reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

reklama
bo ten mój prowadzący to debil troche jest,
padłam:-D

dziewczyny podłamałam sie trochę:baffled: byłam dokończyć zęba i miałam robić 6 z drugiej strony. wiec lekarz mówi mi, ze jego zdaniem to nie 6 mnie ćmi, tylko 8. rozwiercił ją i okazało się, ze jest wielgachna dziura w środku i że nie opłaca sie go leczyć.:-( wiec jutro mnie czeka wyrywanie:sad:. Ponoć ma być szybko bo ząb ładnie sie wysunął, ale boję się dentysty i bez ciązy, a teraz ciagle myślę jak ten stres wpłynie na moje Maleństwo. Zła jestem, ze w ogóle pozwoliłam mu grzebac w tej ósemce. Te ćmienie pewnie nieporównywalne z tym bólem, który jutro bedzie po wyrwaniu:-(

któraś wyrywała zęba w ciązy? sagaa? ty może?
 
lotos wspólczuję, znam ten ból sam dźwięk wiercenie to straszna trauma, jak byłam u dentystki to przede mną babka w 8miesiącu rwała ósemkę i dostała jakieś tam czyste znieczulenie i mówiła, że czuje się bardzo dobrze i nic ją nie bolało, więc głowa do góry będzie dobrze 3mam kciuki:*
 
Cześć Laseczki;-)
ja Was chyba nigdy nie nadrobię... myślałam, że może dziś, ale perspektywa przebrnięcia przez jakieś 30 stron jest nieosiągalna. Strasznie mnie boli dziś głowa:-( ale mam niskie ciśnienie, może to przez to. Poza tym jestem już strasznie zmęczona... chyba wezmę w pracy z 1 dzień wolnego, żeby odpocząć. Zwłaszcza, że ostatnio weekendy mięliśmy intensywne i nie było kiedy.

Do mam pracujących albo orientujących się w temacie - słyszałyście coś o tym, jak naliczana jest wypłata na ciążowym L4? To prawda, że wyliczają średnią z ostatnich 3 m-cy?

Widzę, że sporo z Was zna już płeć szkrabów:-) ja muszę się umówić na wizytę na przyszły tydzień. Może i u mnie coś będzie w końcu widać? Ale kurcze, jakoś ostatnio sami chłopcy wokół się rodzą i mam wrażenie, że chyba i my się nie wyłamiemy. A jakaś dziewczynka by się przydała w męskim gronie dla odmiany:-p

I dzisiaj czułam takie fajne bulbonki/przelewanie nisko w brzuszku. Może to moja dzidzia daje po cichutku znać o sobie?:-)
Mam nadzieję, że w końcu uda mi się przysiąść i Was doczytać w tym tygodniu. Miłego wieczoru;-)
 
Ja już w domku. Pojedzona i teraz siedzimy z synkiem i oglądamy bajki.
Coś kiepsko się czuje :no:
Podbrzusze zaczeło mnie pobolewać troche jak na okres i czasem zakłuje mnie po lewej lub prawej stronie :-(
 
padłam:-D

dziewczyny podłamałam sie trochę:baffled: byłam dokończyć zęba i miałam robić 6 z drugiej strony. wiec lekarz mówi mi, ze jego zdaniem to nie 6 mnie ćmi, tylko 8. rozwiercił ją i okazało się, ze jest wielgachna dziura w środku i że nie opłaca sie go leczyć.:-( wiec jutro mnie czeka wyrywanie:sad:. Ponoć ma być szybko bo ząb ładnie sie wysunął, ale boję się dentysty i bez ciązy, a teraz ciagle myślę jak ten stres wpłynie na moje Maleństwo. Zła jestem, ze w ogóle pozwoliłam mu grzebac w tej ósemce. Te ćmienie pewnie nieporównywalne z tym bólem, który jutro bedzie po wyrwaniu:-(

któraś wyrywała zęba w ciązy? sagaa? ty może?


o matko bosko, jak scenariusz horrora :shocked2:
 
ufff, ja juz po wizycie.
anioł nie ginekolog. opowiadał co robił, co widze na monitorku. nosek jest, kark 1mm, nie naciskal żebym zmieniła lekarza, pytał sie czy cos mnie niepokoi. a ja miałam zaćmienie u niego i choc miałam pierdyliard pytań to w tamtej chwili do głowy nie przyszło mi nic.

narobiłyście mi ochoty na truskawy :-( ale nie ma szans , że w ta pizgawicę wyjde z domu. a wszystkie mrożone owoce z działki rodziców już dawno powyjadałam. co roku sobie obiecuję , że nawalę do zamrażarki borówki, maliny i truskawy na całą zimę a tu listopad ...
 
Lena tak własnie mnie wczoraj bolał brzuch i w nocy sie powiększył;-) będzie3 dobrze, macica sie powiększa

futurystka dzięki za pocieszenie. poczytałam trochę w necie o wyrywaniu zeba w ciązy i sie uspokoiłam. moze nie będzie tak źle. chyba najbardziej boję się bólu po wyrwaniu, a wiadomo, ze tylko apap mozemy wziac

annad gratuluję udanej wizyty
 
niczym jamochłon pochłonęłam upragniony mus truskawkowy z kluseczkami, i niby to tylko truskawki i makaron, ale dawno jedzenie nie było da mnie takie przyjemne:)))))) gdyby nie ograniczona pojemność żołądka na pewno zjadłabym więcej:))

Kupilismy synkowi takie małe organki na nóżkach z krzesełkiem:)) czuję że to był dobry wybór:) dziecko w końcu zajęło się czymś ciekawszym niż uprzykrzanie mi życia:)
 
reklama
lotos dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym sama:tak: A powiedz mi długo Cię pobolewało? Bo mnie właśnie przestało, ale wczoraj późnym wieczorem było identycznie.
 
Do góry