A dziewczynki od rana już dyskutują [emoji23] nie mogę z Wami. My kobiety to zawsze mamy tematy.
Ja z takim pytaniem. To prawda że najbardziej newralgiczny okres jest do ósmego tygodnia?
Ale zła na siebie za to co napiszę, ale siódmego mam iść oddać krew na tą biochemię do testów papa tak się zastanawiam czy w tym dniu nie wykonać jeszcze usg czy wszystko jest ok… Ale z drugiej strony Kuźwa dlaczego ma być źle. Az się boję napisać o co mi chodzi.
Wrocilan do kawy który znowu zaczęła mi nawet smakować i jak wypije jedna dziennie to mam jakiegoś moralniaka...
Ja z takim pytaniem. To prawda że najbardziej newralgiczny okres jest do ósmego tygodnia?
Ale zła na siebie za to co napiszę, ale siódmego mam iść oddać krew na tą biochemię do testów papa tak się zastanawiam czy w tym dniu nie wykonać jeszcze usg czy wszystko jest ok… Ale z drugiej strony Kuźwa dlaczego ma być źle. Az się boję napisać o co mi chodzi.
Wrocilan do kawy który znowu zaczęła mi nawet smakować i jak wypije jedna dziennie to mam jakiegoś moralniaka...