Majóweczki 2020

[Moni_89]

My mieliśmy kupować działkę w Polsce i powoli budować dom, bo chcemy kiedyś do Polski wrócić. Ale narazie przesuwamy plany

Ja prenatalne dopiero 19.11 mam. I też mi już się dłuży nawet do poniedziałku bo przecież dopiero 2 raz zobaczę dzidzię.

Mi też fałdki wybiły - wieczorem (tak jak teraz) mam brzuch jak w 5/6 miesiącu.

Ja na miejsce nie mogę narzekać bo mamy mieszkanie ponad 110 metrów, ale i tak planujemy budowę domu w najbliższej przyszłości. Działka jest tylko jakoś czasu za bardzo nie ma chyba i weny żeby się za to w końcu zabrać. Nie chcemy kredytu, ale czy się uda za gotówkę w 100% to wątpię. [emoji5]

 

[Aurelka1994]

Będę czekać na Wasze relacje. A na którą godzinę macie?

Jeszcze ja jestem na czwartek [emoji847]

 

[Crazy Girl]

Zgadzam się z wami odnośnie kierownika. My ze swoim niestety mieliśmy przejścia no okazało się że zna sie z ekipą... O zgrozo.. Ale w końcu chyba przejrzał na oczy jak zaczęlismy cała korespondencję z nim prowadzić mailowo i że zdjęciami. Wszystko było ok do momentu dachu i więźby ... Były problemy ale wszystko wyszło jak należy. W międzyczasie odwiedził nas inny kierownik i gostek z nadzoru budowlanego..

 

[Crazy Girl]

A ile się na przeklinałam podczas tej budowy.. Nie jest to na pewno łatwe zadanie.
Życzę Wam szybkich i spokojnych zmagań z budową domu

 

[olokolo91]

Mam pytanie. Czy spotkalyscie się kiedyś z sytuacją nawracającej wieczornej gorączki? Od tygodnia koło godziny 22 dostaje gorączki w granicach do 38 stopni. Mam tylko termometr bezdotykowy a on ma większą tolerancje temperatury więc to nie jest jakaś wysoka temp ale jednak czuje że się podniosła. Od tygodnia biorę na wieczór paracetamol i zasypiam już w miarę dobrym samopoczuciu. Dzisiaj jeszcze do tego zmierzyłam ciśnienie. 135:95. W tamtej ciąży skończyłam z 6 tabletkami na ciśnienie dziennie. Pewnie teraz będzie to samo...
Ale bardziej martwi mnie ta gorączka. Prawie nigdy nie mam podwyższonej temp. Nawet przy chorobach układu oddechowego. Raz miałam po porodzie jak mi się wdała bakteria w rane po CC. I kurcze martwię się czy znowu jakieś dziadostwo tam się nie dzieje. Bagatelizował temat ale to jest już tydzień... Mój niemąż twierdzi że się przepracowuje. Ale pierwszy raz dostałam gorączki jak siedziałam z młodym w domu. Chora nie jestem. Mam taki suchy kaszel duszący ale raczej to nie od niego bo nie jest jakiś poważny

 

[luna91]

Dziewczyny, dzięki za wszystkie rady. My na koniec budowy zabierzemy ze sobą jeszcze takiego gostka specjalistę i nam wszystko sprawdzi.

My kupujemy od kogoś ale w stanie deweloperskim. Chcieliśmy dom bo będzie nas 6 a do tego chcemy psa. Ogród jest mały więc nie będzie dużo koszenia. Przedszkole i szkoła 10 min na piechotę. Oprócz tego każdy ( poza najstarszą dwójką, która jest u nas weekendowo i dostanie wspólny, ma swój poķój). Może też wrócę do teamu mieszkanie kiedyś

Teraz piece są inne, ogrzewania podłogowe i inne bajery

 

[luna91]

