reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

reklama
Babelek - w takim razie kciuki zaciśnięte i czekamy do soboty z wiadomościami ;-)

Co do brzuszka w drugiej ciąży - to też słyszałam, że szybciej widać, ale mi został tylko mały brzuszek po ciąży z Małą i mam wrażenie, że jak na razie jest taki sam. No może poza wieczornymi wzdęciami. W pierwszej ciąży miała ogromny brzuchol więc teraz chce się pilnować z jedzeniem i mam nadzieję, że aż taki duży nie będzie bo moja skóra już tego nie wytrzyma :-(.

Odnośnie mieszkania - my mieszkamy w domku ok. 55 m. Mamy 2 pokoje w tym jeden niestety z aneksem kuchennym, łazienkę, przedpokój i taki przedsionek jak się kiedyś budowało. Zrezygnowaliśmy teraz z sypialni (ubolewam nad tym) zrobiliśmy remoncik i pokój dla dzieciaków jest. W planach mamy albo budowę domu ( mamy działkę, tylko jest mały problem z dojazdem) albo rozbudowę tego w którym mieszkamy z dostawieniem pietra. Ale to dopiero jak się troszkę dzieci odchowa, ja wrócę do pracy i kaski będzie więcej.
 
Aśku - spróbuj wody niegazowanej z cytryną ;-)
odnośnie basenu... chyba tampon nie uchroni mnie przed jakimiś wirusikami dróg moczowych?...
tampony na wszelkie grzybki stref rodnych ;-) na moczowe namiętnie wcinanie żurawiny ;-)
wodę z cytryną muszę wypróbować ;-)


Dziewczynki błagaaam Was trzymajcie za mnie mocno kciuki ! Tak bardzo chcę do Was dołączyć! :)
Bąbelku mocno zaciśnięte :tak:
uściski dla córeczki cudownej ;-) od mamy "Czada" ;-)


Witam majóweczki :)
Z nieśmiałością chciałabym dołączyć do waszego zacnego forum :) Dzisiaj miałam pierwszą wizytę u lekarza i potwierdziły się moje podejrzenia: 5 lub 6 tydzień :)
no witamy, witamy :tak: i do gadki zapraszamy ;-)
 
Fajnie Wam dziewczyny z tymi domkami- to nasz marzenie ale raczej nie do zrealizowania.

Mamy mieszkanko 50 m 2 , 2 pokoje na które mamy kredyt na najbliższe jeszcze 20 lat . Póki co nie ma szans na jaką kolwiek zmiane.
Kiedyś 1 pokój był sypialnią ale sukcesywnie po urodzeniu córeczki stawał się jej pokojem i od 1 urodzinek jest już TYLKO jej pojem ;) A my " starzy" przenieśliśmy się do salonu:)
Aż stach pomyślec jak to będzie kiedyś w 4-kę ale jakoś damy radę :)


Aśku uścisku od mamy "czada" ? :D coś nie skumałam :-)
 
Witam majóweczki :)
Z nieśmiałością chciałabym dołączyć do waszego zacnego forum :) Dzisiaj miałam pierwszą wizytę u lekarza i potwierdziły się moje podejrzenia: 5 lub 6 tydzień :)

Pozdrawiam i trzymam kciuki za te z was, które czekają na potwierdzenie radosnej nowiny!
:-)

Witam wśród nas i gratulacje :) Udzielaj sie kiedy tylko bedziesz mogła. Podaj termin porodu to dopiszę cię do naszej listy:-)



Kurczę dziewczyny, dzisiaj uświadomiłam sobie ze tak wogóle to ja nie wierze ze jestem w ciązy :szok: Zupełnie niewiem czemu:no: Moze jak zacznie brzuch rosnąć to do mnie dotrze :confused: Gdyby nie to forum to bym myślała ze sobie coś uroiłam :szok: eh co te hormony robią z kobietami ?! :confused:
 
Hej dziewczynki ja dziś mam ochote na rosół, tyle tylko, że nie przepadam za nim :) byłam dziś na wizycie i muszę zrobić ponownie bete, boje sie mega, że nie wszystko jest ok, zastanawiam się czy nie iść gdzieś prywatnie ale nie weim czy można robić usg np. co 2 dni??
Bąbelku :) też mamy kredyt i chyba tez zostało jeszcze jakieś 20lat :) mamy 2 pokoje 54m i będziemy musieli zrezygnować z sypialki jak już okaże się, że dzidziuś będzie :)
 
Ostatnia edycja:
Aśku tak myślałam, że mnie pomyliłaś z kimś ;) Ale nie szkodzi :-)

Ja jestem październikówka 2010 :-)

Ale przynajmniej wiem, jaką fajną ksywkę ma Twój synio. Myślałam, że tylko mrówka a tu jeszcze czad :-)
 
reklama
Początkująca- moim zdaniem usg co 2 dni jest w porządku i spokojnie mozna robić jeśli coś jest nie tak z dzidzi i sie martwisz. Zaś jesli to ma byś usg " widzi mi sie" to lepiej odpuścić i dać spokojnie rosnac maleństwu bez naświetlania. Wiec jak Cię to martwi to zrób usg :tak:

bąbelek- ja jestem sierpniówka 2010 :D
 
Do góry