reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

@nikolka1203 @Luxuorius @Milcziena
Dzięki za wsparcie [emoji1672]ostatecznie poszłam prywatnie i lekarz stwierdził że plamienie było spowodowane cytologia którą mi wykonał wczoraj lekarz. Z racji utrzymujących się boli brzucha dostałam 3op Duphastonu i mam brać 2xdziennie... iiiiiiiii zrobił usg iiiiiiiii jest tam 1cm pecherzyk, który jest dobrze ulokowany, kamień z serca [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

Jejka , pół dnia mnie ominęło a przewijanie i nadrabianie wątku końca nie ma [emoji106]
Cudowna wiadomość z rana :)
 
reklama
Dobrze że wszystko ok. Plamienia w ciąży nie zawsze musi oznaczać nic złego. Ja z synem mialam krwotok w 9tc ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze [emoji16]

Dziewczyny cieszę się że nie tylko ja jestem taka swirnieta i latam co 5 minut do kibla i sprawdzam czy nie ma jakiegoś krwawienia, myślałam że to moja taka przypadłość z racji komplikacji w poprzedniej ciąży ale jak widzę że nas więcej to jestem spokojniejsza.

Co do USG to poczesci zazdroszczę że macie możliwość zrobic je na tak wczesnym etapie ciąży z drugiej zaś zastanawiam sie czy nie maja racji u nas że robia USG dopiero w 12 tygodniu bo wtedy to i serduszko bije i dzidziusia widać i nie ma wątpliwości co do tego czy jest ciąża czy nie.
Bety tez nie robia wiec nikt się nie musi stresować przyrostem czy spadkiem.

Ja dalej mam rozciaganie w dole brzucha, jajniki też mnie czasem pobolewaja, no i ból piersi dołączył, modle sie tylko zeby mdłości nie przyszły co prawda byly lekkie tuz przed okresem i tuz po terminie ale teraz ustapily a z synem wymiotowalam przez 7 miesiecy ciazy.
Ja mieszkam w Niemczech i żeby stwierdzić ciążę lekarz robi na wczesnym etapie ciąży usg, ale nie ma tutaj badania bety. Nawet mimo mojego poprzedniego poronienia nie dostanę nic na podtrzymanie, bo do 3 miesiąca ma prawo się wszystko wydarzyć i to natura powinna zadecydować. Zdaniem doktora jestem zdrowa i mam ogromne szanse na zdrową ciążę. Kartę ciąży zakłada się kobiecie jak na usg słychać serduszko. Czyli u jednych ok. 7 tygodnia, a u innych na kolejnej wizycie czyli ok. 9 tygodnia.
Tutaj takie mają podejście.

Jeśli chodzi o wymioty to też z córką nawet do 8 miesiąca wymiotowałam, a teraz to mam chyba wszystkie możliwe objawy bóle podbrzusza, piersi, zawroty, senność, drażliwość, brak apetytu i mdłości cały dzień (na razie udało mi się nie wymiotować). Tym razem na szczęście cera jest ok.
 
Ja biorę luteine z poprzedniej ciąży i acard no i kwas foliowy. Z jakiego powodu masz przepisana heparyne? Robiłas badania i przeciw zakrzepicy czy po kilku poronieniach jestes i lekarz tak postanowil? Pytam, bo nie wiem co u mnie ginekolog zdecyduje.

Jestem po 2 poronieniach i choruje na rzadki rodzaj białaczki.
W pierwszej ciąży serduszko przestało bić i było podejrzenie że mógł być mikroZakrzep.
Sądzę że to bardziej profilaktycznie bo heparynę może bardziej pomóc niż zaszkodzić.
 
Ciąża
Moje ostatnie testy też takie.
Hej dziewczyny, we wtorek pisałam o moim wyniku beta HCG. W sumie to przeszło trochę bez echa, ale może pamiętacie :)
Nadal nie wiem czy jest już się czym cieszyć ale zrobiłam dzisiaj rano test i wyszło takie cuś. Więc chyba beta podskoczyła. Badania mogę zrobić dopiero w poniedziałek najwcześniej bo jestem na wyjeździeZobacz załącznik 1024336
 
Dziewczyny, czy któraś z Was używała w poprzednich ciążach detektor tętna płodu? Zastanawiam się żeby tym razem go zakupić. Mąż mówi, że to przesada, a ja jestem ciekawa opini.
 
Cześć, dziewczyny!
Dołączam do Was :)
W zeszłym miesiącu 12.08 poroniłam w 6t. Aktualnie znów jestem w ciąży, wg OM 5+4. We wtorek zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i wpadłam w panikę, pojechałam na IP ale jest wszystko dobrze. Ginka twierdzi, że ciąża jest trochę młodsza, ale było widać dobrze ułożony pęcherzyk na usg. We wtorek robiłam tez betę (2960) i potem wczoraj, w czwartek (6150) wiec przyrost mam dobry. Pierwsza wizyta u mojego gina to dopiero 9.10. Termin wypada mniej więcej 18.05. Mam nadzieję, że dotrwam tu z wami :)
 
Hej. Ale się rozpisalyscie ! :)
Co do zamkniętych forum to dobrze ,że one są. Nikt nie ma dostępu do informacji o was , do waszych zdjęć. To nie jest zły pomysł. My miałyśmy grupę na FB. ( Wrzesniowki 2018 )

Witam wszystkie nowe majówki [emoji3590]

Moja córa wczoraj skończyła rok
Byłam po zakupy. Wczorajszy dzień był ciężki , byłam tak zmęczona ,że uciekłam dosłownie z domu i zostawiłam małą z mężem. Jutro oficjalne urodziny :) więc mam trochę roboty , sprzątania.

To kolejny dzień kiedy stwierdzam ,że czuje się coraz lepiej [emoji3590]
Wchodzimy powoli w 9 tydzień [emoji3590]
Screenshot_20190920-075457.jpeg
 
Dziewczyny, czy któraś z Was używała w poprzednich ciążach detektor tętna płodu? Zastanawiam się żeby tym razem go zakupić. Mąż mówi, że to przesada, a ja jestem ciekawa opini.
Przyznam ,że będąc w szpitalu położne miały problem z odnalezieniem tętna. Możesz nawet pomylić go ze swoim pulsem. Moim zdaniem nie potrzebny gadżet , gdy ciąża rozwija się prawidłowo. Można sfiksowac.
 
Cześć, dziewczyny!
Dołączam do Was :)
W zeszłym miesiącu 12.08 poroniłam w 6t. Aktualnie znów jestem w ciąży, wg OM 5+4. We wtorek zaczęło mnie kłuć w podbrzuszu i wpadłam w panikę, pojechałam na IP ale jest wszystko dobrze. Ginka twierdzi, że ciąża jest trochę młodsza, ale było widać dobrze ułożony pęcherzyk na usg. We wtorek robiłam tez betę (2960) i potem wczoraj, w czwartek (6150) wiec przyrost mam dobry. Pierwsza wizyta u mojego gina to dopiero 9.10. Termin wypada mniej więcej 18.05. Mam nadzieję, że dotrwam tu z wami :)
Witaj :)
 
reklama
Dziewczyny, czy któraś z Was używała w poprzednich ciążach detektor tętna płodu? Zastanawiam się żeby tym razem go zakupić. Mąż mówi, że to przesada, a ja jestem ciekawa opini.

Ja używałam ale dopiero po 20 tygodniu bo wcześniej nie zawsze udało się złapać serducho i tylko się denerwowałam.. Potem extra rzecz. Codziennie z mężem podsłuchiwaliśmy wieczorem [emoji4]
 
Do góry