reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2020

Współczuję Wam dziewczyny tych historii ale dobrze,że teraz się wszystko poukładało :)

@Kffiatek zazdroszczę.. ja nie mam ochoty na nic od 1.5 miesiąca. Jem bo muszę. Moim głównym pokarmem są banany-bez nich bym padła z głodu.
 
reklama
O madre, czy wy też macie takie ciśnienie na wędzone rybki? Właśnie wyciągnęłam pół wędzonej makreli i z trudem powstrzymuję się żeby nie pożreć reszty ;)

O rety… Za mną wczoraj bardzo chodziła ale nie kupiłam…. Myślę że jak zjem połowę makreli takiej na zimno wędzonej i to tragedia się nie stanie.
 
Kurczę, ale miałaś nieciekawy okres. Dobrze, że masz to już za sobą, aczkolwiek niesmak na pewno pozostał [emoji21]
Jeśli chodzi o tamten czas, to nieszczedze im słów.
Kiedyś zdarzało im się wspominać, przy okazji jak ktoś z rodziny tracił dziecko, że ja niby taka dzielna w ich oczach wtedy byłam. (od razu mi się przypomina jak wcześnie rano szlam sama z okropnym bólem, na tramwaj, bo nikt nie chciał iść ze mną :( ) zawsze podsumowywalam, ze nie mają prawa cokolwiek opowiadać, bo zwyczajnie nie mają, to tylko moja tragedia i ja mogę to przeżywać.
Minęło 9dlugich lat, wspomnia bolą, niekiedy wracają ale trzeba iść dalej.. Taki los :)
 
Kiedy masz teraz przyjść na wizytę?? Za 2 tyg?
Spojrzałam na twoje usg i widzę ze masz zmierzone dzieciątko. (crl 1cm)
Masz dokładnie tak samo jak ja na pierwszej wizycie, tylko zajrzał czy ciąża jest, zmierzył czlowieczka i dowodzenia.
Zero pytań czy chce pracować czy nie.
Jakoś nawet nie przyszło mi na myśl hihi
Kolejna wizytę kontrolna za 2tyg, ale przez swoją nieuwagę i ekscytacje zapomniałam się zarejestrowac, i idę dopiero w sobotę. A to będzie 3.5tyg od 1wizyty.
Jak pamiętam z poprzedniej ciąży, to na 2wizycie usg trwa troszkę dłużej.
A kolejne już prenatalne, 3razy dłużej [emoji14]
Więc głowa do góry! Ciesz się że jest wszystko w porządku
Tak, zmierzone mam. Ale nie widziałam nic bo nie odwróciła do mnie ekranu. Powiedziała że serce bije ale sama tego nie potwierdziłam. Następne USG niby już to prenatalne mam 4 listopada ale to będzie dopiero 10+1 a wizytę 5 listopada. Pierwsza ciąża zupełnie inaczej była prowadzona ale jestem wpisana do programu KOC (kompleksowa opieka ciężarnej) i podobno mają jakieś tam swoje ramy czasowe. Załóżmy że na razie jestem zadowolona ale nienasycona w 100%. Ciekawa jestem jak podchodzą do dawania zwolnień lekarskich. Może to moja wina że nie zapytałam
 
Tak, zmierzone mam. Ale nie widziałam nic bo nie odwróciła do mnie ekranu. Powiedziała że serce bije ale sama tego nie potwierdziłam. Następne USG niby już to prenatalne mam 4 listopada ale to będzie dopiero 10+1 a wizytę 5 listopada. Pierwsza ciąża zupełnie inaczej była prowadzona ale jestem wpisana do programu KOC (kompleksowa opieka ciężarnej) i podobno mają jakieś tam swoje ramy czasowe. Załóżmy że na razie jestem zadowolona ale nienasycona w 100%. Ciekawa jestem jak podchodzą do dawania zwolnień lekarskich. Może to moja wina że nie zapytałam
10+1 to za wczesnie na prenatalne.
 
No wiem właśnie ale nie miałam możliwości odniesienia się. Jeszcze był termin 16 listopad czyli 12+3 ale babka w rejestracji powiedziała że jak coś lekarzowi wypadnie to w ogóle mi przepadną darmowe prenatalne. Jak faktycznie nic nie będzie widać to wykupię jeszcze prywatne gdzieś najwyżej. Dziwny przedział czasowy dała bo 25 październik 25 listopad.
 
reklama
Na pewno powtórzę mocz i glukozę na czczo. Nie wiem, czy teraz byłabym w stanie wypić glukozę :) Niby zwymiotowałam do tej pory tylko raz, ale na sama mysl już mi jest niedobrze:)
Pójdę do lekarza w tym tygodniu i zobaczymy co mi powie. Jak zaleci to nie bede dyskutować tylko zrobie.

A jaki masz wynik?
Raz miałam 102 i za drugim 98. Norma jest do 92 chyba. Jakoś tak. Lekarz kazała zrobić ;)
 
Do góry