Mam pytanie. Czy spotkalyscie się kiedyś z sytuacją nawracającej wieczornej gorączki? Od tygodnia koło godziny 22 dostaje gorączki w granicach do 38 stopni. Mam tylko termometr bezdotykowy a on ma większą tolerancje temperatury więc to nie jest jakaś wysoka temp ale jednak czuje że się podniosła. Od tygodnia biorę na wieczór paracetamol i zasypiam już w miarę dobrym samopoczuciu. Dzisiaj jeszcze do tego zmierzyłam ciśnienie. 135:95. W tamtej ciąży skończyłam z 6 tabletkami na ciśnienie dziennie. Pewnie teraz będzie to samo...
Ale bardziej martwi mnie ta gorączka. Prawie nigdy nie mam podwyższonej temp. Nawet przy chorobach układu oddechowego. Raz miałam po porodzie jak mi się wdała bakteria w rane po CC. I kurcze martwię się czy znowu jakieś dziadostwo tam się nie dzieje. Bagatelizował temat ale to jest już tydzień... Mój niemąż twierdzi że się przepracowuje. Ale pierwszy raz dostałam gorączki jak siedziałam z młodym w domu. Chora nie jestem. Mam taki suchy kaszel duszący ale raczej to nie od niego bo nie jest jakiś poważny

Konsultowałaś się z lekarzem? Może spróbuj zwykłym termometrem mierzyć?

 

[Pszczoła2020]

Ale temat na czasie: właśnie w tym tygodniu wykonawca zaczał nam kopać fundamenty. Mam na działce wielki dół i cieszę się jak dzika) wybraliśmy sprawdzoną firmę do surowego otwartego gdzie wszystko za nas zrobią, pewnie przez to przepłacamy ale mam święty spokój i niczym się nie martwię. Dzisiaj właśnie koleżanka mi opowiadała o swoich przebojach: wzięła firmę typu "co to nie ja ze szwagrem potrafimy" doszli do fundamentów i się sądzą. Teraz druga firma zarzadała dopłaty za strop bo coś spartolili, tydzień poprawiali i jak im za ten tydzień nie zapłaci to oni w poniedziałek nie wracają. No cyrk...

 

[Pszczoła2020]

W ciąży generalnie jest wyższa temperatura- sprawdzałam bo się martwiłam moim 37,3-37,5. Jak przekracza 38 przez dłuższy czas to można się martwić. Nie wiem jak to się ma do twojej 22:00 ale ja zauważyłam że jak się w pracy zestresuję to czuję się jakbym miała temperaturę, nawet policzki mam gorące. Wziełam do pracy termometr i pokazywał moje 37,4.

Wyprobowałam masę termometrów, nie wierzę w elektroniczne, bezdotykowe i alkoholowe. Zostały mi 2 ostatnie rtęciowe ale nie są bezpieczne więc są do zadań specjalnych. Powiem wam o moim odkryciu: kupiłam dla śmiechu termoparę do kuchni(taki długaśny szpikulec) na aliexpress za 17zł i to najlepszy termometr świata. Pokazuje wynik rtęciowego tylko szybciej

Mam pytanie. Czy spotkalyscie się kiedyś z sytuacją nawracającej wieczornej gorączki? Od tygodnia koło godziny 22 dostaje gorączki w granicach do 38 stopni. Mam tylko termometr bezdotykowy a on ma większą tolerancje temperatury więc to nie jest jakaś wysoka temp ale jednak czuje że się podniosła. Od tygodnia biorę na wieczór paracetamol i zasypiam już w miarę dobrym samopoczuciu. Dzisiaj jeszcze do tego zmierzyłam ciśnienie. 135:95. W tamtej ciąży skończyłam z 6 tabletkami na ciśnienie dziennie. Pewnie teraz będzie to samo...
Ale bardziej martwi mnie ta gorączka. Prawie nigdy nie mam podwyższonej temp.

 

[olokolo91]

Konsultowałaś się z lekarzem? Może spróbuj zwykłym termometrem mierzyć?

Nie mam takiego lekarza, do którego mogłabym uderzać z każdym pytaniem. Musiałabym iść do rejonowego a ja jestem ogólnie zdrowa. Gina mam za 10 dni. Może zrobię sobie jakieś badania w poniedziałek z krwi. Crp czy coś żeby mieć obraz co się ze mną dzieje.