reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

reklama
Dziewczyny, dla "pocieszenia", rekord kosztowy jest mój: wizyta + usg do 12tc = 300 zł; po 12 tc = 350 :baffled:
:szok: wow, prawdziwe zdzierstwo :szok:
Teraz prywatna kosztuje mnie z usg 130 zł ;-) przy Mrówku chodziłam do prywatnej przychodni, gdzie wizyta kosztowała ~80 zł (częściowa dopłata z NFZ), ale za samo usg płaciłam 200-250 zł...


Kryzys samopoczuciowy... Więc kąpiel i pod kołderką poczekam na ślubnego ;-) pojechał pograć w kosza ;-) Mrówek jeszcze tuli się ;-) gra sobie na psp, niech gra :tak: uśmiech w przedszkolu za dzisiejsze zachowanie, więc zasłużył sobie ;-)
 
An_Ka - cena z kosmosu! Czemu aż tak wysoka?? i gdzie? :szok:

U mnie na osiedlu (Centrum Medyczne Unicare - ginekologia i położnictwo)
Nie mam możliwości (czasu), żeby chodzić z NFZ.
Do pracy wychodzę o 8, z pracy wracam o 20. Taka moja rzeczywistość.

Mam tylko nadzieję, że na drugiej wizycie coś sensownego ustalę z prowadzącym, bo chodzić do niego prv mogę, ale szczerze mnie wkurza płacenie za badania lab.

Jako opcję mam też prowadzenie 2 i 3 trymestru w Medicoverze.
Zdecyduję po drugiej wizycie, za tydzień.
 
reklama
lawendowy_sen - oooo rany! To strasznie dużo.. nie byłoby mnie stać na takie coś :nerd:
W takich chwilach lubię swoją pracę i cieszę się, że całą ciąże mogę prowadzić w medicoverze.
Mam co prawda dylemat, bo jednak w szpitalu w którym będę rodzić nie pracuje moja lekarka :-( a wtedy jest się takim niczyim... może przejde się na jakieś dwie wizyty do innej ginki? sama nie wiem...
 
Do góry