reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Jeśli lubisz trochę się bać to
"Nawiedzony dom na wzgórzu" (świetny!)
"Opowieść podręcznej"
"dom z papieru"
"młody papież" (za chwilę drugi sezon bedzie)
"pozostawieni"
"synowie anarchii"

Aaaaa mogła bym wymieniac i wymieniać :) my tv nie oglądamy, zarywamy noce dla seriali hahah
no tym nawiedzonym domem mnie zaintrygowalas :)
 
Lucyfer jest fajny :D na netflix. Albo The Suits, Orphan Black, Breaking Bad ... :)

Ja już dzisiaj myśle o świętach powiem Wam. Już rozglądam się za prezentami gwiazdkowymi dla córki :) Ogólnie kupujemy jej kuchnie - drewnianą z akcesoriami (metalowe garnki, naczynka, owoce do krojenia). Wow są takie cuda, że zdecydować się nie umiem. Cała rodzina daje mi kasę - ja kupuje i potem rozwożę by włożyli pod choinkę - uważam, że super to w tym roku wyjdzie bo przynajmniej mała będzie mieć kuchnie z prawdziwego zdarzenia. Ja mam fioła na punkcie wystroju ... masakra jakaś, nawet kuchenka dla dziecka musi współgrać z resztą mieszkania :/
 
Na wyrost.
Ale jestem strasznie nieodporna na ból. Boję się szpitali, jako pacjentka byłam raz w życiu przez 3 dni. Nigdy nie miałam operacji, jakichś takich inwazyjnych zabiegów....
Jak byłam młodsza potrafiłam zemdlec od samej tej atmosfery, od zapachu szpitala..
W takim razie mam dla Ciebie radę - bądź dobrej myśli. Czasem wiara w to że urodzisz szybko i bezboleśnie spowoduje właśnie taki poród [emoji123] I pamiętaj że dużo kobiet po ciężkim porodzie opisuje swoje wrażenia w necie, a te po łagodnym nic nie piszą [emoji12]
Dziewczyny dajmy jakiś inny temat :D . Jakie seriale polecacie? :)
Ja mam mało czasu, ale polecam polski "Pod powierzchnią"
Pare dni temu pisałam, że na prenatalnym nie bylo widocznej kosci nosowej i ryzyko ZD wyszło duże.
Dziś wykonywalismy badanie powtornie, kosc nosowa widoczna:)
Do tego wyniki papa bardzo ladne i znacznie zmniejszyly ryzyko. Obawiałam sie troszke ze papa tylko pogorszy sprawe bo przyjmuje zarowno luteine i duphaston 3x1 a tu szok, wyszlo super. Takze widac to nie regula, ze przy tych lekach wychodzi brzydki wynik:)
Bosko [emoji3590] Napawasz mnie optymizmem [emoji106][emoji8]
 
Lucyfer jest fajny :D na netflix. Albo The Suits, Orphan Black, Breaking Bad ... :)

Ja już dzisiaj myśle o świętach powiem Wam. Już rozglądam się za prezentami gwiazdkowymi dla córki :) Ogólnie kupujemy jej kuchnie - drewnianą z akcesoriami (metalowe garnki, naczynka, owoce do krojenia). Wow są takie cuda, że zdecydować się nie umiem. Cała rodzina daje mi kasę - ja kupuje i potem rozwożę by włożyli pod choinkę - uważam, że super to w tym roku wyjdzie bo przynajmniej mała będzie mieć kuchnie z prawdziwego zdarzenia. Ja mam fioła na punkcie wystroju ... masakra jakaś, nawet kuchenka dla dziecka musi współgrać z resztą mieszkania :/
mam to samo :) na kuchnie dla córki i domek dla lelek była rodzinna zrzutka bo musiały buć drewniane i sosnowo białe :)
 
@Anulka. Masz rację :) zazwyczaj kobiety opisują swoje negatywne przeżycia. :)
Będę sobie powtarzać jak mnie najda jakieś złe myśli że urodze szybko, sprawnie i szybko stanę na nogi.

Szaleństwo :D
Jak będziemy trochę dłużej pisać i dojdziemy w III trymestrze do tych "rzeczywistych" rozmów o porodzie to Wam opowiem moje przygody [emoji23] Będzie optymistycznie - obiecuję [emoji106]
 
Trzymam za słowo - jedyna chyba moja nadzieja w Tobie :D na najbliższej wizycie zamierzam porozmawiać z profesorem odnośnie porodu, czy nie ma jakichś wskazań do cc, biorąc pod uwagę moje dotychczasowe problemy z kręgosłupem. A mam dość zaawansowana skolioze.
Jak będziemy trochę dłużej pisać i dojdziemy w III trymestrze do tych "rzeczywistych" rozmów o porodzie to Wam opowiem moje przygody [emoji23] Będzie optymistycznie - obiecuję [emoji106]
 
reklama
Do góry