reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Ja tez jestem wielka kociara :) Aktualnie mam 3, ale był taki moment, ze miałam w mieszkaniu 6:cool2: i do tego na podwórku przybłędy, które dokarmialam.
Koty sa cudowne i nie wyobrażam sobie zycia bez nich:)
Choć jak ostatnio popatrzyłam na nowe 2-tygodniowe firanki całe już pozaciągane to stwierdziłam, ze chyba poobcinam im lapy;) Bo choć drapak stoi 2 m obok to oczywiscie najlepsza zabawa jest przy oknie tarasowym i ciagle zaczepianie pazurkami o materiał. Takie mendy złośliwe;)

Chyba bede musiała wybrać się gdzieś w końcu so jakiegoś sklepu i obejrzec wózki na zywo, bo z tego co piszecie może się okazać, ze wybrany w necie wcale nie musi się sprawdzić w realu.
 
reklama
Ja przytyłam w pierwszej ciąży niecałe 20 kg.
W drugiej niecałe 3 kg.

A ja wystarczy że mam brak ruchu - to waga lecii do góry. Strach pomyśleć. Teraz posiłkuję się tylko rowerkiem. Bo chwilowo mam problem z dostępem do basenu.

Mi lek. przy prenatalnym -nie mój cudowny lekarz -a ta paskudna baba powiedziała że przy mojej wadze w I trymestrze wcale nie powinnam tyć :) a potem to max do 10kg !!

A Wam dziewczyny dużo juz przybyło ?
Bo dzisiaj tylko czytam o tych którym lecą kg :o
 
A czy któraś z Was już czuję delikatne bąbelki w brzuchu? Nie wzdęcia :) niektóre chyba mamusie tutaj już mają 15,16 tydzień

Hej dziewczyny. Ja co prawda też się tutaj mało co udzielam, ale podczytuje regularnie. Mój brak wielkiego udzielania się chyba jest spowodowany tym, że wydaje mi się, że jestem tutaj najmłodsza bo jak urodzę moją kluskę będę miała 21 lat i tak naprawdę dopiero wszystkiego się uczę i staram się ciągle czytać mamę ginekolog czy inne rzeczy które pomogą mi odnaleźć się spokojnie w nowej roli ;) widziałam, że pisałyście wczoraj o tym jak ta wasza ciąża wyszła. U nas była to zdecydowanie niespodzianka. Niektórzy powiedzą, że za wcześnie, niektórzy, że wiek w porządku, dla mnie na początku była lekka załamka, ale raczej nie z powodu ciąży, ale pod tym względem jak sie odnajde w roli mamy i jak sobie z tym wszystkim poradzę.
Uhh! Ale się teraz rozpisalam :D ale to tak, żebyście poznały też trochę mnie i moja historię ❤
Dasz sobie radę :* ja pierwszego syna urodziłam w wieku 16 lat, mój obecny mąż miał wtedy 24. Niestety synus zmarł przy porodzie, za pół roku byłam już w kolejnej ciąży i drugiego syna urodziłam w wieku 17lat. Za 4 kolejny synus i teraz po 10 latach spodziewamy się czwartego syna :)
W między czasie kończyłam szkołę, znalazłam dobra pracę. Nigdy nie pomyślałam sobie nawet, że zniszczyłam sobie życie :)
 
Dopiero będę się rozglądać. Muszę poczytać różne fora jakie wózki się najlepiej sprawdziły u innych i będę chciała zobaczyć coś na żywo jednak, bo z tymi zdjęciami w internecie też różnie. Dam znać jak mi idzie .

Masz jakieś na oku? U mnie też mniej niż 2 lata różnicy między dziećmi...tez myślę o czymś fajnym wygodnym praktycznym...
 
Ja tez jestem wielka kociara :) Aktualnie mam 3, ale był taki moment, ze miałam w mieszkaniu 6:cool2: i do tego na podwórku przybłędy, które dokarmialam.
Koty sa cudowne i nie wyobrażam sobie zycia bez nich:)
Choć jak ostatnio popatrzyłam na nowe 2-tygodniowe firanki całe już pozaciągane to stwierdziłam, ze chyba poobcinam im lapy;) Bo choć drapak stoi 2 m obok to oczywiscie najlepsza zabawa jest przy oknie tarasowym i ciagle zaczepianie pazurkami o materiał. Takie mendy złośliwe;)

Chyba bede musiała wybrać się gdzieś w końcu so jakiegoś sklepu i obejrzec wózki na zywo, bo z tego co piszecie może się okazać, ze wybrany w necie wcale nie musi się sprawdzić w realu.
Ja miałam w wakacje 4 kociaki maleńkie porzucone na deszczu.. Z tymi to było roboty heh. Ja nie mam firan! :D mam rolety dzień/noc i nie zamierzam wieszać firanek ;p choć i rolecie się kiedyś dostało dość mocno i będziemy teraz wymieniać bo mucha na niej usiadła i 5kg kota chciało złapać intruza :p

A co do wózków.. Ja też w necie upatrzyłam, a jak poszłam do sklepu to wybralam zupełnie inny :p
 
Dokładnie, nigdy nie ma idealnego momentu! Znam kobiety które planowały i starały się długo o dzidzie i jak nagle zobaczyły dwie kreski to był szok i strach

Ooo to ja ;) półtorej roku starań. Dwie kreski radość a potem panika, wszystko dla mnie było obce. Ja nawet nie wiedziałam jak się dzieci trzyma, chyba nawet nie lubiłam dzieci. Miałam 30 lat wtedy wiec dorosła a trochę jak dziecko tako wolny dziki ptak byłam...
Po porodzie tez długo się wyrażałam, miałam momenty zawahania, byłam w szoku ze nagle moje życie które znałam się skończyło. Znajomi single jakoś przestali wspominać przy mnie o imprezach, ja byłam jakby zatrzaśnięta między dwoma światami.
A teraz ma być drugie i bardzo chciane ale znów zaczynam panikować :p
 
A co do wózków - naprawdę warto oglądnąć.
Jak mówię dla mnie na chwilę obecną wszystkie są takie same :o i ogromne :)
Więc na spokojnie trzeba poczytać - wybrać parę modeli i oglądnąć na żywo zdecydowanie
 
reklama
Nie ma reguły jak widać :)
Ważne żebyśmy się dobrze czuły.
Ja dzisiaj 13+2 i wybieramy się na imprezę jak mini wesele :) jakbyście widzieli minę mojej teściowej :) haha
Ja za tydzień w niedzielę idę na koncert Huntera (muza z pogranicza metalu) :p a pod koniec miesiąca idziemy ze znajomymi na koncert Łąki Łan :p
 
Do góry