reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
U mnie co prawda tydzień 8 (7+5), tez pierwsza ciaza ale nie mam żadnych objawów poza okresowa sennością (zdarzają się takie dni ale rzadko) i tym, ze łapie zadyszkę szybciej. Ale nie jest tragicznie, wciąż chodzę na siłownie tylko już nie robie typowego kardio bo nie chce aż tak tętna podnosic.
Zachcianki mam takie jak przed ciążą - czyli raz na tydzień czy dwa włącza mi się, ze zjadłabym „coś tam”. Ale to ja tak całe życie, od dzieciństwa :D

W ogóle musze się dopytać jak to jest w moim przypadku z lataniem w pierwszym trymestrze. Wy tez chodzicie z zeszytem pełnym pytań? :D
Ja latalam w pierwszej ciazy. Lecialam w 6tc i wracalam w 7tc
W tej ciazy nie swiadomie leciala 2 krotnie poczym po wakacjach okazało sie ze sie dzidziuś na gape przeleciał [emoji23][emoji23][emoji23]
No wlasnie ja mialam jednorazowe jasnorazowe plamonie. Poprostu na wkladce jakas plama. Lekarz dal mi duphaston. Usg mialam robione w sobote i wszystko bylo dobrze. Ale z racji ze nudnosci dzisiaj brak to sie schizuje ze moja cuaza już się zakonczyla. Jutro wiwczorem kolejna wizyta i bardzo sie jej boje.
Ja z synem mialam zywa krew i wszystko bylo ok takze glowa do góry [emoji6]

Oh jak tak czytam ze wy byscie co tydzień biegaly to co byscie zrobily w moim przypadku gdzie ja 8tc i 3d a dzidzi jeszcze nie widzialam i zobacze dopiero 6.11. Najbliższy polski gabinet ginekologiczny z USG 2h jazdy autem ode mnie.

Ja dzis slabo z jedzeniem. Zjadlam jednego banana, 2 kromeczki z miodem i sandwicha w pracy i tyle. Obiad na dole a ja sie przekonac do niego nie moge a czuje ze jestem strasznie glodna [emoji57] chyba musze sie ruszyc i cos zjesc ale najpierw siersciucha naszego na spacer wyprowadze.
 
Witam
Termin mam na 24.05 o.ile uda sie wszystko. Bardzo sie martwie bo przy kazdej poprzedniej ciazy mialam bardzo silne objawy do 12 tygodnia. Teraz przy tej tez siw tak zaczelo. Dwa tyg. Mdłości a teraz w 7 tc. Nic. Nagly spokoj. Doszedl bol brzucha. Jutro dopiero wizyta u lekarza. Ale ja juz czarny scenariusz mam. Kazdy mi powtarzał ze nudnosci to dobry znak, wiec skoro zniknely to coś musi być nie tak.
Ja w poprzedniej ciąży wymiotowalam do końca po 3 razy dziennie, ciągle spałam, a cycki bolały, jakby nożem ktoś cioł, a teraz czasem piersi zabolą i mam duszności, szczególnie, jak leżę źle mi się oddycha
Miewam duszności, kołatanie serca, mroczki przed oczami i pot na plecach.
Ja też!!!! Już chciałam iść do kardiologia, a widzę, że dużo tak ma ;)
ja sama robię hybrydy - ale teraz chyba zdejmę bo tak mi szybko paznokcie rosną ze musiałabym chyba robić co tydzień. ja łapie zadyszkę nawet jak więcej mowię. w pierwszej ciązy siedziałam na l4 z powodu krwawień a tak to nic mi nie było. teraz nie ma krwawień to wszystkie inne objawy mnie spotkały czego nie wziela pod uwagę biorąc tyle zleceń w pracy i jeszcze zapisałam sie na angielski
Notorycznie zdarzały ci się plamienia? W którym trymestrze?
Bardzo mi przykro z tego powodu, nawet nie chce widziec co czulas. Bardziej mnie zastanawia wlasnie czy nie zagrazam drugiemu dzidziusiowi..
Ja bym osobiście nie ryzykowala
 
A dlugo juz masz plamienia ?
Ja mialam 2 tygodnie .
Nie mialam zadnych boli, ani zywej krwi, wiec bylam w miare spokojna[emoji846]
Ale dostalam Progestan 2x1. W Polsce jego odpowiednikiem jest chyba Duphaston.
To my idziemy lep w lep tez u mnie dziś 7+3! Super ze plamienia przeszły, u mnie dalej się utrzymuje brazowe plamienie i umówiłam się na jutro na wizytę prywatnie i zobaczymy co się dzieje i czy wszystko jest ok.
 
A ja mam 160 a mąż 185 :-D :-D :-D :-D :-D :-D to dopiero wygląda
Wczoraj czytałam, że ktoś pozarl czipsy i chciałam napisać, że trzeba uważać, co dostarczamy maluchom, a dziś sama nie wytrzymałam i zjadłam :rofl: wstyd mi strasznie. Mąż powiedział, że mnie sprzeda z tym ginowi
Dziś miałam wizytę, szłam z wynikami moczu, ale nie zrobiła mi usg, bo 28.10. mam prenatalne. W sumie to i tak mam dobrze, bo widziałam dzidziusia 4 razy
 
reklama
Do góry