reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2020

Ja jak napiję się wody na głodny żołądek to muszę uważać nawet jak chodzę, bo zbyt gwałtowne ruchy i wtedy biegiem nad muszlę. To były jedyne wymioty jakie mam w ciąży. Rano lubię wypić herbatę, a potem od razu śniadanie, żeby mnie nie zakręciło.

To może sobie spróbuje herbatą zaradzić jutro rano
 
reklama
To kochana łączymy się razem w bólu. Ja mam dokładnie tak samo. Dzisiaj na przykład o 5 mnie głód obudził. Na szczęście partner ma jutro wolne to mnie zawiezie bo nie wiem jakbym jeszcze miała jechać autem i sama...
Najlepiej to byloby wstac jak najpozniej, szybko sie zebrac. Migiem na badania i do domu na sniadanie, tak zeby bylo minimum czasu od wstania do badan.
 
W ogóle dziewczyny muszę się Wam pożalić bo jutro jadę oddać krew i oczywiście na czczo i nie wiem jak ja to przetrwam :( dzisiaj oficjalnie weszłam w drugi trymestr ale jak mnie zassie z głodu szczególnie rano to nie ma zmiłuj, dopóki nie zjem mam mdłości i słabo mi. Mimo nawet próby zapychania się woda. Jeszcze jak będzie dużo ludzi to już w ogóle będzie po mnie :oops:
Mam dokładnie tak samo. Zawsze na pobranie zabieram jedzenie i wodę że sobą. Jeszcze labo czynne dopiero od 8. A u ciebie ciężarne nie mają pierwszeństwa? U mnie w przychodni możemy bez kolejki.
 
To kochana łączymy się razem w bólu. Ja mam dokładnie tak samo. Dzisiaj na przykład o 5 mnie głód obudził. Na szczęście partner ma jutro wolne to mnie zawiezie bo nie wiem jakbym jeszcze miała jechać autem i sama...
Dziewczyny jak tak złe się czujecie na czczo to korzystajcie z przywileju i wchodźcie bez kolejki. Inni korzystają i się nie przemuja niczym. Ja np rano nie jestem w stanie joc w siebie wmusić i pierwszy posiłek jem dopiero ok 10 a od 7 na nogach zawsze jestem.
 
W ogóle dziewczyny muszę się Wam pożalić bo jutro jadę oddać krew i oczywiście na czczo i nie wiem jak ja to przetrwam :( dzisiaj oficjalnie weszłam w drugi trymestr ale jak mnie zassie z głodu szczególnie rano to nie ma zmiłuj, dopóki nie zjem mam mdłości i słabo mi. Mimo nawet próby zapychania się woda. Jeszcze jak będzie dużo ludzi to już w ogóle będzie po mnie :oops:


Weź ze sobą wodę i jakaś kanapkę coś do przegryzienia od razu po. Żebyś bezpiecznie wróciła lub niech ktoś z Toba pojedzie. Ja po ostatnim upadku w sklepie jestem przewrażliwiona trochę już.
 
Mam dokładnie tak samo. Zawsze na pobranie zabieram jedzenie i wodę że sobą. Jeszcze labo czynne dopiero od 8. A u ciebie ciężarne nie mają pierwszeństwa? U mnie w przychodni możemy bez kolejki.
Dziewczyny jak tak złe się czujecie na czczo to korzystajcie z przywileju i wchodźcie bez kolejki. Inni korzystają i się nie przemuja niczym. Ja np rano nie jestem w stanie joc w siebie wmusić i pierwszy posiłek jem dopiero ok 10 a od 7 na nogach zawsze jestem.

Ja na pewno też od razu po pobraniu wcisne w siebie jakieś szybkie cokolwiek. U mnie labo czynne od 7. Jeżeli chodzi o kolejkę, to jeszcze nie wiem jak to wygląda, czy ciężarne mają pierwszeństwo, bo na początach ciąży nawet o to nie zapytałam, czułam się ok i wyczekalam swoje w kolejce. Podejrzewam jednak, że jak jutro będę się mega źle czuła to w trosce o to, żebym sama nie zjechała podczas oddawania krwi po prostu zapytam o to pierwszeństwo wcześniej w gabinecie i najwyżej skorzystam nawet nie zwracając uwagi na naburmuszonych później pewnie ludzi którzy będą przede mną
 
reklama
Ja gdybym nie miała prenatalnych w poniedziałek to pewnie bym poszła prywatnie. Na razie się wstrzymam. Kolejną wizytę mam 6grudnia i spytam gin ile i kiedy bedzie mi robil usg i czy jest możliwość doplacenia do usg... jak nie to pójdę gdzie indziej prywatnie...
 
Do góry