reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

Na razie nie mogę przekonać męża żeby wynieść jego biurko z komputerem do salonu, bo u nas w sypialni nie może być biura i klikania ciągle w tę klawiaturę, ale nie chce mnie posłuchać. W sumie niedługo nie będzie tam pustej sciany. Trochę ma racji, żeby tam został, bo do salonu mamy kupić jeszcze meble. Jakoś się tak złożyło, że mamy w nim tylko dużą szafę i starą półkę pod telewizor a brakuje jakiejś witryny na szkło i komody. Jak już je zakupimy to będę mogła tam przenieść nawet swoje rzeczy ze swojej komody z sypialni a tam umieścić rzeczy dziecka.
Jest jednak problem - gdzie wziąć komputer? przecież dzidzia nie może spać z nami w sypialni i z komputerem i papierami firmy M... Pomocy!!! :-(
ja też mam póki co biurko z częścią dokumentów w sypialni, ale biurka się pozbędę... ja jeszcze wynajmuję biuro, więc wszystkie papierki raczej tam przerzucę :) tylko mam biuro w innym mieście, więc w razie czego będę musiała dojechać :/ no ale trudno... na miejscu biurka będzie stało łóżeczko :)


Dziewczyny , a czy macie problem z opryszczką ?
ja na szczęście nigdy opryszczki nie miałam :sorry:

ja mam badanie prenatalne 13.11, mam nadzieję, że będzie to szczęśliwy dzień.
powodzenia życzę :)

A mówił Wam już lekarz o brodawkach? żeby masować piersi ręcznikiem frotte i najpier puscić zimną wodę a potem ciepłą??
ja bylam wczoraj w szoku jak mi się zapytał, czy nie są wklęsłę
to ja mam wizytę u gina 13.11 :D więc obie w napięciu na ten dzień czekamy :p
a co do brodawek to nic mi nie mówił, ale badał mi piersi, więc chyba jakby coś nie tak było to by chyba powiedział?

Bo opryszczka w strefie intymnej to już w ogóle nie żarty.
o tak! tak jak na ustach nigdy nie miałam opryszczki (mogę się z M całować jak ma opryszczkę i nic), to kiedyś M mnie zaraził opryszczką tam na dole... :zawstydzona/y: ból niesamowity, nawet nie wiedziałam że tam może się zrobić opryszczka :no: dlatego jak on ma opryszczkę to zero oralnych pieszczot :p


matko, dziewczyny, ja dzisiaj cały czas głodna jestem, a na nic ochoty nie mam :no:
 
reklama
Hmm co do Straciatelli może ona w szpitalu lezy i przez to? Wiem tylko tyle, że pisała że bardzo dużo pracy maja teraz
 
czytalam o oprysczce dla świętego spokoju. jesli kobieta już ja przechodziła to nie ma obaw o płód. gorzej jeśli w ciązy łapie wirusa pierwszy raz.
czuję , że jestem osłabiona. ciągle spię, ale zanim zasnę, nie mogę wygrzać stop i aż mnie telepie z zimna.

poza tym mam ciągle schizę, że na poczatku ciązy nie brałam kwasu foliowego. dobiła mnie ulotka , na której było napisane , że 4 pierwsze tygodnie są kluczowe.
 
poza tym mam ciągle schizę, że na poczatku ciązy nie brałam kwasu foliowego. dobiła mnie ulotka , na której było napisane , że 4 pierwsze tygodnie są kluczowe.
a czemu nie brałaś? to była wpadka czy planowane? bo jeśli planowałaś to już na 3 miesiące przed planowaną ciążą powinnaś brać kwas foliowy...
 
no kwas foliowy to podstawa:tak:
ja na szczęście nie mam problemu z opryszczkami nigdy nie miałam imogę się całować z kimś kto ma i nic:-)

mam za niedługo urodziny i mój kochany M obiecał mi wypad do SPA juhuuuuuuu:-D
 
jesteśmy rok po slubie i rozmowy o dziecku zaczęły dopiero kiełkować. ja od lipca nie pracuję . jestesmy w trakcie budowy domu.a tu nagle dwie kreski na teście.
 
no tak bywa :) wiele kobiet wpada i nie bierze kwasu foliowego i nic się nie dzieje, więc pewnie i u Ciebie tak będzie :)
ja odstawiłam tabletki w maju i od maja biorę kwas foliowy :)
 
czytalam o oprysczce dla świętego spokoju. jesli kobieta już ja przechodziła to nie ma obaw o płód. gorzej jeśli w ciązy łapie wirusa pierwszy raz.
czuję , że jestem osłabiona. ciągle spię, ale zanim zasnę, nie mogę wygrzać stop i aż mnie telepie z zimna.

poza tym mam ciągle schizę, że na poczatku ciązy nie brałam kwasu foliowego. dobiła mnie ulotka , na której było napisane , że 4 pierwsze tygodnie są kluczowe.

No ja mam serdecznie dośc opryszczek!!! 14 lat temu wywaliła mnie na dolnej wardze tak, że do dziś mam bordową bliznę i będę musiała ją usunąć. Zawsze wywala mnie przy zmianach temperatur, np w aucie ciepło na dworze zimno itp, 2 tyg mnie wywaliło pierwszy raz tak mocno, że aż na "ciało" pod dolną wargą-opatrunki z Vratazolinu robiłam na noc,walczyłamz nią jak mogłam ale jeszcze dziś są po niej ślady :-( masakra!
O tych brodawkach nie słyszałam by masować frotowym ręcznikiem? a lekarz powiedział po co? Czy dlatego by szybciej złuszczać z nich naskórek-bo nie powiem, ale od początku ciąży i pewnie też po luteinie łuszczą mi się sutki-wiem że to dziwnie brzmi, ale tak jest:eek:
Powiem jeszcze, że moja znajoma wogóle nie brała kwasu foliowego, same vitaminki i jej bobasek jest zdrowy;-)
Byłam teraz w super pharm i kupiłam smoczka NUK- jest promocja na nie z kartą 30% taniej. Dorwałam ostatni 0-3 mies i zapłaciłam aż 6,49zł :-)
 
reklama
miałam trochę do nadrobienia a tylko mnie od południa na forum nie ma

ja tez nie brałam kwasu foliowego ale jak bylam na pierwszej wizycie lekarz kazal mi brac po 2 tabletki na dzień a bylam w 4 tygodniu ciazy
 
Do góry