Witam, witam
Rzeknę tak
od wczoraj mdłości nie opuszczają! całą noc mnie muliło, miałam wrażenie, że będę nocować w kiblu ... cola nie pomaga :-( nic nie pomaga
Jak to ślubny powiedział – przynajmniej już masz pewność, że to ciąża ... no też mi pocieszenie ...
Jesoo, czy wy też są takie wyczulone na smaki i zapachy? Normalnie czuję się jak jakiś pies tropiący
płeć Mrówka poznałam na USG połówkowych ;-) wcześniej mój pierworodny pokazywał jedynie swoje plecki ;-) dopiero na usg połówkowym zaprezentował to co ma najlepszego ;-) oczywiście wg ojca – królewskie ;-)
początek rozmowy/wizyty na USG połówkowym wyglądał tak:
PANI DR: oooo, ależ tutaj pięknie coś dynda ... eee ... czy chcą państwo poznać płeć?
;-)
chodziłam do super przychodni (Corfamed Wrocław), sprzęt rewelacja ;-) częściowo NFZ dopłacało do wizyty, a przychodni cudna ;-) najważniejsze, że wszystko w jednym miejscu (ambulatorium, lekarze, ktg). Gdy wyniki wychodziły kiepskie dostawałam informację smsem by przyjść na bezpłatne konsultacje
Brakuje mi w Zielonej Górze takiej przychodni
14.10 mam wizytę na NFZ
byłam u tej pani dr w ramach bezpłatnej cytologii ... sprzęt kiepski, gabinet średni ... no, ale idę, by chociaż badania krwi robić państwowo, przecież po coś te cholerne składki płacę ;-) ale zamierzam też chodzić prywatnie ;-) wybrałam sobie już panią dr, która pracuje w szpitalu i prowadziła ciążę mojej koleżanki
ale nie wiem jak wygląda sprzętowo
i generalnie tylko o niej czytałam ;-) muszę w końcu zapamiętać by do niej zadzwonić ;-) i umówić się na wizytę, gdzieś na przyszły tydzień ;-)
lecę na jakąś herbatke ;-) szałwię mam, więc sobie wypiję ;-) cały czas zapominam o herbatach do pracy ... no skleroza jakaś ;-) czarnej herbaty nie pijam (najnormalniej nie lubię), pijam przede wszystkim czerwoną (prasowaną), ostatnio pokochałam zieloną ryżową (również prasowaną), ale nie mogę coś jej dostać w rozsądnej cenie ;-) chyba Chińczycy ociągają się z produkcją chyba ;-) a ponoć to taki pracowity naród
oooo
ależ mi się czknęło
dobrze, że lapka nie zahaftowałam
eh, ciężkie tygodnie przede mną