Gratuluję.Wczoraj urodziłam Bartka. 3200g, 56cm. Ale porodu nie będę dobrze wspominać mimo wielkiego zaangażowania położnych. 3h parcia, główka zle się wstawiała w kanał, jedyne co pomogło to pozycja na plecach. Mimo nacięcia z jednej strony, krocze pękło z drugiej, i to aż 4 stopnia. Czego nie było początkowo widać, lekarz dopiero za drugim sprawdzeniem zauważył. Pocieszcie strasznie się boje komplikacji
Spokojnie, wszystko się zagoi, a jeśli boisz się komplikacji po nacięciu i pęknięciu, to skontaktuj się za 3-4 tygodnie z urofizjoterapeuta. Oni naprawdę potrafią pomóc. :*
Trzymaj się i utul Bartusia od Cioć forumowych.