reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Co do badan prenatalnych to ja jestem umowiona na 29.10 wraz z testem pappa. Bardzo sie boje poniewaz moja pierwsza ciaza byla wlasnie z wada genetyczna. Wiec stres jest ogromny.
 
reklama
Dziewczyny odnośnie USG genetycznego, czytam i czytam... i mam strasznie mieszane uczucia.
To samo miałam ostatnim razem.. Decydujemy się na te wszystkie testy.. i co jeśli coś będzie nie tak?
Jeśli zrobimy wszystkie badania i okaże się że dzieciątko jest chore? Zespół Downa, Zespół Edwartsa i Patau...

Co wtedy ?
Okropnie mnie paraliżuje strach.. sama idę na USG za tydzień w piątek. Mój ginekolog nie namawiał na test PAPPA.

Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi ??
Co nam da ta wiedza?
Po pierwsze w przypadku ciężkich nieodwracalnych zmian płodu możesz zdecydować się na terminację ciąży.

Po drugie, jeśli byłaby taka sytuacja, a zdecydowałabyś się urodzić dziecko, to poród powinien wtedy się odbyć w wyspecjalizowanym ośrodku z dobrze wyposażonym oddziałem neonatologii - gdyby np. dziecko potrzebowało operacji tuż po urodzeniu.
 
U mnie 11+1 :) tak wogóle, i brzuszek robi się widoczny :o
Nigdy płaskiego nie miałam - wiec śmieje się że to ten etap "czy znowu przytyła czy w ciąży ?" :D

Dziewczyny myślałyście o takich zdjęciach - rosnących brzuszków na pamiątkę?
Ja myślałam żeby na tym samym tle w tym samym ubraniu 12 tydz, potem jeszcze z 3 zdjęcia :) Brakuje mi tylko tego z "płaskim" brzuchem . ale i tak myślę że fajny pomysł. Co sądzicie?

I jeszcze przewinął się tutaj temat sesji ciążowej, będziecie się decydować?
Ja mam wrażenie, że mam bardziej wypchnięty ten brzuch do przodu (ja ogólnie nie należę do szczupłych) i się śmieje, że dziecko mi tłuszcz wypycha do przodu ;p
Myślałam o takich zdjęciach, ale nie mam zdjęcia z początku niestety. :( a poza tym fajny efekt to ma jak ktoś jest szczupły, a u mnie to by się tłuszcz odznaczał hahaha przynajmniej na razie.
A sesję może zrobię jak będę się dobrze czuła. Ale ostatnio biodra mnie strasznie bolą. Boję się, że będzie gorzej im bardziej się dzidzia będzie rozrastać.
 
"tłuszcz wypycha do przodu" - coś w tym jest :)
Też nie mam z początku - ale myślę że teraz to i tak mamy mikroskopijne brzuszki, patrząc na to co nas czeka później :)
 
Mnie ginekolog zapytała czy zastanawiałam się nad tym czy będę chciała kontynuować ciąże jeśli coś będzie nie tak.. Odpowiedziałam, że nie wiem jeszcze. To wszystko kwestia indywidualna. Nie jestem zwolenniczką aborcji, kocham dzieci, każda małą żyjącą istotę. Ale.. Pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, w tym dziećmi z zespołem downa, autyzmem i wieloma innymi problemami. I tak jak wiem, że ja bym sobie poradziła w każdej sytuacji, tak zadaje sobie pytanie "czy chce to zrobić własnemu dziecku i pozwolić mu żyć w taki sposób?". Nadal nie wiem. Mam nadzieję, że nie będę musiała się nad tym realnie zastanawiać. ;/
tez jestem tego zdania
 
reklama
Do góry