reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
To lekarz u którego byłam drugi raz i troszke mnie odrzuciło, ze ja siedziałam w gabinecie czekając na niego, a on sobie rozmawiał z przedstawicielem handlowym 8-)

Poza tym jestem już chyba przewrażliwiona, bo sporo przeszłam. I srednio mam zaufanie do kogos, komu opowiadam jakie np miałam badania itp, a ten ktoś robi coraz większe oczy i dosłownie widzę, ze nie ma bladego pojęcia, o czym ja mowie:)

Z jakiego miasta jesteś?
 
Z rana byłam na pobranie krwii i było ok samopoczucie choć już mnie lekko mdliło w przychodni. Po pobraniu zaraz wcielam cukierki i bułeczkę. Zrobiłam rundkę po mieście i było ok. O 14 zjadłam obiad a o 16 źle się poczułam i wszystko co zjadłam wylądowało.. nie będę pisać już gdzie. Nie miałam już czym wymiotować to samą wodą . I tak leżę na łóżku pod kocem i dalej jest mi dziwnie. Aż boje się podnieść, a czuje się żołądek pusty. Czuję jakby mi ktoś wyssał cała energię, a do 16 miałam super humor i nic mnie nie bolało. Może swojski rosołek mi coś pomoże.-2 kg u mnie na wadze z rana.


Bardzo Ci współczuję i rozumiem. Mi pomagają banany.
 
Dzisiaj chyba z tego calego stresu moj organizm zwariowal: siusiam co pol godziny, nie moge jest bo mnie podbija caly czas, a jajniki kluja na zmiane i cisnie brzuch.
A moze zaczyna sie najgorsze.
Zwariuje do poniedzialku-juz bym chciala to.miec wszystko za soba. Albo w prawo albo w lewo a tak jeszcze prawie 3 dni w nieswiadomosci.....ehh
 
Wiem, że łatwo się mówi, ale spróbuj choć na chwilę wyluzować, bo się zamęczysz a i tak nic nie zmienisz. I zawsze do końca trzeba być dobrej myśli [emoji8] 3 mam za Ciebie kciuki
Dzisiaj chyba z tego calego stresu moj organizm zwariowal: siusiam co pol godziny, nie moge jest bo mnie podbija caly czas, a jajniki kluja na zmiane i cisnie brzuch.
A moze zaczyna sie najgorsze.
Zwariuje do poniedzialku-juz bym chciala to.miec wszystko za soba. Albo w prawo albo w lewo a tak jeszcze prawie 3 dni w nieswiadomosci.....ehh
 
Nie wiem co się dzieje. Od kilku godzin pobolewa mnie brzuch. Nie potrafie jednak do końca sprecyzować tego bólu. Nie jest to ból miesiaczkowy, nie jest rwacy, bardziej taki jak na biegunkę, która zresztą mam. Piersi bolą tak, ze zaraz je utne. Mdli dzis slabo. Tyle co mięso mi smierdzi. Leze i myślę, ile mi ta lichutka beta spadnie i ze chce już byc po zabiegu.
 
Nie wiem co się dzieje. Od kilku godzin pobolewa mnie brzuch. Nie potrafie jednak do końca sprecyzować tego bólu. Nie jest to ból miesiaczkowy, nie jest rwacy, bardziej taki jak na biegunkę, która zresztą mam. Piersi bolą tak, ze zaraz je utne. Mdli dzis slabo. Tyle co mięso mi smierdzi. Leze i myślę, ile mi ta lichutka beta spadnie i ze chce już byc po zabiegu.
Kochana mam to samo. Ale to chyba z nerwow nie moge nic przelknac. Caly czas mnie podbija. Jajniki kluja na zmiane raz jeden raz drugi. Brzuch ciagnie i oczywiscie piersi bola jak co wieczor.
Do poniedzialku jeszcze tyle czasu a tez juz bym chciala wiedziec czy w prawo czy w lewo a tu taka niepewnosc.
Szlak mnie trafi
A moze zaczyna sie najgorsze?! Ale wolalabym chyba to niz szpital i zabieg
 
reklama
Do góry