolki. Ale gdy zapisywałam na usg dziecko, to pani nie pytała się z jakiego powodu mamy usg, tylko dwukrotnie upewniała się mnie, że dziecko ma 7 tygodni, zapytała czy karmię sztucznie czy piersią, na to ja że sztucznie i powiedziała że 3 godz dziecko nie może jeść przed badaniem.
Nie wnikałam, bo wydało mi się to normalne. Sama jak miałam usg brzucha to lekarz powiedział, że niewielka ilość jedzenia, a nie byłoby już sensu robić badania, bo nic nie zobaczy wtedy.
 
reklama
Milenka, Megi, u nas też lekka asymetria z tendencją na prawo, podobno dzidsiuś tak był ułożony w brzuchu i wraca do tej pozycji, ja znalazłam taki sposób, że nakleiłam na ścianie obok przewijaka czarno biały obrazek -5 dużych kropek i jak przekręce Oldze główkę to się na nim skupia i zostaje, muszę drugi taki przykleić w łazience do kąpieli, Olga ma też książeczkę z kontrastowymi obrazkami, ale są mniejsze i jeszcze się na nich nie skupia, za to kropki działają.
 
w sobotę chyba jakiś romantic wieczorek przygotuję dla małża ... heheh plus niezaciążenia jest taki że mogę się winkiem delektować do woli :-D.... diabli... Ty chyba kiedyś pisałaś ze winko lubisz...:-) to i za Ciebie kieliszeczek pociągnę :-)

ehhhh wczoraj mój sierzchlak był u fryzjera... nie poznałam go!! inny pies oddałam czarną włochatą kulkę a dostałam szarego szczurka :-) haha w dodatku wet twierdzi że to oszukaniec... shih tzu z yorkiem ... właśnie patrzę sobie na niego i może faktycznie coś w tym jest :confused: może któraś z was się na psach zna??? chociaż w sumie mi to bez różnicy czy to shih czy kundel i tak kocham brzydala :-D
 
Ostatnia edycja:
rurka i jeszcze jeden kielonek za mnie poproszę! Jejciu jak mi brakuje alkoholu! mam co prawda zezwolenie na okazjonalny kieliszek, ale tylko czerwonego wytrawnego wina, a ja wolałabym coś słodszego...
ja też mam shihtzu! i też trochę skundlonego, bo ma charakterek i nie jest słodziakiem, obcych ludzi muszę przed nim bronić, trochę pomogła kastracja, no i pojawienie się Olgi! K. się wyciszył, jest bardziej posłuszny, na płacz reaguje nerwowym popiskiwaniem, czuję, że nie zrobi krzywdy dziecku, ale chyba nigdy mu nie zaufam, my strzyżemy w domu, raz na rok idzie do fryzjera, ale zawsze ma krótką sierść bez stylizacji.

właśnie zobaczyłam, że wpłynęło "becikowe":)
 
Rurka ja tez poprosze kieliszek za zdrowie ;-).

Magosiaa a skad i jakie przyzwolenie masz?

Ja mam taka ochote na pol szklaneczki piwka lub lampke winka, ale nie mam sily bawic sie w odciaganie pokarmu. Chociaz jestem tak zestresowana, ze przydalby mi sie taki relaks. Strasznie mnie boli glowa...nie wiem czy to ta dzisiejsza pogoda-u nas pada :'(. Chyba pojde w weekend do fryzjera ;-).
 
Dziewczyny wy przynajmniej zaraz po badaniu bedziecie mogły dac dzieciaczkom jeść, a my w lipcu mamy operacje na ta przepukline, Julka będzie miała znieczulenie ogólne, czyli i przed i po zabiegu nie będę mogła jej nic dac. Strasznie mi jej żal, bo wiem jaki to ból jest, bo jestem po cc, a ona też będzie miała normalnie nacinana i będzie miała szwy :( sama się boję tego wszystkiego, a co dopiero taki maluszek będzie przeżywał :(
 
magosia mój to szczeniak jeszcze ( jak w suwaczku) - pierwszy raz był strzyżony... a wy macie jakąś specjalną "psią" maszynkę? też myślałam nad tym czy samemu by go nie ciapać... mi tam na stylizacjach nie zależy

dobra zbieram zamówienia na kielonki :-D tylko żeby mi z tego kilka butli nie wyszło :szok:... bo chyba bym umarła
albo piła przez kilka dni :cool2:

Asiu bardzo mi przykro, że Juleczke czeka operacja... ale wiesz to dla jej dobra i chyba nie jest mocno skomplikowana... tyle , że patrzeć na cierpienie dziecka (a zwłaszcza własnego) to mega trudne przeżycie... tak więc życzę Tobie wytrwałości a Juleczce szybkiej rekonwalescencji :happy2:
 
Witam :) cos ta aplikacja w komorce mi sie ciagle wylacza :I

Asia20.09 biedne malenstwo, szybkoego powrotu do zdrowia po operacji dla niuni.

Dziewczyny po co robicie usg bioderek? Mi lekarz nic o yym nie mowila. Czy sama mam sie upomnic?

Czy wasze malenstwa sa taki saki ze ciagle by cos sali? Moja jest najedzona bo niechce wypluwa butle ale musi miec melusia do ssania i tak z nim usypia a jak jej wypadni to sie budzi.

Ja ciagle w pudlach pakuje sie. Wczoraj mowie do meza zeby zamuwic ciezarowke bo duzo jazdy bedzie samochodami a on na mnie naskoczyl z krzykami ze niemodra jestem i takie rozne (oczywiscie przy koledze) jakos godzine pozniej dzwoni zeby zamowilam ciezarowke jednak. Az krew zalewa w takich sytuacjach.

A dziewczyny jak ktos ma problem z laktacja to podobno nasiona dyni pomagaja, ale na 100% nie powiem bo ja wszystkiego probuje


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Rurka, Malgosiaa - ja mam yorka i udało nam sie dzisiaj pojechać do fryzjera:) za co jestem niezwykle wdzięczna mojemu malcowi który dziś był wyjątkowo grzeczny:) mam nadzieję, że syn naprawił się na dłużej niż jeden dzień bo od razu wstąpiły we mnie nowe siły i energia do życia. Przez ostatnie dni miałam już takiego dola ze masakra.

Asia - przykro mi że musicie przez to przechodzić, rany, taki maluch musi już tyle się nacierpieć.
 
reklama
Dziewczyny dziękuję za wsparcie ;)
Powiedzcie mi, kladziecie swoje dzieciaczki na brzuszkach? Jak często? :)
Jutro jedziemy na kontrolę do chirurga i kardiologa, mam nadzieję, ze uda się przyspieszyć ten zabieg, bo córeczka ostatnio coś się niespokojna zrobiła i nie wiem, czy to od tego, czy jeszcze coś innego :(
 
Do góry