dokładnie! o 3 dni mam więcej na suwaczku niż Ty. Za 3 dni będzie miesiąc jak wiem o ciąży, nie uporałam się z tym, ryczę codziennie, pewnie bardziej z powodu hormonów niż dziecka, ale ryczę. Mąż mi przekazuje pozdrowienia od tamtego czy tamtej i mi mówi, że mi zazdrości bo ona tez by chciała mieć 3 dziecko, a jak wrzeszczę generalnie na niego cały czas. czuje się winny, ale prawda jest taka, że moja tez jest. Zapowiedziałam brak seksu po porodzie dopóki się nie podwiąże albo zastosuje inne metody radykalne, bo hormonów, które uważam za najbardziej działające anty nie mogę stosować, on nie chce prezerwatywy i koniec. Także generalnie grozi nam rozwód, a po takiej ciązy to pewnie jeszcze wcześniej.
A moja najstarsza córka ma dziś urodziny i poza wszystkim miłym zawsze ten dzień będzie mi się kojarzył przede wszystkim z koszmarnym porodem, bólem i niekompetencją personelu