reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Witam Was dziewczyny weekendowo i cieplo! [emoji813]przesyłam w zdjeciu mala motywacje na super humor na caly weekend! [emoji813] [emoji813] [emoji813] ps. Od razu mowie,ze mloda przy telewizorze tylko do zdjecia hahahaha milego weekendu dla wszystkich, ja jade zaraz do laboratorium do szpitala [emoji8][emoji8][emoji8]
DSC_1332.jpeg
 
reklama
Kochana mam to samo. Ale to chyba z nerwow nie moge nic przelknac. Caly czas mnie podbija. Jajniki kluja na zmiane raz jeden raz drugi. Brzuch ciagnie i oczywiscie piersi bola jak co wieczor.
Do poniedzialku jeszcze tyle czasu a tez juz bym chciala wiedziec czy w prawo czy w lewo a tu taka niepewnosc.
Szlak mnie trafi
A moze zaczyna sie najgorsze?! Ale wolalabym chyba to niz szpital i zabieg
Najgorsze jest wlasnie to czekanie. Ale postaraj sie zajac glowe czyms innym,zeby nie myslec,bo idzie zwariowac,a co ma byc i tak bedzie i najgorsze jest wlasnie to,ze nie mamy na to wplywu kompletnie w takich przypadkach. Przesyłam duzo ciepla [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Dziewczyny mam pytanie - mam zrobione już badania i wyszedł mi cukier w moczu, glukoza 94. Nigdy nie miałam problemow z cukrzyca, robiłam przed in vitro krzywa glukozowa-insulinowa i była Ok. Czy możliwe, ze ciąża już tak rozszalała mi hormony, ze mam początki cukrzycy? Wizyta dopiero za 2 tyg i nie wiem, czy nie umawiać się wcześniej przez taki wynik?

Nawet jak nie bylo problemów z cukrzycą w ciąży może wystąpić i po ciąży zniknąć.




Przeziębienie mnie calkiem rozłożyło w nocy budzę sie na siusiu i pić bo sucho aż w gardle. Piersi już nie bolą a tylko podbrzusze chwilami kuje. Wyniki smsem konsultowałam z gin i musze dorobić awidatność toxo igg. Bo toxo igg i rozyczka igg ponad normę.

Caly dzień bym w łóżku leżała.
 
Witam ponownie,
Nie idzielam sie na bieżąco. Jednak czytam Was codziennie do poduszki:tak:

Bardzo mi przykro z powodu strat, trzymajcie się Kochane:)

Nowym mamom gratuluję!! Wszystkich pięknie bijących serduszek

U mnie dzisiaj 10+2
W czwartek byłam na wizycie. Wszystko dobrze. Nawet mąż i lekarz siusuaka widzieli:o maluszek pieknie nóżki rozkladal.. ale wiadomo Panowie widzą co chcą:wink:
Zobaczymy.

U Was na USG bylo juz cos widac??
 
Mam jeszcze jedno pytanie, dzisiaj przyjaciółka organizuje urodziny zrezygnowala z posiadowy. Wybrala ogromny klub.

Co byscie zrobily na moim miejscu? Czuje sie na silach, tylko czy piwinnam isc?

Imprezy typu weselne ok, posiadowki tak.
Ale to jednak moloch... mysle ze wszedzie bedzie dym papierosow i mega glosno. Ale 2-3h chyba noe zaszkodza, co nie?
 
Mam jeszcze jedno pytanie, dzisiaj przyjaciółka organizuje urodziny zrezygnowala z posiadowy. Wybrala ogromny klub.

Co byscie zrobily na moim miejscu? Czuje sie na silach, tylko czy piwinnam isc?

Imprezy typu weselne ok, posiadowki tak.
Ale to jednak moloch... mysle ze wszedzie bedzie dym papierosow i mega glosno. Ale 2-3h chyba noe zaszkodza, co nie?
przeciez w klubach nie mozna palic juz. Jak sie czujesz na silach to idz na 2-3 godz.
 
Witam ponownie,
Nie idzielam sie na bieżąco. Jednak czytam Was codziennie do poduszki:tak:

Bardzo mi przykro z powodu strat, trzymajcie się Kochane:)

Nowym mamom gratuluję!! Wszystkich pięknie bijących serduszek

U mnie dzisiaj 10+2
W czwartek byłam na wizycie. Wszystko dobrze. Nawet mąż i lekarz siusuaka widzieli:o maluszek pieknie nóżki rozkladal.. ale wiadomo Panowie widzą co chcą:wink:
Zobaczymy.

U Was na USG bylo juz cos widac??

Za szybko raczej by coś bylo widać.
A co do wyjścia to zalezy czy sala jest dla palących czy nie. I tak jak pisała madziolina to teraz albo w klubach sie nie pali albo jest podział. A głośna muzyla to nie problem.
 
reklama
Mam jeszcze jedno pytanie, dzisiaj przyjaciółka organizuje urodziny zrezygnowala z posiadowy. Wybrala ogromny klub.

Co byscie zrobily na moim miejscu? Czuje sie na silach, tylko czy piwinnam isc?

Imprezy typu weselne ok, posiadowki tak.
Ale to jednak moloch... mysle ze wszedzie bedzie dym papierosow i mega glosno. Ale 2-3h chyba noe zaszkodza, co nie?
Ja byłam na koncercie na 70tys osób, także luz ;)
 
Do góry