reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
Kupilam truskawki...polskie...drogie...i co? Niedobre :( Lidlowe lepsze ;)

Kurcze przez dzien spokój a teraz znowu jakies mini skurcze, wiercenie w nogach esh...na sama mysl juz boje sie nocki eshhhh
 
Maz wlasnie wyszedl a ja jakiegos dola zlapalam. Tak strasznie chce mi sie plakac! Nie podoba mi sie ciaza i ogolnie wszystko jest na nie. Wszyscy mnie wkurzaja, martwie sie tym moim nietrzymaniem diety cukrzycowej. A przeciez z ta dieta to tylko moja wina, wiec mam wyrzuty sumienia. Jeszcze zaczelam tyc 1kg tygodniowo. Poza tym nie mam sily juz uprawiac seksu, bo mi brzuch utrudnia zycia a tesknie za prawdziwą bliskoscia z mezem tak jak sprzed ciazy ;(. Jakos taka rozzalona jestem ostatnio ;(.
 
Ewe strasznie dziekuje za wsoarcie :). Nie wiem czemu mnie tak wzielo :(. To chyba hormony :p. Wlasnie sie wzielam za szorowanie mieszkania, zeby sie czyms zajac i troche mi to poprawilo humor.
 
Iza-marta nocne sprzontanie :) ja tak lubie najbardziej spokoj, cisza :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Nie chce mi się odpisywać bardzo dzisiaj, powiem tylko tak: Iza - ja też bylam u fryzjera i ścięłam sobie tak trochę za ramiona. Czułam że jak nie dziś, to nigdy :p. Z seksem to samo... coś mnie ciągnie w brzuchu i nie jestem w stanie utrzymać jakiejkolwiek pozycji seksualnej, także już chyba koniec z seksem na jakiś czas;/. Też mi tego brakuję...

I mam dobre wieści :D. Byłam na KTG i u gina i na KTG mi wyszedł skurcz na 100.. to chyba już dużo. No i mam w końcu rozwarcie na 2 cm! Szyjka podobno krótka, ale jeszcze nie jest miękka. Gin mi powiedział że w razie czego, za pomocą oksy położna "urodzi mnie" w 3 godziny :p. Potem fryzjer i w ciągu tej godziny ze 5 razy musiał mnie złapać skurczyk... potem od 17 praktycznie ciągle, czasami co 2 minuty nawet, co mi się wydało w ogóle dziwne... czasem czułam jakbym caly czas miała ten skurcz... No i już w sumie zaczęliśmy się przygotowywać psychicznie i fizycznie do rychłego wyjazdu, ale teraz się uspokoiło i w sumie od 45 minut skurczy brak :p. Kurde no! Dopiero teraz czuję ten zamęt w głowie i wiem już dlaczego laski nie wiedzą kiedy jechać do szpitala... ale jest taki "problem" że te skurcze mnie praktycznie w ogóle nie bolą, są bardziej nieprzyjemne :p. Może poród też taki będzie ? :D W każdym razie od lekkiej paniki zdążylam zjeść kolację, wykąpać się, obejrzeliśmy film i teraz siedzę i odpoczywam i coś muszę kończyć na studia :p. A mały mnie teraz ostro dźga jakoś niisko boli... na wizycie gin mówił że jest dość wysoko, ale generalnie to mnie teraz kopie gdzieś po szyjce, czy co ja tam mam :p.

Także jestem podekscytowana i czuję że już niedługo będę miała szansę kogoś poznać :D
 
Pampuszek tak trzymaj ;)

A mi spuchly dlonie. Najpierw lewa teraz i prawa...kurcze

No i czekamy na falę kulminacyjną ktora ma byc nad ranem. Alarm powodziowy ogloszony wiec jakies patrole sa. Tyle dobrze.
 
Ostatnia edycja:
dzięki dziewczyny :) nie zamierzam się poddawać :happy2:

ciekawe jak tam pampuszek.... może już szczęśliwie tuli bobaska:confused::-)
 
reklama
Do góry